Newsy

Grywalizacja wkracza do firm. Mechanizmy zaczerpnięte z gier pomagają motywować i angażować pracowników

2017-10-17  |  06:30

Gamifikacja, znana też jako grywalizacja, to wykorzystywanie mechanizmów z gier do budowania motywacji i aktywizowania ludzi, którzy codzienne czynności zaczynają traktować jako zabawę i wyzwanie. Takie podejście cieszy się coraz większą popularnością w edukacji i biznesie jako przydatne menadżerom narzędzie do zarządzania. Do końca tej dekady rynek gamifikacji ma zwiększyć wartość kilkukrotnie i sięgnąć 11 mld dol.

Gamifikacja to sposób motywowania ludzi. Są różne sposoby motywowania: poprzez wymuszanie, zachęty finansowe, przez odwoływanie się do odpowiedzialności i wartości. Ludzie chcą być jednak motywowani przez gratyfikację, czyli nagrody za to, że im się coś udaje. Gra spełnia ten warunek – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes prof. Kazimierz Krzysztofek, profesor SWPS oraz ekspert DeLAB Uniwersytetu Warszawskiego.

Gamifikacja to wykorzystanie mechanizmów znanych z gier komputerowych i fabularnych w celu motywowania ludzi, aktywizowania i budowania ich zaangażowania. Polega na wyznaczaniu jasno określonych celów, których zdobycie jest wyzwaniem. Najprościej tłumacząc, jest to zamiana codziennych czynności w rodzaj gry. Dlatego równie popularna jest inna nazwa tego trendu – grywalizacja.

Gamifikacja może być wykorzystywana w różnych dziedzinach. Jest naturalna w sporcie, gdzie trzeba wygrywać, aby osiągnąć sukces. Jeśli mam na sobie tzw. ubieralne technologie, trackery, krokomierze czy inne urządzenia, które obliczają moje wyniki, liczą, ile spaliłem kalorii, ile przebiegłem kilometrów, to jest właśnie nagroda i ma się wtedy poczucie spełnienia. Zdobywam ileś punktów i jestem najlepszy, lepszy od innych albo wygrywam sam ze sobą – wyjaśnia prof. Kazimierz Krzysztofek.

Socjolog i medioznawca zauważa, że gamifikacja coraz częściej przenosi się też do edukacji. Zamiast tradycyjnych lekcji i metod nauczania uczniowie podejmują wyzwania, w trakcie których szukają rozwiązań konkretnych problemów. Przy okazji zdobywają wiedzę i umiejętności.

Gamifikacja jako ciekawa i atrakcyjna metoda nauczania pozwala przełamać nudę, motywować i budować zaangażowanie uczniów. Dlatego jej elementy wykorzystuje coraz więcej nauczycieli, którzy budują wciągające scenariusze lekcji. W Nowym Jorku działa szkoła podstawowa Q2L dla dzieci w wieku 6–12 lat, której program nauczania w całości opiera się na gamifikacji. To pierwsza taka placówka na świecie. Od kilku lat gamifikacja jest już wykorzystywana do projektowania kursów i programów akademickich na uczelniach wyższych w USA. W Polsce ten trend dopiero się rozpowszechnia.

– W bankowości i finansach opracowuje się modelowego klienta banku. Według jego miary ocenia się zdolność kredytową innych klientów. Ci, którzy zbliżą się do jego pułapu w bankowym scoringu, mają największe szanse na otrzymanie kredytu i najlepszych warunków. Dlatego klienci starają się, żeby mieć jak najwięcej punktów. To ich motywuje – mówi prof. Kazimierz Krzysztofek. – Chiński rząd wykorzystuje ten model do motywowania Chińczyków, żeby zdobywali punkty jako wzorowi obywatele. Otrzymują je dzięki temu, że nie podejmują żadnych ryzykownych działań, są odpowiedzialni, nie wdają się w niejasne politycznie historie i kontakty z dysydentami. Dzięki temu otrzymują premie w postaci lepszych warunków dla dziecka w szkole, paszportu do strefy Schengen czy Hongkongu.

