Mówi: | Piotr Majdan |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | Education First |
Polacy w pierwszej dziesiątce pracowników najlepiej posługujących się językiem angielskim
Polska zajęła 7. miejsce w rankingu Education First EPIc, sprawdzającym znajomość języka angielskiego w firmach. Polaków wyprzedzili tylko mieszkańcy krajów skandynawskich, Holandii i Belgii. Dorośli Polacy coraz chętniej doskonalą swoje umiejętności językowe, ponieważ wiedzą, że jest to warunek zrobienia kariery zawodowej. Rosnącą popularnością cieszą się zagraniczne kursy językowe.
W pierwszej szóstce rankingu znalazły się kraje skandynawskie, Holandia i Belgia. Polska uplasowała się na 7. miejscu, wyprzedzając takie kraje, jak Niemcy i Szwajcaria. Z raportu wynika, że najsłabiej językiem angielskim posługują się pracownicy branży turystycznej, a najlepiej branży doradczej. Co ciekawe, pracownicy średniego i niższego szczebla z reguły władają językiem angielskim lepiej niż ich szefowie. Zdaniem ekspertów wysoka pozycja Polski w rankingu może wynikać ze zmian politycznych i społecznych, jakie zaszły w ciągu ostatnich 25 lat.
– Bardzo wielu młodych ludzi po przyłączeniu Polski do Unii Europejskie wyjechało za granicę, teraz wracają do kraju bogatsi o umiejętności językowe. Drugim powodem jest większa świadomość zarówno wśród pracodawców, jak i pracowników, że ciągle muszą podnosić swoje umiejętności językowe – mówi Piotr Majdan, dyrektor generalny Education First, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria. – To często jest kryterium awansu, sukcesu zawodowego czy podwyżki.
Potrzeba doskonalenia znajomości języka angielskiego pracowników – nie tylko w Polsce – wynika również z faktu, że według najnowszych badań JPMorgan Chase ponad 60 proc. przedsiębiorstw działa już na rynkach międzynarodowych, podczas gdy kilka lat temu było to niewiele ponad 40 proc.
Polscy pracownicy najczęściej sami inwestują w naukę języków obcych, zwłaszcza języka angielskiego. Wiele firm oferuje jednak udział w kursie językowym w ramach nagrody za osiągnięcia w pracy. Masowe zainteresowanie nauką języków obcych spowodowało wzrost popularności zagranicznych kursów. Polacy coraz częściej rezygnują ze spędzania urlopu na egzotycznej plaży, wybierając szkołę językową w jednym z dużych miast Europy lub Stanów Zjednoczonych.
– Z roku na rok obserwujemy coraz większe zainteresowanie zagranicznymi kursami, szczególnie wśród ludzi dorosłych i osób starszych. Często wyjeżdżają oni na kursy językowe do Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Polacy chętnie uczą się również innych języków: hiszpańskiego w Hiszpanii czy francuskiego we Francji – mówi Piotr Majdan. – Jest to wzrost wynikający z wielu różnych potrzeb zawodowych. Co ciekawe, kobiety stanowią ponad 70 proc. studentów, którzy z nami wyjeżdżają z tej grupy osób dorosłych.
Kariera zawodowa to nie jedyny powód determinujący Polaków do nauki języka angielskiego. Równie ważna jest możliwość swobodnej konwersacji na międzynarodowych portalach społecznościowych, przeczytania zagranicznej książki w oryginale lub obejrzenia filmu bez napisów.
English Proficiency Index for Companies to druga edycja największego w świecie rankingu sprawdzającego poziom znajomości języka angielskiego w firmach. Badania przeprowadzono w 30 krajach na grupie 105 093 pracowników firm i instytucji rządowych.
Czytaj także
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
- 2024-09-26: Polska prezydencja w Radzie UE będzie szansą na kształtowanie polityki gospodarczej Unii. Przedsiębiorcy mają swoje oczekiwania
- 2024-10-07: Dystans między UE a gospodarkami USA czy Chin rośnie. Spada konkurencyjność unijnych firm
- 2024-10-02: J. Lewandowski: Unijny budżet na lata 2028–2034 jest bardzo skromny, ale inwestycyjny. Oby komisarzowi ds. budżetu udało się go zwiększyć
- 2024-09-20: J. Lewandowski: Polityka UE potrzebuje deregulacji. Bez tego tracimy w wyścigu z USA i Chinami
- 2024-08-02: Średnie i małe firmy mogą mieć problem z gromadzeniem danych do raportów zrównoważonego rozwoju. Bez nich grozi im utrata partnerów biznesowych
- 2024-04-24: 72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
- 2023-10-10: Do 2025 roku T-Mobile Polska osiągnie neutralność klimatyczną w zakresie emisji własnych. Za siedem lat zamierza zamknąć obieg urządzeń
- 2023-08-03: Polacy stali się bardziej uważnymi konsumentami i mniej goniącymi za modą. Zmusiła ich do tego inflacja
- 2023-07-12: Przyszłość rynku pracy należy do niezależnych profesjonalistów, czyli GiG-erów. Za dwa lata będą stanowić jedną piątą pracowników
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
M. Klajda (Miss Polonia 2024): Medycyna estetyczna to forma leczenia kompleksów. Każdy powinien sam zadecydować o ingerencji w swój wygląd
Choć medycyna estetyczna jest branżą bardzo atrakcyjną i perspektywiczną, to jednak taka ścieżka kariery nie była dla Miss Polski 2024 idealnym rozwiązaniem. Nie zdecydowała się rozwijać w tym właśnie kierunku, ale śledzi rozwój tej dziedziny. Maja Klajda nie krytykuje, ani też nie chwali tych, którzy decydują się na poszczególne zabiegi. Jej zdaniem, to indywidualna sprawa, zachęca jednak do podejmowania mądrych decyzji.
Konsument
Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.
Ochrona środowiska
Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
Wartość rynku roślinnego w Polsce przekroczyła już wartość 1 mld zł. Roślinne zamienniki nabiału stanowią ponad połowę tej kategorii, a silną pozycję w sprzedaży mają alternatywy dla mleka – wynika z raportu Polskiego Związku Producentów Żywności Roślinnej. Polski rynek z rocznymi wydatkami rzędu 4,23 euro na osobę wciąż jednak odbiega od kwot wydawanych na żywność roślinną na Zachodzie. Branża liczy na wsparcie państwa w wykorzystaniu potencjału konsumentów.