Mówi: | Lara Gessler |
Lara Gessler: Bolączką naszej generacji jest brak czasu dla innych. Staram się poświęcać dzieciom jak najwięcej uwagi, bez telefonu i telewizora w tle
Córka Magdy Gessler z własnego doświadczenia wie, że bycie aktywną zawodowo mamą jest niezwykle trudnym zadaniem. Trzeba bowiem na tyle umiejętnie pogodzić ze sobą te dwie wymagające role, by nie narobić sobie zaległości w pracy, a jednocześnie zrobić wszystko, by dzieci nie czuły się zaniedbane czy też zepchnięte na drugi plan. Lara Gessler podkreśla, ze nie lubi na długo rozstawać się ze swoimi pociechami, dlatego też, jeżeli jednego dnia ma zbyt dużo obowiązków zawodowych, a za mało czasu dla nich, to już następnego stara się zmienić te proporcje.
– To, żeby moje dzieci czuły, że ja jestem dla nich dostępna wtedy, kiedy mnie potrzebują, jest szalenie ważne. Zawsze muszę więc mieć określoną liczbę godzin, którą po prostu z nimi spędzam, bo one powinny mieć wystarczająco dużo mamy w ciągu dnia. Są oczywiście dni, że to się nie udaje, ale już następnego dnia staram się im to zrekompensować, żeby miały poczucie, że choć mama pracuje, jest czynna zawodowo, to jest też w domu i one po prostu są dla mnie najważniejsze – mówi agencji Newseria Lifestyle Lara Gessler. – Kocham siedzieć z moimi dziećmi, najchętniej to cały czas bym z nimi była, ale kocham też moją pracę i uważam, że jest to dobra równowaga, bo w pracy odpoczywa się od domu, a w domu odpoczywa się od pracy.
Lara Gessler stara się więc tak układać grafik zawodowy, by ani nie zaniedbywać swoich bliskich, ani nie odkładać na później obowiązków zawodowych. Jak zaznacza, chce w pełni uczestniczyć w życiu swoich dzieci i nie lubi dokonywać wyboru między pracą a rodziną.
– Jak dzieci były bardzo małe, to jeździły ze mną do pracy, ale w tej chwili już tego nie robię, wolę zapewnić im jakieś atrakcje w momencie, kiedy ja jestem w pracy. A ja po prostu lubię spędzać z nimi jakościowy czas, lubię być na nich skupiona i chcę, żeby one miały poczucie, że cała uwaga jest dla nich – mówi.
Lara Gessler dobrze wie, że bycie matką to ogromna radość, ale i wyzwanie. Kochający i odpowiedzialni rodzice są w stanie zrobić dla swoich dzieci wszystko, by stworzyć im jak najlepsze warunki do życia. 3,5-letnia Nena i 1,5 roczny Bernard są całym jej światem. Córka restauratorki jest jednak świadoma tego, że nie wszystkie maluchy mają takie szczęście.
– Jak widzę kruchość i delikatność moich dzieci, to wiem, jaką dostałam rolę w momencie, kiedy one pojawiły się na świecie. Rodzic jest człowiekiem, który tworzy całą rzeczywistość dla dziecka, a nagle, gdy takiego rodzica i tego wsparcia rodzicielskiego z różnych powodów może zabraknąć, to jest to druzgocące. Uważam więc, że trzeba zrobić wszystko, żeby te dzieci jak najszybciej spotkały się z miłością i opieką – mówi.
Dzieciom osieroconym, opuszczonym czy też pochodzącym z rodzin dysfunkcyjnych szansę na lepsze życie daje Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce.
– Działalność Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce jest mi bliska, bo bliskie mi są losy dzieci, a wiem, że potrafią się one toczyć bardzo, bardzo dramatycznie. SOS Wioski Dziecięce tworzy dla tych dzieci jak najlepszą atmosferę, żeby miały jak najwięcej miłości, czułości, troski i opieki. I to jest ich kapitał na całe życie – mówi.
Lara Gessler wzięła udział w sesji organizowanej z okazji 40-lecia działalności Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce. Główne przesłanie jubileuszowej kampanii brzmi „Czas to miłość”. Zdaniem córki restauratorki jest to idealne hasło, które powinno nam przypominać, że czas poświęcony drugiemu człowiekowi to najcenniejsza rzecz, jaką możemy mu dać.
– Uważam, że szczególnie w tych czasach hasło „Czas to miłość” jest bardzo, bardzo aktualne, bo jest to właśnie trochę bolączka naszej generacji i naszych czasów, że po prostu mamy bardzo mało czasu dla innych. Rzeczy, które można kupić za pieniądze, są faktycznie najtańsze, a najdroższy jest czas i uwaga, taka stuprocentowa uwaga, bez telefonu, bez telewizora w tle. Więc o ten jakościowy czas z bliskimi trzeba walczyć i trzeba go pielęgnować, bo to jest największy kapitał, jaki możemy im dać – dodaje.
Czytaj także
- 2025-08-04: UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna
- 2025-07-28: Firmy dzierżawiące grunty od Skarbu Państwa muszą zwrócić majątek rolny. Zagrożony jest też wspierany przez nich ośrodek rehabilitacyjny
- 2025-07-29: Dobrobyt Polski uzależniony od wiedzy społeczeństwa o ekonomii i finansach. Takiej edukacji wciąż za mało jest w szkołach
- 2025-07-17: Unia Europejska wzmacnia ochronę najmłodszych. Parlament Europejski chce, by test praw dziecka był nowym standardem w legislacji
- 2025-07-14: Lil Masti: Dużo się dzieje w moim życiu. Napędza mnie miłość do córki i jako matka kwitnę
- 2025-06-26: Trwają prace nad nowymi przepisami chroniącymi dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym. Mają dostosować prawo do rozwoju technologii
- 2025-07-04: W ubiegłym roku spadła liczba samobójstw. Dalsza reforma psychiatrii powinna pomóc utrzymać tę tendencję
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-05-02: Im bliżej wyborów prezydenckich, tym więcej dezinformacji. Polacy nie umieją jeszcze jej rozpoznawać
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Motoryzacja

