Mówi: | Beata „Ata” Postek |
Funkcja: | uczestniczka programu „One Night Squad” |
Beata „Ata” Postek: Mogłabym prowadzić reality show lub być pogodynką i mówić: dzisiaj jest 1800 hPa
Popularność Beata Postek zyskała dzięki udziałowi w programie „Hotel Paradise”. Fani ponownie mogą oglądać ją na ekranie, ponieważ jest jedną z uczestniczek nowego show „One Night Squad”, w którym gwiazdy mierzą się z różnymi wyzwaniami. „Ata” zaznacza, że dzięki programom wiele się uczy i zdobywa doświadczenie potrzebne podczas pracy w telewizji. Przyznaje, że jeśli dostałaby propozycję, by poprowadzić reality show, nie wahałaby się długo.
– Fajnie byłoby poprowadzić jakiś program, zobaczymy, co przyniesie przyszłość. Udział w programach to jest zawsze superprzeżycie. Po każdym programie mówię: „już wystarczy”, ale potem zaczynam myśleć i zdaję sobie sprawę, że to cudowne doświadczenie. Jeżeli mam taką możliwość, to czemu jej nie wykorzystać. Programy wiele nas uczą – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Beata Postek.
Doświadczenie, które „Ata” zdobyła na planie programów rozrywkowych, jest dla niej niezwykle cenne. Zaznacza, że chciałaby wykorzystać je w przyszłości. Przyznaje też, że chciałaby dalej się rozwijać. Beata Postek dobrze czuje się przed kamerą, dlatego twierdzi, że sprawdziłaby się w roli prezenterki.
– Poprowadziłabym „Hotel Paradise”, ale Klaudia świetnie się w tym odnajduje, więc musimy zrobić jakiś nowy program. Mogłabym prowadzić reality show lub być pogodynką i mówić: dzisiaj jest 1800 hPa. Oczywiście wygłupiam się – dodała.
W finale programu „Hotel Paradise” zarówno Beata Postek, jak i Artur Sargsyan stwierdzili, że po zakończeniu show nie chcą się wiązać ze sobą. Od tego czasu fani niecierpliwie czekali na informacje o jej nowej miłości. Media w ostatnim czasie sugerowały, że wybrankiem „Aty” jest Piotr Kukulski. Beata Postek dementuje jednak plotki, tłumacząc, że z „Pikejem” łączy ją jedynie przyjaźń.
– Znamy się od 10 lat i ciągle się przyjaźnimy. Mój brat jest jego fryzjerem. „Pikej” mi pomaga. Gdy organizowałam różne akcje dla zwierząt i ludzi chorych w szpitalach, jeździł ze mną. Ktoś wymyślił sobie, że jesteśmy parą. Żartujemy, że to mój medialny, internetowy chłopak. W rzeczywistości to po prostu mój kolega – zaznacza.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
M. Klajda (Miss Polonia 2024): Medycyna estetyczna to forma leczenia kompleksów. Każdy powinien sam zadecydować o ingerencji w swój wygląd
Choć medycyna estetyczna jest branżą bardzo atrakcyjną i perspektywiczną, to jednak taka ścieżka kariery nie była dla Miss Polski 2024 idealnym rozwiązaniem. Nie zdecydowała się rozwijać w tym właśnie kierunku, ale śledzi rozwój tej dziedziny. Maja Klajda nie krytykuje, ani też nie chwali tych, którzy decydują się na poszczególne zabiegi. Jej zdaniem, to indywidualna sprawa, zachęca jednak do podejmowania mądrych decyzji.
Konsument
Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.
Ochrona środowiska
Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
Wartość rynku roślinnego w Polsce przekroczyła już wartość 1 mld zł. Roślinne zamienniki nabiału stanowią ponad połowę tej kategorii, a silną pozycję w sprzedaży mają alternatywy dla mleka – wynika z raportu Polskiego Związku Producentów Żywności Roślinnej. Polski rynek z rocznymi wydatkami rzędu 4,23 euro na osobę wciąż jednak odbiega od kwot wydawanych na żywność roślinną na Zachodzie. Branża liczy na wsparcie państwa w wykorzystaniu potencjału konsumentów.