Mówi: | Karol Strasburger |
Funkcja: | prezenter |
Karol Strasburger: Ważne, żeby zawsze był ktoś, kto za nami tęskni. Mam taką sytuację i z tego się cieszę
Gdy prezenter dostał propozycję wzięcia udziału w nowym programie rozrywkowym stacji Polsat „Lepiej późno niż wcale” zdawał sobie sprawę z tego, że takie przedsięwzięcie wiąże się z długą rozłąką z ukochaną. Nie każde chwilowe rozstanie kończy się jednak osłabieniem związku, często jest wręcz przeciwnie – odległość i tęsknota tylko umacniają uczucia. I tak jest właśnie w przypadku Karola Strasburgera. Po trzech tygodniach Strasburger wrócił do kraju i para właśnie planuje romantyczny wypoczynek tylko we dwoje.
„Lepiej późno niż wcale” to nowy program Polsatu kręcony w Japonii, Korei i Indonezji. Karol Strasburger przyznaje, że z dużą satysfakcją przyjął propozycje udziału w tym projekcie. Do tej pory dużo podróżował po świecie, ale nigdy wcześniej nie był w Azji. Partnerka prezentera pomimo obaw o jego zdrowie i nieprzewidziane, niebezpieczne sytuacje, jakie mogą się przytrafić w dalekiej podróży, motywowała go więc, by skorzystał z szansy.
– Z rozłąką nie przesadzajmy, dorośli ludzie potrafią nad tym zapanować. Na pewno było jej smutno, że mnie nie ma, mnie było smutno, że pojechałem, ale skoro podjąłem taką decyzję, to zrobiłem to świadomie. Ale na szczęście jest internet, telefony, można pogadać, można sobie powysyłać zdjęcia, więc daliśmy radę – mówi agencji Newseria Karol Strasburger, prezenter.
Po śmierci żony Karol Strasburger odnalazł spokój i szczęście właśnie u boku Małgorzaty Weremczuk.
– Jest do kogo wracać i to jest najważniejsze. Powroty i powitania są zawsze miłe i przyjemne, pożegnania smutne, a tu powiem może trochę głębiej: ważne, żeby zawsze był ktoś, kto za nami tęskni i żeby zawsze był ktoś, kto na nas czeka i cieszy się, że wróciliśmy. Mam taką sytuację i z tego się cieszę – mówi Karol Strasburger.
Teraz prezenter zamierza zabrać partnerkę na wypoczynek do Chorwacji.
Czytaj także
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2024-12-16: Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w Polsce 4,5 mln osób. Pacjenci apelują o szerszy dostęp do leczenia, które opóźnia dializy
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-30: Krystian Ochman: Takich utworów jak „Bohemian Rhapsody” czy „Somebody to Love” to ja bym nie dotykał. Generalnie to chcę odejść od coverów i śpiewać swoje utwory
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-26: Maciej Rock: „Halo tu Polsat” to bardzo trudny program. Jesteśmy przed kamerami przez trzy godziny i cały czas musimy zachować energię
- 2025-01-03: Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani
Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Problemy społeczne
W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.