Gwiazdy: Rower może być alternatywą dla samochodu. To nie tylko tani i ekologiczny środek transportu, ale też wspiera zdrowie
Jeśli tylko pogoda na to pozwala, to Anna Powierza, Iwona Guzowska i Piotr Zelt chętnie przesiadają się na rower, który doskonale sprawdza się zarówno jako środek transportu w zakorkowanym mieście, jak również podczas wycieczek krajoznawczych czy treningów zdrowotnych. Gwiazdy zgodnie przyznają, że jazda jednośladem przynosi wiele korzyści dla organizmu, jest również przyjazna dla środowiska. Pozwala też zaoszczędzić na paliwie i opłatach za parkowanie.
Edukacja
Poznanie osobowości kota kluczem do prawidłowej opieki nad nim. Wsparciem może być spotkanie z behawiorystą

Z ogólnopolskiego badania „Zachowanie, osobowość i codzienność kotów” przeprowadzonego przez WHISKAS wynika, że aż 85 proc. opiekunów traktuje koty jako pełnoprawnych członków rodziny, 65 proc. uważa je za swoich najlepszych przyjaciół, a 61 proc. – za powierników codziennych myśli i emocji. Koty potrzebują jednak odpowiedzialnej opieki. Podobnie jak ludzie, mają różne typy osobowości i potrzeby behawioralne, których zaspokajanie jest kluczem do osiągnięcia kociego dobrostanu. W przypadku zauważenia niepokojących objawów u swojego pupila pomocna może być rozmowa z behawiorystą.
Media
Hubert Urbański: Teraz uczestnicy „Milionerów” przejdą wieloetapowe castingi. Chcemy mieć osoby z największą wiedzą

Gospodarz teleturnieju zdradza, że teraz format nagrywany jest w bardziej nowoczesnym studio. Zmieniły się także zasady castingu. Zanim bowiem dany uczestnik zostanie zaproszony do studia i stanie do walki o nagrodę główną, musi przejść wnikliwą weryfikację online. Hubert Urbański uważa, że pozwala to na dokładniejszą ocenę potencjału każdego kandydata i w ten sposób udaje się wybrać najlepszych z najlepszych, więc poziom będzie niezwykle wysoki.