Mówi: | Katarzyna Glinka |
Funkcja: | aktorka |
Katarzyna Glinka: Nie potrzebuję osiągać nieosiągalnego. Potrafię zwolnić, cieszyć się tym, co mam
Aktorka nie ma wątpliwości, że w dzisiejszych czasach powinno się promować trend slow life, bo wiele osób w pogoni za sukcesami zawodowymi i kolejnymi projektami popada w spiralę, którą trudno przerwać. Dlatego tak ważne jest, żeby zwolnić i co jakiś czas sobie odpuścić. Katarzyna Glinka przyznaje, że co prawda sama jest osobą niezwykle energiczną i trudno jej przez dłuższy czas usiedzieć w jednym miejscu, ale stara się znaleźć balans i mimo wielu obowiązków wygospodarować czas na odpoczynek i spotkania ze znajomymi.
Katarzyna Glinka co prawda chwali trend slow life, którego sednem jest delektowanie się życiem i celebrowanie każdej kolejnej chwili, ale jednocześnie przyznaje, że nie idzie on w parze z jej charakterem i temperamentem.
– Mam taką naturę, że jak za długo posiedzę, to mi głupoty przychodzą do głowy, więc nie do końca slow life jest w mojej naturze. Natomiast faktycznie mam tak, że nie potrzebuję osiągać nieosiągalnego, nie muszę się mierzyć non stop ze sobą po to, żeby sobie coś udowadniać. Potrafię zwolnić, cieszyć się tym, co mam, doceniać to miejsce, w którym jestem. Bo jest coś takiego, że wpadamy w wir i jak osiągnęliśmy coś, to już się nakręcamy i chcemy robić kolejne rzeczy, tak naprawdę to jest spirala do tego, żeby wiecznie być w jakiejś totalnej zajętości – mówi agencji Newseria Katarzyna Glinka, aktorka.
Aktorka przyznaje, że ludzie w pogoni za pieniędzmi i karierą nie mają teraz czasu na spotkania ze znajomymi. Za mało uwagi poświęcają też rodzinie. Największą zmorą naszych czasów jest ciągły pośpiech.
– Nie do końca mi się podoba to, co zauważyłam wśród swoich znajomych, że wszyscy są tak zajęci, że nie mają czasu się nawet spotkać ze sobą spotkać. Staram się jednak nakłaniać swoich znajomych albo szukać takich, którzy jednak mimo wszystko mają czas na to, żeby po prostu żyć, żeby się cieszyć tym, że właśnie idę na rower, idę z dzieckiem na spacer, nie gonię, nie szukam kolejnych wyzwań, kolejnych projektów – mówi Katarzyna Glinka.
Katarzyna Glinka ze swojego doświadczenia wie, że często sami tak układamy grafik, że nie ma w nim luk na przyjemności bądź odpoczynek. A taki nieustanny pęd może zaprowadzić nas tylko w ślepy zaułek – stresu, frustracji i niezadowolenia. Dlatego mimo wszystko trzeba każdego dnia znaleźć chwilę na to, by zatrzymać się, przemyśleć różne sprawy i odpocząć.
– Oczywiście staram się mieć jakiś balans w tym wszystkim, bo praca zawodowa jest dla mnie też jakimś wyzwaniem i daje mi fajną energię, więc w moim przypadku jest tak, że ważne są proporcje, żeby mieć weekend dla siebie, wyjechać do lasu, spędzić tam trzy dni w domu, w ciszy, gdzie nie mam zasięgu. Naprawdę robię tak, że odcinam się od telefonu i nawet jak dostaję informację, że jest coś bardzo pilnego, to mówię: Przepraszam, w poniedziałek jestem z powrotem, świat się nie zawali. Staram się mieć ten czas dla siebie i wtedy odpoczywam – mówi Katarzyna Glinka.
Zdaniem Katarzyny Glinki stres i pośpiech zabiera radość z pracy. I ledwo jeden projekt się zakończy, już rozpoczyna się następny, więc nie ma nawet czasu, żeby nad czymkolwiek zastanowić. Bardzo ważne jest wiec, żeby szukać życiowej harmonii oraz równowagi pomiędzy pracą zawodową i obowiązkami a życiem prywatnym i odpoczynkiem.
– To też jest spirala, gdzie nie ma wewnętrznego zen, tylko cały czas jesteśmy w jakimś totalnym maratonie wewnętrznym, co mi osobiście nie do końca odpowiada. Dlatego jestem za tym, żeby sobie to dozować i mimo wszystko utrzymywać balans, żeby robić różne ciekawe rzeczy, ale też koncentrować się, słuchać siebie, zastanawiać się, co jest dla nas najlepsze, czy ten pęd, który jest modny, jest dla mnie dobry, czy ja się w tym odnajduję, czy głowa się dobrze w tym czuje – jeśli nie, to trzeba znaleźć swoją drogę, inną, ale swoją i wyjątkową – mówi Katarzyna Glinka.
Czytaj także
- 2025-06-03: Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-05-07: Kobiety wciąż są w mniejszości we władzach spółek. Tylko część firm działa na rzecz równości płci
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-04: Obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju staną się mniej uciążliwe. Będą dotyczyć tylko największych firm
- 2025-03-28: Trzy czwarte Zetek chce pracować na etacie. Elastyczny czas pracy nie jest dla nich istotny
- 2025-03-25: Katarzyna Dowbor: Od 30 lat uczę się pielęgnacji ogrodu. Zieleń wycisza, uspokaja i ja to uwielbiam
- 2025-04-30: Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
- 2025-04-11: Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dziecko

Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci
Odkąd modelka została mamą, zmieniła nawyki zakupowe, ponieważ nie ma czasu ani siły, żeby chodzić po galeriach w poszukiwaniu wszystkiego, co jest jej aktualnie potrzebne. A najwięcej rzeczy kupuje teraz właśnie dla swojego syna, który rośnie w oczach i często trzeba mu chociażby wymieniać garderobę. Marcelina Zawadzka zaznacza, że w sieci zazwyczaj robi zakupy wieczorem, kiedy jej syn już zasypia.
Edukacja
W ubiegłym roku spadła liczba samobójstw. Dalsza reforma psychiatrii powinna pomóc utrzymać tę tendencję

W 2024 roku po raz pierwszy od kilku lat liczba samobójstw w Polsce spadła, jednak skala problemu wciąż jest poważna. Polska jest w trakcie reformy psychiatrii, w ramach której największy nacisk w kształtowaniu opieki ma być położony na wsparcie środowiskowe. Eksperci zwracają jednak uwagę również na potrzebę utrzymania działań oddolnych i podniesienia społecznej wiedzy na temat prewencji suicydalnej. Bardzo istotne w tym kontekście jest odpowiednie kształtowanie dyskursu medialnego, a także edukowanie na temat tego, jakie zasady są kluczowe w pierwszej pomocy emocjonalnej.
Psychologia
Otyłość nie wynika z braku samodyscypliny czy lenistwa. Ta poważna choroba niesie ze sobą 200 różnych powikłań

– Walka z otyłością wymaga nie tylko wprowadzenia zmian w stylu życia i sposobie odżywiania, ale przede wszystkim zrozumienia, że jest to choroba zarówno o podłożu fizycznym, jak i psychicznym – podkreśla psycholog Adrianna Sobol. Niestety często to schorzenie jest postrzegane jako wynik braku dyscypliny, nieprawidłowej diety lub lenistwa, co jest błędnym i krzywdzącym stereotypem. W rzeczywistości otyłość jest bowiem poważną chorobą, która niesie ze sobą wiele powikłań zdrowotnych i wymaga kompleksowego podejścia. Kluczowymi elementami, które mogą się przyczynić do skuteczniejszego leczenia i poprawy jakości funkcjonowania pacjentów, jest wsparcie emocjonalne oraz zwiększenie dostępności do specjalistów.