Mówi: | Maja Frykowska |
Maja Frykowska: Uczę się strzelać, bo każdy w dzisiejszych czasach powinien mieć takie umiejętności. Dzięki nim w sytuacji zagrożenia obroni siebie i rodzinę
Maja Frykowska podkreśla, że zdecydowała się na naukę strzelania, bo chce być dobrze przygotowana na każdą okoliczność, a to, co się dzieje za naszą wschodnią granicą, napawa ją grozą. Ma więc nadzieję, że w razie jakiegokolwiek ataku zbrojnego na Polskę umiejętność posługiwania się bronią uratuje jej życie. Poza tym strzelanie sprawia jej sporą frajdę, pozwala się odstresować i poprawia koncentrację.
Maja Frykowska przyznaje, że na strzelnicę trafiła nieprzypadkowo. W związku z atakiem Rosji na Ukrainę i obawą dotyczącą tego, jak ten konflikt za jakiś czas może się rozwinąć, postanowiła nauczyć się strzelać.
– Myślę, że każdy świadomy tego, w jakich czasach dzisiaj żyjemy, powinien dodatkowo mieć jakieś umiejętności, które sprawią, że w sytuacji zagrożenia będzie w stanie obronić siebie i swoją rodzinę. Bo rzeczywiście jest chyba tak, że dzisiaj nikt nie jest do końca pewny tego, co stanie się jutro – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Maja Frykowska.
Jak przyznaje, ćwiczenia na strzelnicy to dla niej doskonały sposób na relaks, bo pozwalają zapomnieć o codziennych problemach. Poza tym dzięki nim rozwija umiejętność koncentracji.
– Przy okazji okazuje się, że strzelanie jest na tyle przyjemne, że rozładowuje wszelkie ekstremalne emocje dnia codziennego i przede wszystkim daje nieprawdopodobną koncentrację. Trzeba być sfokusowanym i skoncentrowanym dokładnie na tym, co się robi, ponieważ jeżeli nie masz czystej głowy, to nie jesteś w stanie tego zrobić i możesz popełnić błąd, a jak to pięknie mówią, snajper myli się tylko raz – mówi.
Maja Frykowska przekonuje, że jej technika strzelania jest coraz lepsza. Pod okiem instruktora nabiera wprawy i z bronią w ręku czuje się coraz pewniej.
– Wychodzi mi bardzo dobrze – trafiam dziewiątki, dziesiątki – dodaje.
Nie wyklucza też, że za jakiś czas będzie się starała o pozwolenie na broń.
Czytaj także
- 2024-12-02: M. Wąsik: Potrzeba twardej reakcji UE na uszkodzenie kabli na Bałtyku. To element wojny hybrydowej
- 2024-12-09: Zaangażowanie północnokoreańskich żołnierzy eskaluje konflikt w Ukrainie. Europosłowie wzywają do większej współpracy obronnej w UE
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
- 2025-01-09: Rośnie konkurencja ze strony ukraińskich producentów żywności na unijnym rynku. To wyzwanie dla polskiego rolnictwa
- 2024-10-28: Firmy zainteresowane udziałem w odbudowie Ukrainy z nowym instrumentem wsparcia. Na początku 2025 roku ruszą preferencyjne pożyczki
- 2024-09-19: Wejście Ukrainy do UE może zająć jeszcze długie lata. Miałoby ono duży wpływ na polskie rolnictwo i rynek pracy
- 2024-09-03: Po 2,5 roku wojny w Ukrainie temat bezpieczeństwa i odporności państwa pozostaje dominującym w debacie publicznej. Nie tylko w aspekcie militarnym
- 2024-09-04: Poza systemem edukacji może być kilkadziesiąt tysięcy ukraińskich dzieci w Polsce. Od września duża część z nich trafiła do polskich szkół
- 2024-08-28: Listopadowe wybory w USA mogą się przełożyć na dalszy przebieg wojny w Ukrainie. Możliwy też wpływ na kampanię prezydencką w Polsce
- 2024-08-23: Maja Sablewska: Musieliśmy przeformatować mój program, bo zmienia się moda i społeczeństwo. Jest więcej tolerancji, a kobiety są bardziej odważne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.