Newsy

Marcelina Zawadzka: Zwierzęta hodowlane jak krowy czy konie są mądrzejsze od zwierząt domowych. Świat jest dla nich dość brutalny, ale ja ograniczyłam jedzenie mięsa

2024-02-01  |  06:17

Podczas nagrań do trzech kolejnych edycji programu „Farma” prezenterka miała okazję z bliska obserwować życie koni, krów, kóz, świń i innych zwierząt hodowlanych, a z niektórymi nawet „się zaprzyjaźniła”. Ciężko jest jej więc pogodzić się z tym, że te jakże mądre i przywiązujące się do człowieka zwierzęta trafiają do rzeźni, a mięso na nasze stoły.  Marcelina Zawadzka nie ukrywa, że ma teraz coraz większy dylemat, czy nie wykluczyć takich produktów ze swojej diety.

Prezenterka podkreśla, że program dał jej zupełnie inne spojrzenie na zwierzęta hodowane w gospodarstwach rolnych. Teraz wie, jak wiele wnoszą one do życia człowieka i jaka silna więź może wytworzyć się między nimi a ich opiekunami. Najgorsze jednak jest dla niej w tym wszystkim to, że są one wykorzystywane jako źródło żywności .

– Dzięki „Farmie” mam absolutnie inne spojrzenie na zwierzęta hodowlane, krowy, konie. One bardzo odczuwają, mają oczy jak ludzie  i mam wrażenie, że są jeszcze mądrzejsze niż nasze domowe zwierzęta. Mam wrażenie, że krowy są po prostu bardzo, ale to bardzo inteligentne. A my je tak traktujemy… I to jest trochę nie fair.  Ten świat jest dosyć brutalny dla tych zwierząt. Jak siedzisz na takiej farmie i obcujesz z takimi zwierzętami, a później masz świadomość tego, że jesz mięso z nich, to jest to dla mnie trudniejsze niż było wcześniej – mówi agencji Newseria Lifestyle Marcelina Zawadzka.

Prezenterka przekonuje, że z tego właśnie względu już kilka razy próbowała wprowadzić gruntowne zmiany w swoim jadłospisie. Jednak mimo starań i pełnej świadomości nie udaje jej się całkowicie wyeliminować mięsa z diety.

– Miałam taki czas, że ograniczyłam mięso, miałam też taki czas, że przez pół roku w ogóle go nie jadłam, ale jestem też z takiej grupy krwi, która lubi mięso, ale jest to trudny dla mnie temat, dużo trudniejszy niż wcześniej. Bo wcześniej człowiek trochę bardziej błaho podchodził do tego, jednak jesteśmy też ssakami i jesteśmy mięsożerni, ale jest to dla mnie moralnie bardzo trudny temat – mówi.

Reality show „Farma” można oglądać od poniedziałku do piątku na antenie Polsatu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Zdrowie

Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta

Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.

Moda

Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.

Infrastruktura

Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.