Mówi: | Karol Strasburger |
Funkcja: | aktor, prezenter telewizyjny |
Karol Strasburger: „Lepiej późno niż wcale” to była wielka przygoda. Ciągle jest mały znak zapytania, czy znów nie pojedziemy gdzieś wspólnie
Aktor z dużą nostalgią wspomina swój udział w reality show „Lepiej późno niż wcale” i fascynującą wyprawę do Azji. Podkreśla, że niewątpliwie była to dla niego przygoda życia, która wzbogaciła go o nowe doświadczenia. Ma też nadzieję na kontynuację programu.
Reality show „Lepiej późno niż wcale” było emitowane rok temu na antenie telewizji Polsat. W polskiej wersji amerykańskiego hitu stacji NBC „Better Late Than Never” wzięli udział: Karol Strasburger, Piotr Polk, Władysław Kozakiewicz, Krzysztof Hanke oraz Rafał Masny. Uczestnicy odbyli kilkutygodniową podróż po Japonii, Korei i Indonezji, gdzie czekało na nich wiele wyzwań, zabawnych sytuacji, a jednocześnie niebezpiecznych przygód. Gospodarz „Familiady” wspomina, że każdego dnia radość mieszała się ze zmęczeniem, a zwątpienie z sukcesami.
– „Lepiej późno niż wcale” to wielka przygoda i trudno, żeby coś takiego się w życiu powtórzyło. Przeżyliśmy przygodę życia i ciągle jest mały znak zapytania, czy znów nie pojedziemy gdzieś wspólnie, bo ten format ma też taką konstrukcję, że ta grupa, która się połączyła, podróżuje wspólnie w inne równie atrakcyjne miejsca świata. Ale czy tak się stanie, czy ta druga część tego programu, czy trzecia, będzie miała miejsce, to zależy od wielu czynników, już nie moich, tylko stacji, czy też kogoś, kto decyduje, bo to są dość drogie wyjazdy i to jest męcząca, olbrzymia konstrukcja – mówi agencji Newseria Lifestyle Karol Strasburger.
Prezenter wspomina, że dzięki udziałowi w tym reality show miał możliwość zobaczenia wielu pięknych miejsc. Wyprawa do Azji obfitowała w taką liczbę przygód i atrakcji, że trudno wybrać jedną najciekawszą. Jedno jest pewne – w ten sposób prezenter zdobył nowe, nietuzinkowe doświadczenia. Był to także doskonały sprawdzian jego siły charakteru, kondycji i wytrzymałości.
– To była niebywała przygoda i takie doświadczenie, które rzadko się zdarza w życiu. Nie zawsze wszystko było łatwe i przyjemne. Przeżywaliśmy też trudne chwile, piekielne upały, bardzo wczesne pobudki, ciężkie zmagania z własną odwagą, z przezwyciężaniem jakichś swoich niemożności. Ale na tym to polega, że wszystko, co jest ciekawe i fajne, dość często przełamuje w nas jakieś takie sytuacje, z którymi normalnie byśmy się pewnie nie mieli okazji spotkać, po prostu byśmy od tego uciekli i tyle, a tu stajemy w obliczu jakiegoś wyzwania. Trudno, żeby coś takiego się powtórzyło – mówi Karol Strasburger.
Aktor wspomina, że decydując się na trzytygodniowy wyjazd do Azji, nie był do końca świadomy, co może go tam czekać, ale ani przez chwilę nie żałował, że się tam znalazł. Gdyby producenci programu zaproponowali mu udział w kolejnej, podobnej wyprawie, też nie miałby problemu z podjęciem decyzji.
Czytaj także
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
- 2025-06-20: Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy
- 2025-06-30: Maciej Pertkiewicz: Darek „Stolarz” szukał swojej drogi zawodowej i znalazł ją w Polsacie. Jest on dla programu bardzo cenną postacią
- 2025-06-03: Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć
- 2025-05-28: Innowacyjne leki zmieniają oblicze rzadkich chorób neurologicznych uznawanych dotychczas za nieuleczalne. Tak jest w przypadku rdzeniowego zaniku mięśni
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-22: Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
- 2025-05-14: Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych
Prezenter przyznaje, że domówki online i publikowane w mediach społecznościowych rolki pozwoliły im zbudować mocną pozycję w cyfrowym świecie. Dzięki nim zyskali dużo większą popularność niż z racji udziału w różnych projektach telewizyjnych czy serialowych. Maciej Dowbor odczuwa dużą satysfakcję z tego, że ich działalność internetowa przyciąga miliony odbiorców, zainteresowanie proponowanymi przez nich treściami nie słabnie, a widzowie, z którymi się spotykają na ulicy, traktują ich jak dobrych znajomych.
Konsument
Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy

W 2030 roku liczba użytkowników gier mobilnych w Polsce może przekroczyć 7,1 mln, a przychody z rynku będą bliskie 470 mln dol. – wynika z danych Statista. Wraz ze wzrostem liczby graczy rozwija się także rynek urządzeń do gamingu mobilnego. Zdaniem przedstawicieli ZTE Polska, producentów smartfonów nubia, których dwa nowe modele miały właśnie swoją premierę w Polsce, ten segment krajowego rynku wciąż jest słabo zagospodarowany, a do tej pory dominowały na nim głównie urządzenia zaawansowane i drogie. Dużą rolę w udoskonalaniu sprzętu dla graczy odgrywa sztuczna inteligencja.
Dom i ogród
Sandra Kubicka: Najpierw kupiłam małą domową szklarnię na zioła. A teraz zamówiłam duży model do ogrodu i będę tam mieć pomidory, ogórki i truskawki

Modelka czerpie dużą radość z własnoręcznie wyhodowanych ziół i warzyw. Swoją przygodę z ogrodnictwem zaczęła od małej domowej szklarni kupionej w sklepie internetowym, a już niedługo będzie miała szklarnię z prawdziwego zdarzenia. Sandra Kubicka nie ukrywa, że teraz z dużą niecierpliwością czeka na to, jaki plon wydadzą sadzonki pomidorów. Na razie rosną jak na drożdżach.