Mówi: | Radosław Wyszyński |
Funkcja: | optometrysta |
Firma: | Vision Express |
Wystarczą dwie godziny przed komputerem, tabletem czy smartfonem, by zauważyć objawy cyfrowego zmęczenia wzroku
Suchość i zaczerwienie oczu, a także pogorszenie ostrości widzenia to objawy cyfrowego zmęczenia wzroku. Oczy muszą bowiem podejmować duży wysiłek, aby wyraźnie widzieć wszystko, co wyświetla się na monitorach. Przy wielogodzinnym wpatrywaniu się w ekrany zapominamy również o tym, że prawidłowe ich nawilżenie można utrzymać dzięki częstemu mruganiu – od 15 do 20 razy na minutę. By zapobiec cyfrowemu zmęczeniu wzroku, warto wykonywać proste ćwiczenia i stosować okulary z powłoką antyrefleksyjną o niebieskim kolorze bądź relaksacyjne soczewki kontaktowe.
Okuliści tłumaczą, że na cyfrowe zmęczenie wzroku narażone są coraz młodsze osoby. Millenialsi dorastający w okresie boomu technologicznego funkcjonują w cyfrowym świecie zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Szacuje się, że osoby w wieku 18–29 lat spędzają przy monitorach nawet 6 godzin dziennie.
– Codzienne korzystanie z komputerów i wszystkich innych nośników cyfrowych negatywnie wpływa na wzrok, ponieważ wpatrując się w monitory czy wyświetlacze, zapominamy o mruganiu. Powinniśmy mrugać znacznie częściej, a patrząc w komputer czy smartfon mrugamy co 18–20 sekund. To zdecydowanie za rzadko. Film łzowy wysycha, paruje, mamy wtedy dużo gorszy obraz, bardziej zmęczony wzrok, czujemy pieczenie, swędzenie, same nieprzyjemne rzeczy – mówi agencji Newseria Radosław Wyszyński, optometrysta z Vision Express.
Cyfrowe zmęczenie wzroku jest realnym problemem, niosącym ze sobą wiele fizycznie odczuwalnych konsekwencji – wśród nich także bóle głowy, bóle karku, szyi, a nawet bóle pleców i kręgosłupa oraz zaburzenia snu. Zmęczone oczy można odciążyć na wiele sposobów. Jedną z najprostszych metod jest stworzona w USA zasada 20-20-20. Co 20 minut powinno się robić 20-sekundowe przerwy, przenosząc wzrok na obiekty oddalone o 20 stóp, czyli ok. sześciu metrów. Można również wykonywać różne inne ćwiczenia takie jak wodzenie oczami czy poruszanie w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, a potem w drugą stronę. Istotne jest również, by w pomieszczeniu, w którym znajdują się komputery, znajdowało się dużo zieleni, która minimalizuje wpływ szkodliwego promieniowania i zapewnienia oczom relaks.
– Możemy zapobiegać cyfrowemu zmęczeniu oczu przede wszystkim robiąc przerwy, 5 minut co godzinę i patrzymy daleko, jak najdalej. Nie idziemy na kawę, nie piszemy SMS-ów, tylko odrywamy się od cyfrowych nośników i patrzymy w dal – mówi Radosław Wyszyński.
Nadwyrężenie oczu może również powodować utrzymujące się przez dłuższy czas nieostre widzenie, niebezpieczne dla codziennego funkcjonowania.
– Świetną rzeczą są okulary z powłoką antyrefleksyjną o niebieskim kolorze, które niwelują światło niebieskie, docierające do naszej siatkówki. Dobrze sprawdzają się również soczewki kontaktowe relaksacyjne, które wpływają na poprawę akomodacji, są bardzo dobrze nawilżone i pomagają się nawilżać oczom. Dodatkowo stosując takie soczewki, częściej mrugamy, więc wynikają z tego same korzyści – mówi Radosław Wyszyński.
Wyszyński dodaje, że soczewki relaksacyjne dbają o lepsze nawilżenie oka oraz zmniejszają jego obciążenie akomodacyjne podczas pracy z wykorzystaniem ekranów. Zapewniając stały dopływ tlenu, łagodzą zmęczenie spowodowane przebywaniem w cyfrowym świecie.
Czytaj także
- 2025-07-10: Rzecznik MŚP na mocy nowej ustawy ma objąć ochroną także rolników. Na zmianach skorzystają też duże firmy
- 2025-07-09: W czwartek głosowanie nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej. To inicjatywa ponad 70 europosłów, również z Polski
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-06-26: Trwają prace nad nowymi przepisami chroniącymi dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym. Mają dostosować prawo do rozwoju technologii
- 2025-07-11: Stres w życiu zawodowym może działać destrukcyjnie. O profilaktykę muszą zadbać zarówno pracownicy, jak i pracodawcy
- 2025-07-21: Jednorazowe opakowania z plastiku mają do 2030 roku zniknąć z lokali gastronomicznych. Przekonanie klientów do pojemników wielorazowych może być wyzwaniem
- 2025-07-15: Dostawy elektrykiem w centrum Warszawy. DACHSER wprowadził do Polski swój bezemisyjny program
- 2025-07-14: Wielu konsumentów rezygnuje z fast fashion. Pozytywne zmiany w branży zależeć będą głównie od podejścia marek
- 2025-06-26: Branża opakowań nie traktuje unijnych regulacji jako zagrożenia. Widzi w nich impuls do rozwoju
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Qczaj: W te wakacje planuję zwiedzić sporą część Stanów Zjednoczonych. Pojadę z siostrą do Yellowstone
W Stanach Zjednoczonych trener zamierza spędzić co najmniej miesiąc. Jak zaznacza, szczególnie marzy o tym, by zobaczyć Park Narodowy Yellowstone – miejsce, które zafascynowało go po obejrzeniu popularnego serialu. Qczaj planuje też zabrać mamę na wycieczkę samochodową po atrakcyjnych trasach USA. Pielęgnowanie relacji rodzinnych jest dla niego niezwykle ważne, dlatego chce efektywnie spędzić czas z bliskimi tak, by po wakacjach pozostały im miłe wspomnienia.
Nauka
Dog parenting jest skutkiem szerszych zmian społecznych. U źródeł rosnąca samotność i trudności w budowaniu relacji [DEPESZA]

Naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie uważają, że dzięki specyficznym cechom wyglądu niektórych psów, zachowaniom komunikacyjnym zbliżonym do niemowląt i zależności od człowieka mogą one budzić w nas instynkt opiekuńczy porównywalny z tym, jaki wywołują dzieci. Obserwowane w bogatych i rozwiniętych krajach zjawisko dog parentingu budzi wiele kontrowersji, ale zdaniem naukowców nie ma ono wpływu na rodzicielstwo.
Podróże
Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły

Prezenter zaznacza, że co prawda wraz ze swoją żoną kupili dom w Hiszpanii, to jednak większość czasu spędzają w Polsce. Tutaj bowiem mają pracę, a ich córki chodzą do miejscowych szkół. Maciej Dowbor zdradza też, że dużo lepiej funkcjonuje mu się w naszym kraju. Tu realizuje większość swoich projektów zawodowych, natomiast możliwość wyjechania z dala od Warszawy pomaga mu się wyciszyć, odpocząć od zgiełku i nabrać do wszystkiego dystansu.