Newsy

Marek Kalita: Serial „Pajęczyna” ma dwa niezwykle ciekawe oblicza. Pierwsze to nawiązanie do 1978 roku i prac nad bombą neutronową, a drugą kwestią jest wątek kryminalny

2022-01-07  |  06:11

W serialu „Pajęczyna” aktor wciela się w rolę generała i profesora Grzegorza Giedrowicza, twórcy gierkowskiego programu nuklearnego. Jak podkreśla, dzięki tej roli mógł poznać dokonania i charakter pracy wybitnego naukowca Sylwestra Kaliskiego, na którym wzorowana była jego postać, i poznać najbardziej strzeżoną tajemnicę tamtych lat.

– Serial „Pajęczyna” ma dwa oblicza. Jedna sprawa to jest to, że jest on oparty na faktach, to jest kwestia pracy nad bombą neutronową, natomiast druga historia to jest wątek kryminalny. Jest to więc takie połączenie, można powiedzieć, naukowo-kryminalnej historii – mówi agencji Newseria Lifestyle Marek Kalita.

Bohatera granego przez aktora widzowie poznają już w pierwszym odcinku. W laboratorium Instytutu Fuzji Termonuklearnej w Warszawie zespół generała Grzegorza Giedrowicza i profesor Teresy Titko przeprowadza bowiem udany eksperyment fuzji termojądrowej. Generał Giedrowicz natychmiast dzwoni do pierwszego sekretarza KC PZPR i melduje o wielkim sukcesie polskich fizyków. Zadowolony Edward Gierek wraz z premierem Piotrem Jaroszewiczem planują następny krok. Liczą bowiem na to, że fuzja otworzy im drogę do stworzenia bomby neutronowej. Zapraszają więc autorów eksperymentu na naradę.

– Ja zaczynam serial, jest rok 1978 i ja gram generała dywizji, który pracuje nad bombą neutronową. Co jest ważne, to jest historyczna postać i właściwie dzięki tej roli poznałem niezwykłą postać w nauce, fizyka Sylwestra Kaliskiego. Mój bohater jest wzorowany właśnie na tym człowieku, który był zresztą rektorem WAT-u, ministrem nauki, ale był przede wszystkim znakomitym naukowcem – mówi Marek Kalita.

Aktor tłumaczy, że twórcom produkcji nie chodziło o to, aby wiernie odwzorowywać postać naukowca. Celem było natomiast podkreślenie jego dokonań.

– Nie polegało to na tym, żeby się upodabniać do generała, zresztą bardzo mało jest filmów, ja znalazłem tylko jeden krótki na YouTubie, półtorej minuty, gdzie mogłem zobaczyć, jak mówił i kim był. Natomiast absolutnie się na tym nie wzorowałem, bo zresztą inaczej wyglądał i był trochę innym człowiekiem. To zupełnie oryginalna postać, natomiast ważne jest oczywiście to, co robił – mówi  Marek Kalita.

„Pajęczynę” można oglądać w serwisie Player.pl.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Gwiazdy

Gwiazdy

Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać

Aktor zaznacza, że lubi wręczać prezenty i obserwować reakcję osób, którym je wręcza. Raczej nie zdarzyło mu się w tej kwestii nieprzyjemnie kogoś zaskoczyć. On sam również nie dostał czegoś, co szybko wylądowało w koszu.

Gwiazdy

Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi

Muzycy zespołu Enej przyznają, że lubią i celebrują święta, dlatego cieszą się na nadchodzącą Wielkanoc. Zamierzają wtedy zwolnić tempo, odłożyć na bok pracę i poświęcić czas rodzinie. Mirosław Ortyński i Piotr Sołoducha zdradzają, że ich popisowym, a jednocześnie ulubionym świątecznym przysmakiem jest sałatka jarzynowa. Sami też z przyjemnością ją przygotowują.