Newsy

Karolina Gilon: W 2020 roku będę pracować w Azji i Kalifornii. W kwestii wyglądu mam teraz zajawkę na powrót do natury

2019-12-30  |  06:24

Prezenterka przyznaje, że nie lubi stagnacji i cieszy się, gdy w jej życiu dzieje się coś nowego. Wyznaje, że nadchodzący rok będzie dla niej bardzo intensywny i pracowity. Czeka ją mnóstwo podróży związanych z nowymi projektami zawodowymi. Gilon jest spontaniczną osobą, decyzje dotyczące zmiany swojego wyglądu podejmuje najczęściej pod wpływem chwili. Wróciła ostatnio do naturalnego koloru włosów.

Przedsięwzięcia, w których w przyszłości weźmie udział Karolina Gilon, są związane głównie z jej działalnością na Instagramie. Prezenterka w nowym roku zamierza pracować za granicą i dużo podróżować. 

– W 2020 roku wezmę udział w mnóstwie nowych projektów – zapowiada się przecudowny czas. Głównie są to plany wyjazdowe. Mam zamiar wylecieć i pracować w Azji, Kalifornii. Szykuje się też bardzo daleka podróż, ale nie chcę jeszcze zdradzać szczegółów. W niedalekiej przyszłości będą się działy fantastyczne rzeczy, więc nie mogę się już doczekać. Projekty związane są wyłącznie Instagramem i moją działalnością w social mediach – mówi agencji Newseria Lifestyle Karolina Gilon.

Prezenterka nie boi się eksperymentować ze swoim wyglądem. Tym razem postanowiła powrócić do naturalnego koloru włosów. Jest to duża metamorfoza, zwłaszcza że przez długi czas była blondynką. 

– Podcięłam włosy o 20 cm i wracam do mojego naturalnego koloru – przyznaje.

Ciemniejszy niż dotychczas kolor włosów nie jest jednak jedną zmianą w wyglądzie Karoliny Gilon. Podkreśla, że jakiś czas temu zrezygnowała także z doklejanych rzęs i sztucznych paznokci. Prezenterka chce wyglądać jak najbardziej naturalnie.

Uwielbiam zmiany. Jestem znana z tego, że na mojej głowie było już chyba wszystko. Nie wiedziałam, czym mogę jeszcze zaskoczyć nawet samą siebie. Ostatnio mam zajawkę na powrót do natury. Już dawno temu zdjęłam sztuczne rzęsy i paznokcie. Teraz czas na naturalne włosy – dodaje.

Gilon otwarcie przyznaje, że wszystkie decyzje, jakie podejmuje, są spontaniczne i zależą głównie od jej nastroju. W konsekwencji w przyszłości zapewne zaskoczy zmianami wyglądu zarówno swoich fanów, jak i samą siebie.

– Decyzja o zmianie to dla mnie impuls. Wstaję rano i mówię tak: dzisiaj chcę zmienić kolor włosów. Tak właśnie było tego dnia. Nie wiem, być może jutro będę miała blond włosy, a za miesiąc różowe. Za mną różnie bywa – mówi Karolina Gilon.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy

Gospodyni „Pytania na Śniadania” nie ukrywa, że angaż do tego formatu to dla niej duży zaszczyt i szansa na zawodowy rozwój. Jest więc ogromnie wdzięczna szefowej Kindze Dobrzyńskiej, że to właśnie ją wzięła pod uwagę i powierzyła to zadanie. Klaudia Carlos ma wieloletnie doświadczenie zawodowe i nie bierze sobie do serca krytyki widzów, którzy byli przyzwyczajeni do poprzedniej ekipy porannego programu. Nie chce także komentować zarzutów, które pojawiają się w sieci pod adresem nowych prowadzących

Handel

Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr

30 proc. firm handlowych uważa niedostępność pracowników za ważną lub bardzo ważną barierę w rozwoju – wynika z Miesięcznego Indeksu Koniunktury PIE z lipca br. Ponad dwukrotnie więcej uznało, że są nią wysokie koszty pracownicze. Brak kadr, który odczuwalny jest w wielu różnych branżach, często nawet mocniej niż w handlu, oznacza konieczność sięgania po pracowników z zagranicy oraz inwestowania w automatyzację.

Teatr

Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa

Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.