Mówi: | Klaudia Zioberczyk |
Funkcja: | modelka |
Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
Modelka przyznaje, że po udziale w 13. edycji popularnego programu „Top Model” sporo się dzieje w jej życiu zawodowym. Kariera nabrała tempa, pojawiają się nowe propozycje współpracy, a jej nazwisko wciąż zyskuje na wartości w świecie modelingu. Klaudia Zioberczyk zaznacza więc, że ta wiosna będzie niezwykle pracowita. Cieszy się też na nadchodzące święta, ale zachęca wszystkich do zachowania umiaru podczas zakupów spożywczych.
– Dla mnie święta są zawsze bardzo ważne i już nie mogę się doczekać tego czasu. Natomiast święta też wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań, bo to jest właśnie okazja do kupienia sobie czegoś nowego. W otoczeniu moich przyjaciółek, zawsze jak gdzieś jedziemy, czy jest jakieś wydarzenie, impreza, to jest taki moment: okej, kupię sobie coś ładnego na tę okazję. Ale ostatnio rozmawiałam z moimi przyjaciółkami na ten temat i zadałam sobie pytanie, czy naprawdę warto kupować rzeczy na każdą nową okazję. Może po prostu użyjmy tego, co już mamy w szafach – mówi agencji Newseria Klaudia Zioberczyk.
Jak zauważa, przygotowania do świąt wiążą się też z dużymi zakupami spożywczymi. Trzeba bowiem przygotować śniadanie wielkanocne, tradycyjne potrawy i ciasta, a także mieć w zanadrzu wykwintny poczęstunek dla gości. Sklepowy wózek pęka więc w szwach, a później niestety wiele tych produktów ląduje w koszu.
– Święta to też oczywiście kupowanie dużo produktów, jedzenia, co się potem wszystko marnuje. Też zastanówmy się dwa razy, zanim zaczniemy robić listę zakupów spożywczych na ten czas. Główną organizatorką świąt jest moja mama, której oczywiście pomogę w zakupach i w kuchni, ale raczej będziemy stawiać na minimalizm. Już święta bożonarodzeniowe spędziłyśmy tak, że po świętach nic nie wrzuciłyśmy, nic nie musiałyśmy oddawać nikomu, nic mrozić. Wszystko było robione na bieżąco w minimalnych ilościach i teraz pewnie będzie podobnie – mówi modelka.
Klaudia Zioberczyk podkreśla, że w Wielkanoc zamierza odpocząć w gronie najbliższych, a po świętach chciałaby się ostro zabrać do pracy. Nie ukrywa też, że czeka na nowe, ciekawe propozycje zawodowe.
– Wiosna zapowiada się pracowicie. Jest to też czas, kiedy ja odżywam po zimie, jest świeża energia, pozytywne nastawienie, a co za tym idzie, mam nadzieję, że również jakieś nowe projekty. Tak naprawdę w branży, w której pracuję, to z dnia na dzień człowiek dowiaduje się, że może polecieć na drugi koniec świata albo również, że nie poleci na ten drugi koniec świata, mimo że to było w planach, tak że wszystko się bardzo dynamicznie zmienia. Ale generalnie mam jakieś plany, chodzę na castingi, tak że nic tylko trzymać kciuki i wierzyć w to, że jak najwięcej tej pracy będzie – mówi.
Modelka nie ma wątpliwości, że pójście na casting do programu „Top Model” było niezwykle trafną decyzją. Udział w popularnym show przyniósł jej bowiem popularność, dzięki której może rozwijać karierę i nawiązywać znajomości, które owocują intratnymi kontraktami.
– Program faktycznie otworzył mi wiele drzwi i wiele możliwości. Poznaję naprawdę wiele inspirujących osobowości, łapię bardzo fajne kontakty. Jeśli chodzi o pracę, to faktycznie tej pracy mam dużo i bardzo jestem za to wdzięczna. W zasadzie to co chwilę korzystam z możliwości, jakie dał mi ten program. Rzadko kiedy mówię „nie” na jakieś wydarzenia, które wiem, że dadzą mi jakąś potencjalną korzyść, dlatego czerpię, korzystam i poznaję nowych ludzi – dodaje Klaudia Zioberczyk.
Czytaj także
- 2025-04-04: W drugiej połowie roku do sprzedaży trafi najinteligentniejszy Mercedes. W pełni elektryczny CLA jest krokiem do całkowitej dekarbonizacji produkcji
- 2025-03-31: Kajra: Robimy niespodziankę na urodziny mojej mamy i na Wielkanoc wyjeżdżamy za granicę. Właściwie to pierwszy raz nie spędzimy świąt w Polsce
- 2025-03-26: Patricia Kazadi: To będzie bardzo pracowita wiosna. Pracuję nad własną muzyką
- 2025-04-01: Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać
- 2025-02-27: Malwina Wędzikowska: W dżungli przez miesiąc rewidowałam swoje życie. Przehulałam dużo czasu na toksycznych ludzi
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
- 2025-02-13: Opieka środowiskowa to najpilniejsza potrzeba polskiej psychiatrii. Reforma zachodzi zbyt wolno
- 2025-01-31: Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom
- 2025-02-06: Firmy stawiają na coraz większą autonomię pracowników. To ważne szczególnie dla młodego pokolenia
- 2025-02-26: Iwona Guzowska: Są dyscypliny sportu ociekające złotem jak piłka nożna. W innych wysiłek jest dużo większy i osiągnięcia kosmiczne, a nie ma sponsorów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
Modelka przyznaje, że po udziale w 13. edycji popularnego programu „Top Model” sporo się dzieje w jej życiu zawodowym. Kariera nabrała tempa, pojawiają się nowe propozycje współpracy, a jej nazwisko wciąż zyskuje na wartości w świecie modelingu. Klaudia Zioberczyk zaznacza więc, że ta wiosna będzie niezwykle pracowita. Cieszy się też na nadchodzące święta, ale zachęca wszystkich do zachowania umiaru podczas zakupów spożywczych.
Handel
Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach

Zmiany nie są błyskawiczne, jednak spadkowy trend udziału chowu klatkowego kur jest wyraźnie widoczny – wynika z siódmej edycji raportu Stowarzyszenia „Otwarte Klatki”. Według najnowszego raportu już prawie 1/3 kur w naszym kraju utrzymywana jest w systemach innych niż chów klatkowy. Dziesięć lat temu było to zaledwie 13 proc. Obecnie już ponad 170 firm zadeklarowało wycofania jaj z chowu klatkowego. Prawie połowa już teraz wywiązała się z tej obietnicy.
Zdrowie
Julia Kamińska: Nie boję się krwi, ale raz podczas takiej procedury zdarzyło mi się zemdleć

Aktorka nie boi się strzykawek ani zastrzyków. Wizyta w punkcie pobrań krwi czy w laboratorium również nie jest dla niej traumatycznym przeżyciem. Julia Kamińska zaznacza natomiast, że choć samo pobranie krwi powoduje u niej jedynie niewielki dyskomfort, to raz podczas takiej procedury zemdlała.