Mówi: | Anna Wendzikowska |
Funkcja: | dziennikarka, aktorka |
Anna Wendzikowska napisała bajkę. Chce pomóc niedożywionym dzieciom
Anna Wendzikowska postanowiła pomóc niedożywionym dzieciom i napisała bajkę, która ma uświadomić najmłodszym konieczność pomagania innym. Wendzikowska nie wyklucza, że w przyszłości napisze kolejne utwory dla dzieci, przyznaje jednak, że pisanie dla najmłodszych czytelników jest bardzo trudne. Dziennikarka przygotowuje się także do premiery swojej pierwszej książki skierowanej do dorosłych czytelników. „Pytania o Hollywood, czyli gwiazdy bez tajemnic” to zbiór wywiadów i anegdot ze świata filmu.
Według badań firmy Danone 162 tys. polskich dzieci jest niedożywionych. Zdaniem GUS blisko pół miliona dzieci w Polsce nie dojada, bo ich rodziców nie stać na zapewnienie im przynajmniej co drugi dzień pełnowartościowego posiłku. Aby wesprzeć dwunastą edycję programu „Podziel się posiłkiem”, Anna Wendzikowska napisała bajkę dla dzieci, która ma pokazać maluchom, jak ważne i proste zarazem jest dzielenie się z potrzebującymi.
– To jest bardzo ważne, żeby jeżeli ma się takie możliwości, pomagać. Mnie bardzo mocno dotyka los dzieci i myślę sobie, że fajnie jest pomagać na przykład głodującym dzieciom w Afryce, ale nie możemy zapominać, że te problemy mamy też w Polsce. Nie wiem, czy wszyscy sobie zdają sprawę z tego, że 160 tys. dzieci, niektóre statystyki mówią nawet o 500 tys., jest niedożywionych w Polsce. Mnie to osobiście przeraża. Myślę sobie, że to jest taki cel, który jest jednym z najbardziej oczywistych – mówi Anna Wendzikowska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Bohaterką bajki „Nauka dzielenia według Julki” jest dziewczynka o imieniu Julia, która uczy się od rodziców wrażliwości na potrzeby innych dzieci. Bajka przeznaczona jest dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Ma nie tylko uwrażliwić najmłodszych na potrzeby innych dzieci, lecz także ułatwić rodzicom rozmowę ze swoimi pociechami na trudny temat, jakim jest niedożywienie. Bajkę można przeczytać lub odsłuchać na stronie www.podzielsieposilkiem/Strefa-rodzica. Anna Wendzikowska nie wyklucza, że w przyszłości napisze kolejny tekst skierowany do najmłodszych czytelników.
– Pisanie dla dzieci jest bardzo trudne. Musiałam się tutaj zmierzyć z takimi zagadnieniami, jak to, czy coś jest odpowiednie do danego wieku, zarówno z psychologicznego, jak i edukacyjnego punktu widzenia. Ograniczenia są bardzo duże, bo tutaj ważne są nie tylko wyobraźnia i proces twórczy, lecz także dużo różnych elementów, o których trzeba pamiętać. Chciałabym się kiedyś o to pokusić o napisanie czegoś jeszcze dla dzieci, bo myślę, że to jest bardzo wdzięczne. Ale jeszcze nie wiem, czy się czuję na siłach – mówi Anna Wendzikowska.
Na razie dziennikarka skupia się na dorosłych czytelnikach. 22 października ukaże się jej debiutancka książka pt. „Pytania o Hollywood, czyli gwiazdy bez tajemnic”. Jest to zbiór anegdot ze świata filmu oraz wywiadów przeprowadzonych przez Wendzikowską dla Dzień Dobry TVN. Książka ukaże się nakładem Grupy Wydawniczej K.E.Liber.
Czytaj także
- 2025-02-19: Superluksusowy Maybach już po polskiej premierze. Fanki motoryzacji wieszczą powrót mody na kabriolety
- 2025-02-19: Wycofanie się USA z WHO może mieć katastrofalne skutki. Cenę zapłacą także kraje UE
- 2025-02-20: Ubóstwo dotyka prawie miliona dzieci w Polsce. Głód i niedożywienie jednym z najpoważniejszych objawów
- 2025-02-14: Dzieci mają zbyt łatwy dostęp do pornografii i patostreamingu. Rzecznik Praw Dziecka apeluje o zaostrzenie prawa
- 2025-01-31: Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
- 2025-01-30: Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
- 2025-02-07: Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji
- 2025-01-23: Rośnie pokolenie osób otyłych i z nadwagą. To duże obciążenie dla zdrowia fizycznego i psychicznego młodych ludzi
- 2025-01-20: Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli
- 2024-12-23: Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Iwona Guzowska: Są dyscypliny sportu ociekające złotem jak piłka nożna. W innych wysiłek jest dużo większy i osiągnięcia kosmiczne, a nie ma sponsorów
Była pięściarka zauważa, że piłkarze, tenisiści czy skoczkowie narciarscy są w dużo bardziej komfortowej sytuacji niż zawodnicy specjalizujący się w innych dyscyplinach sportu, którzy często muszą funkcjonować bez wsparcia sponsorów. Na podstawie własnych doświadczeń Iwona Guzowska dobrze wie, że ścieżka kariery sportowej nie jest usłana różami.
Nowe technologie
Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką

Objawy problematycznego używania internetu (PUI), czyli sytuacji, gdy korzystanie z sieci może wymykać się spod kontroli, dotyczy nawet czterech na 10 nastolatków. 31 proc. z nich wykazuje wysokie natężenie wskaźników PUI, a 8 proc. – bardzo wysokie – wynika z badania prowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę. Psychologowie zauważają, że kiedyś to starsze pokolenia przekazywały młodszym wiedzę, wskazywały system wartości i społeczne zasady niezbędne do funkcjonowania w świecie. Teraz co prawda władza formalnie należy do rodzica, natomiast źródłem wiedzy nastolatka jest smartfon i to on często zastępuje relacje z przyjaciółmi i członkami najbliższej rodziny.
Gwiazdy
Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję

Były bramkarz zaznacza, że nie zamierza przejmować się negatywnymi opiniami obcych ludzi. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale hejt, który często przybiera formę wulgarnych i krzywdzących komentarzy, jest dla niego nie do zaakceptowania. Dlatego on sam decyduje, kogo wpuszcza zarówno do swojego życia, jak i do przestrzeni wirtualnej.