Newsy

Michał Piróg: moja nowa książka związana będzie z projektem filmowym bardzo dobrej polskiej reżyserki

2018-01-03  |  06:18

Tancerz pracuje nad dwiema nowymi książkami. Jedna z nich związana jest z projektem filmowym, za który odpowiedzialna jest znana polska reżyserka. Michał Piróg twierdzi, że obydwie publikacje mocno zaskoczą jego czytelników.

Michał Piróg opublikował dotychczas dwie książki. Pierwsza z nich, zatytułowana „Chcę żyć”, ukazała się w 2014 roku, dwa lata później na rynku pojawiła się natomiast publikacja „Wszystko jest po coś”. Obecnie tancerz pracuje nad kolejnymi publikacjami i już dziś zapowiada, że mocno zaskoczy swoich czytelników.

Na fali zaskakiwania samego siebie dojrzałem do tego, że już nie do końca piszemy to, czego chce od nas czytelnik – mówi Michał Piróg agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

W debiutanckiej książce tancerz szczerze opowiedział o trudnych drogach do realizacji marzeń, determinacji do walki z chorobą, ujawnieniu swojej orientacji seksualnej i początkach kariery zawodowej. Druga publikacja stanowiła swoistą kontynuację „Chcę żyć” – artysta opowiedział w niej o zasadach, którymi kieruje się w życiu i które pomogły mu osiągnąć sukces.

Po pierwszej książce zdecydowałem się na napisanie drugiej, dlatego że była ona wynikiem chęci uzupełnienia tego, czego nie dopowiedzieliśmy w pierwszej. Teraz już się odcinamy świadomie od tego – mówi Michał Piróg.

Tancerz pracuje jednocześnie nad obydwiema nowymi publikacjami. Nie wie jeszcze, która z nich ukaże się jako pierwsza, nie chce tez zdradzać treści żadnej z nich. Jest jednak przekonany, że zrobi swoim fanom naprawdę dużą niespodziankę.

Jedna jest związana z projektem filmowym, który dopracowujemy już prawie dwa lata, z bardzo dobrą polską panią reżyser. Już się klaruje cała sytuacja, więc niebawem będziemy mogli o tym mówić – mówi Michał Piróg.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem

Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.