Mówi: | Marcin Kotus |
Funkcja: | współzałożyciel portalu dla poszukujących pracy, praktyk i staży Feender.com |
Nawet błahe informacje na portalach społecznościowych mogą zdyskwalifikować kandydata do pracy
CV i list motywacyjny już nie wystarczają pracodawcy, który rekrutuje pracownika na dane stanowisko. Przyszły szef coraz częściej szuka informacji o kandydacie do pracy w internecie. Należy zatem uważać, co zamieszczamy na portalach społecznościowych, bo niektóre, z pozoru błahe informacje, mogą nas zdyskwalifikować w postępowaniu rekrutacyjnym.
Według badań jednego z amerykańskich serwisów pracy, już ponad 50 proc. pracodawców sprawdza, czy mamy profil społecznościowy. 40 proc. badanych przyznało zaś, że jeśli zebrane w ten sposób informacje przekonają go do kandydata, wówczas ponownie rozpatrzy jego podanie o pracę.
Marcin Kotus, współzałożyciel portalu dla poszukujących pracy, praktyk i staży Feender.com uważa, że nowy sposób zbierania informacji to efekt coraz większej świadomości pracodawców o niepełnych informacjach, jakie kandydat wpisuje do aplikacji.
– CV i list motywacyjny najczęściej traktujemy jak swego rodzaju laurkę, którą wystawiamy sobie, by jak najlepiej sprzedać się pracodawcy. Natomiast pracodawca, mając tego świadomość, woli sięgnąć do internetu, do social media, gdzie znajdzie informacje, które są bardziej wiarygodne, a charakter treści, które są tam dostępne, na pewno jest zdecydowanie mniej formalny. W związku z czym to, co umieszczamy w sieci, jest tak istotne – mówi agencji informacyjnej Newseria Marcin Kotus, współzałożyciel portalu dla poszukujących pracy, praktyk i staży Feender.com.
Przeglądając profil kandydata w mediach społecznościowych, pracodawca najczęściej sprawdza, czy nie ma tam informacji o uzależnieniu od używek czy treści o charakterze seksualnym. Ale nie tylko.
– Co ciekawe, znaczenie mają kwestie, związane z używaniem wulgaryzmów czy nawet błędy ortograficzne i gramatyczne, które również mogą wpłynąć na przyszłe zatrudnienie – tłumaczy Marcin Kotus.
W cytowanych badaniach aż 2/3 pracodawców przyznało także, że ogromne znaczenie ma dla nich informacja o tym, czy kandydat kiedykolwiek pracował charytatywnie.
– Musimy pamiętać o jednej istotnej rzeczy, że to my decydujemy o tym, które informacje o nas będą upubliczniane. I musimy pamiętać, żeby były to informacje, które w żaden sposób nie deprecjonują naszej osoby – wyjaśnia Marcin Kotus.
Z tegorocznych badań World Internet Project zrealizowanych przez Orange Polska i Gazeta.pl. wynika, że 3/4 internautów ma konto na portalu społecznościowym.
Czytaj także
- 2025-06-27: Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku
- 2025-06-30: Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje
- 2025-06-25: Polskie przedsiębiorstwa otwarte na transformację w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego. Nowa mapa drogowa mogłaby w tym pomóc
- 2025-06-18: Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-17: Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-05-27: Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi. Niesłusznie mylone są z nielegalnymi w Polsce snusami
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Maciej Pertkiewicz: Darek „Stolarz” szukał swojej drogi zawodowej i znalazł ją w Polsacie. Jest on dla programu bardzo cenną postacią
Architekt zaznacza, że praca przy realizacji programu „Nasz nowy dom” to dla niego nie tylko ciekawe doświadczenie zawodowe, ale także możliwość spotkania na swojej drodze różnych fachowców. Jedną z takich niezwykle zdolnych i kreatywnych osób jest niewątpliwie Darek „Stolarz”, który niedawno dołączył do popularnego formatu Polsatu. Maciej Pertkiewicz już dostrzega plusy tej współpracy i wierzy, że przed nimi jeszcze wiele nietuzinkowych projektów.
Handel
Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje

Rynek e-commerce w Polsce jest już wart ok. 152 mld zł. Rośnie zarówno częstotliwość zakupów, jak i średnia wartość koszyka – wynika z raportu Strategy&. Polacy doceniają wygodę zakupów przez internet, szybką dostawę i łatwy zwrot. Coraz częściej zwracają też uwagę na cenę i chętnie korzystają z promocji. To właśnie ten trend wykorzystuje Amazon.pl, organizując co roku festiwal z okazji Prime Day. W tym roku zaplanowano go po raz pierwszy aż na cztery dni: 8–11 lipca, a nie dwa jak w poprzednich latach.
Problemy społeczne
Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]

W latach 2020–2029 zmiana struktury społecznej doprowadzi do skurczenia się rynku pracy aż o milion pracowników. Trend ten wymusi na pracodawcach konieczność podejmowania konkretnych działań zmierzających do aktywizacji pomijanych dotąd grup społecznych. – Inkluzywność to nie tylko kwestia etyczna, to strategiczna odpowiedź na kryzys demograficzny i niedobór siły roboczej – wskazuje Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.