Mówi: | Natalia Kardacz |
Firma: | Klinika Medycyny Estetycznej La Perla |
Newsy
Latem należy unikać inwazyjnych zabiegów. Lepiej postawić na nawilżanie i odżywianie
2014-07-11 | 06:00
Latem lepiej jest zrezygnować z inwazyjnych zabiegów medycyny estetycznej. Większość z nich powoduje, że skóra wymaga bardzo wysokiej ochrony przeciwsłonecznej lub całkowitej rezygnacji z przebywania na słońcu. Zamiast głębokich peelingów i laserowych liftingów należy wybrać zabiegi nawilżające i regenerujące przesuszoną słońcem i wiatrem skórę.
W okresie wakacyjnym niewskazane są wszelkie zabiegi z wykorzystaniem lasera, np. trwale usuwająca owłosienie epilacja. Lepiej jest również zrezygnować z wykonywania głębokich peelingów chemicznych kwasem glikolowym, pirogronowym, retinolem czy cosmelanem. Po zabiegach tych, nawet mimo stosowania filtrów chroniących przed promieniowaniem słonecznym, mogą powstać przebarwienia.
W okresie wakacyjnym niewskazane są wszelkie zabiegi z wykorzystaniem lasera, np. trwale usuwająca owłosienie epilacja. Lepiej jest również zrezygnować z wykonywania głębokich peelingów chemicznych kwasem glikolowym, pirogronowym, retinolem czy cosmelanem. Po zabiegach tych, nawet mimo stosowania filtrów chroniących przed promieniowaniem słonecznym, mogą powstać przebarwienia.
Jeśli nawet latem nie możemy obejść się bez złuszczania i oczyszczania, warto zdecydować się na powierzchowny peeling kwasem migdałowym lub mikrodermabrazję. Bezpieczne są również zabiegi z wykorzystaniem kwasu hialuronowego bądź botoksu.
– Latem nasza skóra wymaga szczególnej troski, więc kosmetyki, przy użyciu których wykonywane są zabiegi, powinny być bogate w składniki regenerujące i nawadniające. To jest jedyny element, który powinniśmy wziąć pod uwagę przy doborze odpowiedniego zabiegu – mówi Natalia Kardacz z Kliniki Medycyny Estetycznej La Perla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Wykonywane latem zabiegi mają na celu przede wszystkim nawilżenie, odżywienie i zabezpieczenie skóry przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Idealne będą maseczki, na przykład na bazie alg, które świetnie nawadniają naskórek. Mocno nawilżająco działa też mezoterapia kwasem hialuronowym.
– Jeżeli klient jest zainteresowany mniej inwazyjnymi i innowacyjnymi technologiami hi-tech, to są to klasyczne zabiegi pielęgnacyjne, które w okresie letnim wzbogacone są w preparaty o niesamowitym zapachu, np. liczi – tłumaczy Natalia Kardacz.
Uzupełnieniem zabiegów wykonywanych w gabinetach SPA jest odpowiednia pielęgnacja w domu. Latem należy odstawić ciężkie kremy, które mogą niepotrzebnie obciążyć skórę i prowadzić do powstawania różnego rodzaju zmian skórnych. Lepiej sięgać po kosmetyki o lekkiej konsystencji, które łatwo się wchłaniają i nie pozostawiają na skórze tłustej powłoki.
– Sprawdzą się kosmetyki bazujące na wodzie. Na wodzie pozbawionej dwutlenku węgla, która ma niezwykle małą cząsteczkę, przez co umożliwia wniknięcie składników odżywczych w głąb skóry – tłumaczy Natalia Kardacz.
Wybierając krem na dzień, warto też zwrócić uwagę na to, czy ma on filtry przeciwsłoneczne. Osoby z przesuszoną skórą mogą również zaopatrzyć się w serum na bazie kwasu hialuronowego, które dodatkowo nawilży skórę.
– Latem nasza skóra wymaga szczególnej troski, więc kosmetyki, przy użyciu których wykonywane są zabiegi, powinny być bogate w składniki regenerujące i nawadniające. To jest jedyny element, który powinniśmy wziąć pod uwagę przy doborze odpowiedniego zabiegu – mówi Natalia Kardacz z Kliniki Medycyny Estetycznej La Perla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Wykonywane latem zabiegi mają na celu przede wszystkim nawilżenie, odżywienie i zabezpieczenie skóry przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Idealne będą maseczki, na przykład na bazie alg, które świetnie nawadniają naskórek. Mocno nawilżająco działa też mezoterapia kwasem hialuronowym.
– Jeżeli klient jest zainteresowany mniej inwazyjnymi i innowacyjnymi technologiami hi-tech, to są to klasyczne zabiegi pielęgnacyjne, które w okresie letnim wzbogacone są w preparaty o niesamowitym zapachu, np. liczi – tłumaczy Natalia Kardacz.
Uzupełnieniem zabiegów wykonywanych w gabinetach SPA jest odpowiednia pielęgnacja w domu. Latem należy odstawić ciężkie kremy, które mogą niepotrzebnie obciążyć skórę i prowadzić do powstawania różnego rodzaju zmian skórnych. Lepiej sięgać po kosmetyki o lekkiej konsystencji, które łatwo się wchłaniają i nie pozostawiają na skórze tłustej powłoki.
– Sprawdzą się kosmetyki bazujące na wodzie. Na wodzie pozbawionej dwutlenku węgla, która ma niezwykle małą cząsteczkę, przez co umożliwia wniknięcie składników odżywczych w głąb skóry – tłumaczy Natalia Kardacz.
Wybierając krem na dzień, warto też zwrócić uwagę na to, czy ma on filtry przeciwsłoneczne. Osoby z przesuszoną skórą mogą również zaopatrzyć się w serum na bazie kwasu hialuronowego, które dodatkowo nawilży skórę.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.