Newsy

Martyna Wojciechowska: jestem po to, aby przypominać kobietom o ich niesamowitej energii i sile sprawczej

2018-03-09  |  06:23

Niemożliwe nie istnieje twierdzi dziennikarka. Jest przekonana, że każda kobieta ma w sobie determinację i siłę, by żyć na własnych warunkach i spełniać marzenia. Gwiazda TVN kiedyś sama słyszała, że jako kobieta nie jest w stanie osiągnąć pewnych rzeczy, dziś chce wspierać kobiety, które straciły wiarę we własne możliwości.

Martyna Wojciechowska już jako dziewczynka, a potem dorastająca kobieta, wielokrotnie słyszała od starszych osób, że jej płeć stanowi przeszkodę w realizacji niektórych jej celów. Powtarzano jej, że jako kobieta jest za słaba na pewne rzeczy, wielu innych natomiast nie wypada jej robić. Dziennikarka szybko przekonała się jednak, że jest to stereotypowy sposób myślenia o kobiecości, którego nie należy przyjmować za pewnik. Od tego momentu postanowiła robić swoje i podążać za własnymi marzeniami, niezależnie od opinii innych ludzi, nawet jeśli nie jest to łatwe.

– To jest trochę jak dobry narkotyk, jeśli raz się przekonamy, że niemożliwe nie istnieje, przynajmniej tak było w moim przypadku, to będziemy chciały się przekonywać o tym jeszcze raz i jeszcze raz, ale to jest akurat bardzo dobre, piękne i budujące uczucie – mówi Martyna Wojciechowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda TVN twierdzi, że jej życiową dewizą jest ciągłe dążenie do celu i droga do przodu, nawet jeśli prowadzi ona pod górę. Dziennikarka zapewnia, że im więcej trudności napotyka, tym większa jest jej determinacja do osiągnięcia zamierzonego celu. Zdaje sobie jednocześnie sprawę z tego, że nie każda kobieta odznacza się podobnie mocną psychiką i silną motywacją sama spotkała wiele pań, które wymagały pomocy i przypomnienia o własnych możliwościach.

– Niemożliwe nie istnieje i wiem, że każda z kobiet ma w sobie tę niesamowitą moc, energię i siłę sprawczą, jeśli o tym któraś z nich zapomniała, to jestem obok, żeby to przypomnieć –  mówi Martyna Wojciechowska.

Dziennikarka ma swoim koncie takie osiągnięcia jak rajdy Sahara-Dakar oraz Transsyberia, zdobycie Korony Ziemi, czyli siedmiu najwyższych szczytów górskich każdego kontynentu, oraz podróże w najdalsze zakątki świata. Twierdzi, że bardzo wiele nauczyła się właśnie podczas wyjazdów, zwłaszcza tych na potrzeby jej cyklicznego programu „Kobieta na krańcu świata”. Zapewnia, że to poznane wówczas kobiety pokazały jej, jak być silną, niezależną i się nie poddawać nawet w najtrudniejszych momentach życia.

– Dojrzałam i rozkwitłam jako kobieta, przedefiniowałam, co to znaczy być kobietą, zupełnie inaczej spojrzałam na wyzwania, które są przede mną, które postanowiłam przejść na swój własny sposób, już nie podglądam rozwiązań u innych, tylko szukam swojej własnej drogi. Gdyby nie te kobiety, dzisiaj bym nie była tym, kim jestem – mówi Martyna Wojciechowska.

Gwiazda wspomina zwłaszcza takie kobiety jak boliwijska zapaśniczka Carmen Rojas, która przeciwstawiła się patriarchalnej tradycji i zdecydowała się na karierę w ringu, aby zapewnić lepsze życie sobie i swoim synom. Zdaniem dziennikarki Boliwijka to wyjątkowo piękna kobieta, przy czym o jej pięknie decyduje właśnie wewnętrzna siła i determinacja. Podobnie jest w przypadku adoptowanej córki Martyny Wojciechowskiej, czyli mieszkającej w Tanzanii Kabuli.

– Zafascynowała mnie od pierwszego wejrzenia, a dzisiaj patrzę na kobietę która rozkwita, która dojrzewa, która wierzy, że już niedługo zostanie prawnikiem, spełni swoje marzenie i będzie bronić takich ludzi jak ona - wykluczonych i już na starcie pozbawionych wielu szans – mówi gwiazda.

Dziennikarka twierdzi, że mogłaby bez końca wymieniać silne kobiety, które spotkała na swojej życiowej i zawodowej drodze. Każdą z nich traktuje jako kolejną, ważną lekcję życiową dla samej siebie. Gwiazda jest obecnie ambasadorką kampanii „Siła jest piękna” marki Pantene. Chce przekonać Polki, że tak samo jak siła charakteru człowieka płynie z jego środka, tak i zdrowie włosów zaczyna się w ich wnętrzu. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.

Prawo

Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje

Wykorzystanie sztucznej inteligencji do manipulowania ludźmi przyjmuje namacalną postać, jak deepfake, ale może się odbywać także dużo subtelniej, na przykład poprzez podsuwanie odpowiednich treści w wyszukiwarce. – Odwoływanie się w pewnych aspektach do kwestii etycznego stosowania tej technologii to za mało, jeśli w ślad za tym nie idą odpowiednie regulacje – oceniają eksperci. Amnesty International przewiduje, że sztuczna inteligencja wykorzystywana bez kontroli i stabilnych ram prawnych może doprowadzić do nasilenia naruszeń praw człowieka, zwłaszcza w obliczu konfliktów zbrojnych i przez reżimy kontrolujące życie obywateli.

Podróże

Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów

Aktor zaznacza, że uwielbia spędzać wakacje nad polskim morzem, a szczególnie upodobał sobie Międzyzdroje. Kiedy więc ma wolną chwilę, to nie traci czasu na przeglądanie zagranicznych ofert, tylko stawia na sprawdzone miejscówki i zabiera swoich bliskich właśnie do tego niezwykłego miasta położonego na zachodnim wybrzeżu Bałtyku. Sebastian Wątroba jednym tchem wylicza atrakcje, jakie czekają na turystów w tym kurorcie, i zachęca wszystkich jeszcze niezdecydowanych, by zaplanowali tam urlop.