Newsy

Kultowy serial „39 i pół” wraca na antenę TVN. W rolach głównych ponownie Tomasz Karolak i Daria Widawska

2019-08-26  |  06:45
Mówi:Tomasz Karolak, aktor

Daria Widawska, aktorka

  • MP4
  • Serial „39 i pół tygodnia” ma być jednym z hitów jesiennej ramówki stacji TVN. Produkcja ta stanowi kontynuację popularnego przed dziesięcioma laty serialu „39 i pół” i opowiada o dalszych losach rodziny Jankowskich. W rolach głównych widzowie ponownie zobaczą Tomasza Karolaka i Darię Widawską. Premierowy odcinek stacja TVN pokaże 8 września.

    „39 i pół” to serial komediowy emitowany przez stację TVN w latach 2008–2009. Lubiana przez widzów dwukrotnie nominowana do nagrody Telekamery produkcja opowiadała o Dariuszu Jankowskim (Tomasz Karolak), którego tuż przed 40. urodzinami dotknął kryzys wieku średniego. Chcąc zmienić swoje dotychczasowe życie, porzucił kochankę i podjął próbę odbudowania relacji z byłą żoną Anną (Daria Widawska) i ich nastoletnim synem Patrykiem (Alan Andersz). Jak zapowiada Tomasz Karolak w „39 i pół tygodnia” jego bohater pozostał zwariowanym mężczyzną, jego życie nie będzie się jednak układać po jego myśli.

    – Wtedy historia zakończyła się happy endem, niestety ten happy end niekoniecznie się rozwija później w szczęśliwość, wychodzą nowe rzeczy, które potrafią poprzemieniać każdy scenariusz, który my sobie ułożymy. Dlatego trzeba żyć tu i teraz i cieszyć się z tego, co mamy – mówi aktor agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Po dziesięciu latach Jankowscy są po drugim rozwodzie, wciąż jednak mieszkają razem, co znacznie utrudnia im codzienne funkcjonowanie. Wychowują córkę, przed którą starają się ukrywać swoje problem, choć nie zawsze z powodzeniem. Darek musi się ponadto pogodzić z diagnozą, którą właśnie otrzymał od lekarzy.

    – Jeszcze jeden jest dodatkowy duży aspekt, czyli choroba głównego bohatera, który okazuje się, że jest śmiertelnie chory i jak w tym wszystkim zafunkcjonuje ten były już związek plus nowy może jego, a może nowy mój. Tam jest bardzo dużo różnych powiązań, które – mam nadzieję – będą interesujące dla widza – mówi Daria Widawska.

    Gwiazda nie ukrywa, że odczuwa presję przy kontynuacji tak lubianego niegdyś przez widzów formatu. Podkreśla przy tym, że dla niej samej powrót na plan tego serialu nie był trudny, niemal nie zauważyła bowiem, że od ostatniego klapsa upłynęła już dekada. Jej zdaniem ma to związek z faktem, że w późniejszych latach ponownie grała z Tomaszem Karolakiem małżeństwo, choć już na planie innego serialu TVN, „Prawo Agaty”. Dzięki temu łatwiej było im odbudować bliską relację.

    – Znamy się już bardzo dobrze, pod względem aktorskim. Wiemy, czego od siebie oczekujemy, narzucamy sobie pewne style grania i wiemy, gdzie bez słów, i to jest cudowne, wspaniałe. Jak przyszłam na plan, to wydawało mi się, że kompletnie się nic nie zmieniło, potem obejrzałam fragmentarycznie materiały i powiedziałam: Nie, wtedy było zdecydowanie lepiej. Więc pod względem fizycznym różne też emocje we mnie to wywołało – mówi Daria Widawska.

    Poza pracą gwiazdy nie łączy z Tomaszem Karolakiem bardzo bliska przyjaźń, nie kontaktują się ze sobą zbyt często, zawsze wiedzą jednak, że mogą na siebie liczyć. Podobne relacje aktorka nawiązała z kolegami z planów innych seriali, m.in. z Joanną Brodzik, z którą współpracowała przy produkcji „Magda M.”, oraz Agnieszką Dygant, z którą grała w serialu „Prawo Agaty”. Daria Widawska podkreśla, że z aktorkami tymi łączą ją bardzo ciepłe emocje.

    Nie dzwonimy do siebie co drugi dzień, ale wiemy, że gdyby coś było potrzeba, natychmiast można zadzwonić, jakbyśmy się nie widziały od wczoraj. Więc to są takie długie, bardzo długie znajomości i czasami one są bardziej intensywne, czasami mniej, to bardzo różnie wygląda – mówi gwiazda.

    Po zakończeniu zdjęć do serialu „39 i pół tygodnia” aktorka skupiła się na pracy w teatrze. W minionym tygodniu zaczęła próby do nowego spektaklu warszawskiego Teatru Dramatycznego. W Scenie na Woli wystawiony zostanie dramat „Projekt Laramie” w reż. Michała Gieleta. Sztuka ta, uznana przez  „The New York Times” za jedną z najważniejszych w ostatnich dekadach, opowiada historię morderstwa dokonanego na tle homofobicznym w amerykańskim miasteczku Laramie.

    – Bardzo duży ładunek emocjonalny niesie za sobą i myślę, że to będzie coś, czego dawno nie robiłam, co bardzo chciałabym zrobić, ale o tym, jak to wyszło, przekonamy się 20 września, kiedy odbędzie się premiera – mówi Daria Widawska.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Film

    Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

    Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

    Gwiazdy

    Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

    Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.

    Konsument

    Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie

    Coraz wyższe średnie temperatury obserwowane na świecie przekładają się na wzrost cen żywności. Problem dotyczy zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu obliczyli, że do 2035 roku zdarzenia klimatyczne podniosą ceny żywności o 0,9–3,2 pkt proc. rocznie, a ogólny poziom inflacji o 0,3–1,1 pkt proc. Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące zmian cen artykułów żywnościowych ze 120 krajów świata w ciągu ostatnich 30 lat.