Mówi: | Maja Klajda |
Funkcja: | Miss Polonia 2024 |
Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Obecność w Zespole Pieśni i Tańca Lublin obudziła we mnie poczucie polskości, patriotyzmu i folkloru
Miss Polonia 2024 była członkinią Zespołu Pieśni i Tańca "Lublin" im. Wandy Kaniorowej przez 11 lat. Jej przygoda z tańcem rozpoczęła się od baletu. Wtedy właśnie jedna z nauczycielek wzbudziła w niej zainteresowanie folklorem i zasugerowała, by spróbowała swoich sił w lokalnej grupie. Maja Klajda traktuje to jako jedno z cenniejszych doświadczeń życiowych.
– To jest fajna, ciekawa historia, bo ja w ogóle całe swoje życie tańczyłam. Zaczęłam od baletu, tańczyłam sześć lat i wtedy jedna pani od klasyki powiedziała mi właśnie o zespole ludowym w Lublinie. Postanowiłam więc pójść na egzamin właśnie z tańca, śpiewu i poczucia rytmu, zdałam go, udało mi się dostać do Zespołu Pieśni i Tańca „Lublin”. Tańczyłam w nim przez 11 lat – mówi agencji Newseria Lifestyle Maja Klajda.
Miss Polonia 2024 zaznacza, że była to dla niej nie tylko solidna lekcja tańca, ale także niezwykle cenna lekcja historii i tradycji. Nauczyła ją bowiem szacunku do dziedzictwa kulturowego i obyczajów związanych z regionem. Maja Klajda przyznaje, że w tamtym czasie zdobyła wiele doświadczeń i ma dużo miłych wspomnień.
– Naprawdę była to piękna przygoda, która bardzo obudziła we mnie poczucie polskości, patriotyzmu i folkloru, ponieważ brałam udział w wielu narodowych wydarzeniach. Bardzo dobrze wspominam ten zespół, te koncerty, festiwale, wyjazdy za granicę, poznawanie wielu kultur, wielu ludzi. Kiedy zakładaliśmy na siebie te ludowe stroje, to czuliśmy się bardziej wyjątkowi – mówi.
Maja Klajda wierzy, że umiejętności zdobyte w zespole ludowym mogą się okazać przydatne również i w jej obecnej działalności. Ma nadzieję, że kiedyś będzie je mogła wykorzystać na przykład podczas jakiegoś konkursu piękności.
– Teraz w konkursie Miss Polonia na zgrupowaniu odbywał się konkurs Miss Talent, w którym zaprezentowałam oberka, czyli taniec będący elementem Suity Lubelskiej, z regionu, z którego pochodzę. Więc jak najbardziej chciałabym jeszcze kiedyś spróbować – dodaje Miss Polonia 2024.
Maja Klajda zauważa, że taniec ludowy łączy pokolenia, kultury i doświadczenia, a także wzbogaca życie na wielu płaszczyznach. Jej zdaniem trzeba pielęgnować tę tradycję i przekazywać ją kolejnym pokoleniom.
Czytaj także
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-10-30: Robert El Gendy: Halloween to zupełnie nie moja estetyka. Na początku listopada nie jest mi do śmiechu, raczej pogrążam się w zadumie
- 2024-10-23: Klaudia Carlos: Świętowanie Halloween nie oznacza, że swoje dziady mamy odstawić w kąt. Poznawanie zwyczajów z różnych krajów nas rozwija
- 2024-10-30: Choroby eozynofilowe śmiertelnym zagrożeniem dla pacjentów. Chorzy z HES, EGPA, astmą ciężką czy polipami nosa mają ograniczony dostęp do nowoczesnej terapii
- 2024-10-16: Qczaj: Byłem beznadziejnym uczniem, powtarzałem klasę w szkole średniej. Ale poradziłem sobie w życiu lepiej niż niejedna osoba z czerwonym paskiem
- 2024-10-14: Grzegorz Krychowiak: Mieszkam od lat we Francji i kultura tego kraju jest mi bliska jak polska. Poświęciłem bardzo dużo, żeby osiągnąć sukces
- 2024-09-26: Magda Bereda: Udział w „Tańcu z gwiazdami” to był ciężki czas. Nie mam do nikogo żadnego żalu za oceny, choć czasami były za bardzo krytyczne
- 2024-09-19: Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-03: Po 2,5 roku wojny w Ukrainie temat bezpieczeństwa i odporności państwa pozostaje dominującym w debacie publicznej. Nie tylko w aspekcie militarnym
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Dawid Kwiatkowski: Nie nazwałbym się jurorem pobłażliwym, ale też nie jestem surowym oceniającym. Moje decyzje są sprawiedliwe i żadnej z nich nie żałuję
Wokalista zaznacza, że od początku miał jasno określony pomysł na swoją rolę w programie „Must Be the Music”. Absolutnie nie chce identyfikować się z obrazem surowego jurora, który z góry wszystko krytykuje. U niego na starcie każdy uczestnik ma równe szanse. Dawid Kwiatkowski docenia to, że niektórzy sięgają po jego utwory, ale jak zapewnia, nie jest to gwarancją przejścia do kolejnego etapu. Liczy się bowiem nie sam dobór repertuaru, lecz umiejętności wykonawcy.
Regionalne – Mazowieckie
Luksusowe wydania książek w centrum zainteresowania kolekcjonerów. W Warszawie można zobaczyć ponad 20 białych kruków z Polski i zagranicy
Księgi faksymilowe, jubilerskie czy bibliofilskie egzemplarze to dynamicznie rosnący trend kolekcjonerski. Dzięki faksymiliom, czyli perfekcyjnym replikom, można się zapoznać z dziełami, których oryginały najczęściej są niedostępne do oglądania. W Warszawie od 9 grudnia w salonie Goldenmark można będzie zobaczyć ponad 20 zagranicznych i polskich wyjątkowych wydawnictw. W kolekcji są m.in. dzieła Leonarda da Vinci, reprodukcje „Boskiej komedii” z kosmosu czy mapy zalanej kawą przez Fryderyka Chopina.
Media
Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
Zdaniem twórców spektaklu „Bez hamulców – jazda bez trzymanki” świat, w którym wszyscy mówiliby to, co naprawdę myślą, wcale nie byłby taki idealny, jak nam się może wydawać. Czasem bowiem, by nie sprawić komuś przykrości, lepiej przemilczeć pewne kwestie lub wyrazić opinię takimi słowami, które nie zabolą. Sztuka powinna więc zmusić odbiorców do refleksji i odpowiedzi na pytanie, jakie mamy korzyści, a co tracimy, mówiąc prawdę bądź kłamiąc.