Newsy

Mieszkająca na stałe w USA Anna Kobylarz promuje w Polsce swoją najnowszą powieść pt „Games” . W Stanach zaczynała od zera, pracując jako sprzątaczka, teraz jest uznaną pisarką i felietonistką

2015-03-18  |  06:45

Pochodząca z Ostrołęki Anna Kobylarz jest najlepszym przykładem na to, że amerykański sen może stać się faktem. W trakcie studiów w poszukiwaniu lepszych perspektyw zdecydowała się wyjechać do USA – z jedną walizką i głową pełną planów. Dzięki wytrwałości i ciężkiej pracy odniosła sukces. Teraz jest popularną pisarką, prowadzi własną firmę i działa w organizacjach polonijnych.

Anna Kobylarz wspomina, że początki w USA nie były łatwe. Niejednokrotnie pojawiały się chwile zwątpienia i chęć powrotu. Rozpoczynała od sprzątania mieszkań, ale już po kilku latach miała własną, świetnie prosperującą firmę sprzątającą. Na podstawie zawodowych doświadczeń postanowiła napisać książkę "Spod dywanów Amerykanów", pełną ciekawych relacji Polek, które sprzątają w amerykańskich domach. Sukces publikacji przyniósł jej popularność i otworzył wiele drzwi, a na rynku wydawniczym szybko pojawiła się kolejna powieść – "Sto dni z życia Sary". Pisarka zapewnia, że nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa

–  Teraz wydaję swoją trzecią książkę pod tytułem „Games”. Wszystkie trzy książki są fikcją literacką, ale poruszają bardzo fajne tematy. Jedna opowiada o amerykańskim życiu Polonii, druga – o zamiłowaniu do sportu, o zawodach, miłości, wszystkim tym, z czym możemy się utożsamić, a trzecia – o kobiecie i mężczyźnie, o miłości – mówi  agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Anna Kobylarz, pisarka.

Kobylarz nie kryje satysfakcji z tego, że udało jej się odnieść sukces i podkreśla, że najważniejsze jest to, by mieć na siebie pomysł, stawiać sobie wysoko poprzeczkę i konsekwentnie dążyć do realizacji życiowych planów. Czasem trzeba też zaryzykować. Zapewnia, że choć teraz czuje się osobą spełnioną pod każdym względem, to nie przestaje inwestować w swój rozwój.

Bardzo chciałabym rozwijać swoją karierę pisarską. Czuję się pisarzem w środku, niemniej robię bardzo wiele innych rzeczy. Prowadzę wybory Miss Polonia USA, działam w różnych organizacjach polonijnych, prowadzę również swoją kolumnę w gazecie polonijnej oraz mam swój biznes. Ale najbardziej to czuję się matką – mówi Anna Kobylarz

Kobylarz przyznaje, że w Stanach zadomowiła się na dobre, ale nie wyklucza, że za kilka lat wróci do Polski.

Zawsze wracam chętnie do Polski, na pewno z chęcią bym przeniosła się tutaj na stałe, ale mam tam dom, rodzinę, syna, pracę, więc niestety tu tylko przyjeżdżam na 2-3 tygodnie i z powrotem wracam do domu – dodaje Anna Kobylarz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem

Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.