Mówi: | Marysia Sadowska |
Funkcja: | wokalistka, reżyserka |
Maria Sadowska: Jestem fanką Harry’ego Pottera. Ubolewam, że w Polsce nie kręci się filmów fantasy
Reżyserka nie ukrywa, że wizyta w studiu filmowym Warner Bros. w Londynie, gdzie kręcono „Harry’ego Pottera”, zrobiła na niej ogromne wrażenie. Wraz z mężem i dziećmi niemal przez dziewięć godzin podziwiała setki rekwizytów, nietuzinkową scenografię sterowaną specjalnymi systemami i kostiumy dopracowane w każdym szczególe. Maria Sadowska podkreśla, że jest wielką fanką nie tylko kultowej już serii o młodym czarodzieju, ale także innych filmów z gatunku fantasy. Najbardziej intrygują ją produkcje naszpikowane efektami specjalnymi.
– Wizyta w Warner Bros. była dla mnie bardzo fantastycznym przeżyciem, moje dzieci też były zachwycone. Ja w ogóle jestem fanką Harry’ego Pottera, zresztą to jest bardzo fanowskie, bo trzeba wiedzieć, co było w której części, kto jest kim, kto miał jaki rekwizyt w ręku – mówi agencji Newseria Lifestyle Maria Sadowska.
Reżyserka obserwowała wszystko z zapartym tchem. Interesowały ją również wszelkie kwestie techniczne: scenografia, kostiumy, kunszt charakteryzatorów i wykorzystanie efektów specjalnych.
– Dla mnie bardzo ciekawe było również to, jak oni kręcili te sceny. Myślałam, że większość została zrobiona w tzw. CGI, czyli że były to grafiki komputerowe, ale okazuje się, że nie. Tam było budowanych mnóstwo rzeczy, te różne stworzenia, które tam występują, działały dzięki całym systemom mechanicznym. Niesamowita praca tak wielu ludzi po to, żeby zrealizować scenę, która trwa np. 30 sekund. Szczęka mi opadła i to było dla mnie bardzo ciekawe, jeżeli chodzi o warsztat filmowca – mówi.
Marysia Sadowska cieszy się, że mogła zobaczyć od kulis, jak powstają filmy z gatunku, który najbardziej ją intryguje.
– Kocham filmy science fiction, kocham filmy fantasy i bardzo ubolewam, że w Polsce takich filmów się nie kręci, że robimy bardzo mało efektów specjalnych, ale wiadomo, że jest to kwestia finansów, nie mamy na to pieniędzy. Ale tym bardziej dla mnie była bardzo ciekawa ta wycieczka – mówi.
To wszystko tak ją pochłonęło, że spędziła tam trzy razy więcej czasu, niż było to przewidziane. Mimo wielu wrażeń zupełnie nie czuła zmęczenia.
– To jest tour, który możesz przejść w trzy godziny, a ja siedziałam chyba z osiem albo dziewięć godzin. Już moje dzieci i mój mąż mówili: „Dobra, już wychodzimy, już chodź, chodź”, a ja po prostu oglądałam wszystko dokładnie, charakteryzacje, fragmenty scenografii, wszystko ze wszystkich stron – dodaje reżyserka.
Czytaj także
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-05-08: Budownictwo modułowe coraz popularniejsze w samorządach. Teraz rozwój sektora jest napędzany przez KPO
- 2025-05-06: Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety
- 2025-05-13: Duże zmiany na rynku agencji PR. Prawie połowa z nich działa na rynku krócej niż pięć lat
- 2025-04-11: Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach
- 2025-04-03: Krakowska fabryka Philip Morris przestawia się na produkcję wkładów tytoniowych do nowych podgrzewaczy. Amerykański koncern ogłosił zakończenie inwestycji o wartości blisko 1 mld zł
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-04-29: Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
- 2025-03-20: KE przedstawia białą księgę obronności europejskiej. Nowa strategia UE zakłada zmianę podejścia do zdolności obrony i inwestycji w ten obszar
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
Trener przeżył niedawno prawdziwe chwile grozy po tym, gdy jego siostra trafiła do szpitala. Mimo że jest już dorosła, to nadal czuje się za nią odpowiedzialny, tak samo jak wtedy, kiedy opiekował się nią po wyjeździe mamy do USA. Jednocześnie Qczaj apeluje do tych, którzy zmagają się z jakimś kryzysem psychicznym, by nie wstydzili się mówić o swoich problemach i mieli odwagę prosić o pomoc. Dzięki temu można zapobiec tragedii.
Konsument
Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
Gwiazdy
Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.