Gamifikacja, z systemem punktów, rankingów i premii, może zostać przeniesiona do każdej dziedziny. Od kilku lat coraz powszechniej stosuje się ją też w biznesie. Firma badawcza Markets & Markets oszacowała, że do 2020 r. rynek gamifikacji wzrośnie do 11 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu przekraczającym 46 proc. Jeszcze w 2015 roku jego wartość była wyceniana raptem na 1,65 mld dol. Eksperci prognozują, że trend będzie rozpowszechniał się także wśród małych i średnich firm, a przyczynią się do tego młodzi pracownicy.

Grywalizacja szczególnie przydaje się menadżerom do zarządzania pracownikami. Pomaga motywować, przełamuje rutynę, a dobrze zaprojektowana skłania pracowników do tego, żeby codzienne zadania traktować nie jako przykry, zawodowy obowiązek, lecz raczej jako grę, wyzwanie prowadzące do zwycięstwa. Dla pracowników powinna być wciągającą zabawą, z systemem punktów, tablic liderów czy odznaczeń, które stanowią feedback i pozwalają śledzić postępy.

Firmy, które zdecydowały się na wdrożenie takich rozwiązań, twierdzą, że gamifikacja przekłada się na większą efektywność, wydajność pracowników i większe zyski. Aby była skuteczna, gra musi być jednak dopasowana do charakteru firmy, zespołu i nastawiona na konkretne cele.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Forum Sektora Kosmicznego 4 czerwca 2024

European Financial Congress 2024

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Coraz bliżej powstania świadomej sztucznej inteligencji. Potrzebne są działania zapobiegające niewłaściwemu jej wykorzystaniu

O sztucznej inteligencji mówi się już coraz częściej w kontekście możliwości i zagrożeń, jakie przyniesie powstanie globalnej sztucznej inteligencji. To model, który byłby zdolny do myślenia takiego, jakim cechuje się człowiek, ale jego możliwości obliczeniowe przewyższałyby możliwości ludzkiego mózgu kilka milionów razy. Rodzi to uzasadnione obawy o bezpieczeństwo, stąd postulat, by uczestnicy rynku składali przysięgę na wzór przysięgi Hipokratesa. Zgodnie z nią mieliby dbać o to, by zastosowania technologii miały wymiar etyczny. Zdaniem ekspertów potrzebnych jest też więcej szczegółowych regulacji.

Bankowość

Zapóźnienie w transformacji może obniżyć konkurencyjność całej gospodarki. Konieczne przyjęcie ustawy o ochronie klimatu

– Biznes jest gotowy na Fit for 55 i co ciekawe, banki też są na to gotowe. Natomiast niegotowe są polskie regulacje i polska energetyka. Tym, co jest nam teraz w Polsce potrzebne, są dobre strategie i dobre planowanie – ocenia Ilona Jędrasik, nowa prezes zarządu Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi. Jak wskazuje, polska energetyka musi zdecydowanie przyspieszyć z transformacją w kierunku odnawialnych źródeł, ponieważ w scenariuszu business as usual konsekwencją może być spadek konkurencyjności całej krajowej gospodarki.

Transport

CPK nadal pod znakiem zapytania. Wyzwaniem jest nie tylko budowa lotniska, ale także sieci kolejowej

Centralny Port Komunikacyjny (CPK) pod znakiem zapytania. Nowy rząd wciąż przeprowadza audyty. Budowa, zapowiadana jako największe przedsięwzięcie infrastrukturalne w historii, to nie tylko plan potężnego lotniska między Warszawą a Łodzią, ale także obejmująca cały kraj przebudowa sieci kolejowej. – Powinniśmy obniżać temperaturę sporu wokół Centralnego Portu Komunikacyjnego i przechodzić do konkretnych, bardziej operacyjnych decyzji – ocenia Michał Litwin dyrektor generalny Związku Niezależnych Przewoźników Kolejowych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.