Newsy

Karolina Malinowska pod wrażeniem projektanta Grzegorza Kasperskiego

2013-10-21  |  11:05
Goście Fashion Week Poland w Łodzi chwalą organizatorów. Poziom imprezy z roku na rok jest coraz wyższy, co zauważają zarówno projektanci, jak i zwiedzający. Tegoroczną edycję odwiedziła m.in. Karolina Malinowska. Była pod wrażeniem m.in. kolekcji Grzegorza Kasperskiego.

Karolina Malinowska przyznała, że projekty Kasperskiego to prawdziwe dzieła sztuki.

– To projektant, który zaciekawił mnie już dwa sezony temu: piękne tkaniny, świetnie uszyte ubrania, ciekawe rozwiązania, piękne sylwetki. Cieszę się, że ta impreza się rozwija. Jestem łodzianką, więc dla mnie to zawsze bardzo sentymentalna podróż – mówi Karolina Malinowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Malinowska podkreśla, że dla niej w czasie Fashion Week Poland w Łodzi dużo ważniejsze od możliwości dokonania zakupów są same pokazy. Dają jej możliwość zapoznania się z najnowszymi projektantami.

– Można zobaczyć nie tylko znanych polskich projektantów, ale także i młode talenty. I to wszystko na jednym wybiegu. Od razu można te kolekcje porównać, dowiedzieć się, jakie trendy chcą lansować polscy projektanci. A oprócz tego można zrobić również zakupy – mówi Karolina Malinowska.

9. edycja Fashion Week Poland w Łodzi trwała od 15 do 20 października. Podczas imprezy zostały zaprezentowane kolekcje najzdolniejszych polskich projektantów oraz zagranicznych domów mody.

Do pobrania

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem

Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.