Mówi: | Marcin Kotus |
Firma: | Feender.com |
Staż studencki to idealny sposób na rozpoczęcie kariery zawodowej
O karierę zawodową warto zatroszczyć się już podczas studiów. Dobrym rozwiązaniem dla studentów są wolontariaty i staże. Nie wymagają one pełnej dyspozycyjności czasowej, a pozwalają zdobyć doświadczenie zawodowe, mile widziane przez przyszłych pracodawców.
Pracodawcy wymagają dziś od absolwentów nie tylko wiedzy teoretycznej, zdobytej podczas studiów, lecz także umiejętności praktycznych. Dlatego coraz więcej studentów decyduje się na odbycie praktyk lub staży już na pierwszym roku studiów. Na większości polskich uczelni jest to nawet warunek zaliczenia roku nauki. Staże odbywane są najczęściej w niepełnym wymiarze godzin, dlatego można je pogodzić z zajęciami na uczelni.
– Stażystami w Polsce są najczęściej studenci, ponieważ mają najwięcej czasu, żeby takie praktyki czy staże odbyć. Wykorzystują czas poza zajęciami lub korzystają z praktyk wakacyjnych, które organizowane są przez różnego rodzaju przedsiębiorstwa – wyjaśnia Marcin Kotus, z Feender.pl, portalu gromadzącego informacje o praktykach i stażach, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria.
Niektórzy pracodawcy oferują ponadto staże online. Dotyczy to głównie firm działających w branży marketingu internetowego, social mediów oraz nowych technologii. Coraz większą popularność wśród polskich studentów zdobywają staże zagraniczne. Oferują je głównie te kraje Unii Europejskiej, w których bezrobocie utrzymuje się na najniższym poziomie.
– Są to głównie: Niemcy, Wielka Brytania, kraje skandynawskie oraz Austria. Dlatego też najwięcej osób tam stara się taki staż dostać. Często też studenci wybierają destynacje, które wiążą się na przykład z możliwością podróżowania czy korzystania z ciekawego klimatu, jak Malta czy chociażby Cypr – dodaje Marcin Kotus.
Dla firm programy stażowe są sposobem na znalezienie najzdolniejszych potencjalnych pracowników i przeszkolenie ich pod katem zajmowanego w przyszłości stanowiska. Dla studentów stanowią one okazję do nabycia praktycznych umiejętności zawodowych oraz umiejętności społecznych, przydatnych z punktu widzenia przyszłej pracy.
– Pracodawca, widząc, że student odbywał takie staże podczas studiów, ma przekonanie, że nabrał jakichś umiejętności dodatkowych. Poza tym świadczą one o jego pracowitości, zaangażowaniu, a także o tym, że poznał standardy, które obowiązują w miejscu pracy, od takich prozaicznych jak punktualność, do bardziej zaawansowanych typu praca zespołowa czy samodzielna realizacja zadań – podkreśla Marcin Kotus w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle.
Praca w ramach staży studenckich wykonywana jest, najczęściej, bezpłatnie lub za minimalną stawkę. Zdarza się jednak, że to student musi płacić pracodawcy za możliwość odbycia praktyki w jego firmie. Zdaniem Marcina Kotusa, taka sytuacja jest dopuszczalna tylko w wyjątkowych przypadkach.
– Trzeba by się było zastanowić, czy taki staż ma polegać na jakimś szkoleniu, warsztacie czy przygotowaniu praktycznym z jakichś umiejętności, na przykład studiów podyplomowych, kursów z zakresu Excela czy kursu kadrowo-księgowego. Wówczas wyobrażam sobie, żeby taki staż był płatny. Natomiast, jeżeli mówimy o stażu, który ma być tylko na zastępstwo jakiejś osoby i polegać na podstawowych pracach biurowych, wówczas ta odpłatność wydaje się przesadą – uważa Marcin Kotus.
Informacji o stażach studenci powinni szukać w biurach karier i praktyk, które działają na większości polskich uczelni. Warto jednak pamiętać, że staże przeznaczone są nie tylko dla osób uczących się. Mogą z nich korzystać także absolwenci i bezrobotni pragnący podnieść swoje kwalifikacje zawodowe. Te osoby powinny szukać ofert staży bezpośrednio u firm, które je organizują lub w lokalnych urzędach pracy.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.