Mówi: | Agnieszka Hyży |
Funkcja: | dziennikarka |
Agnieszka Hyży: W telewizji będzie mnie można zobaczyć dopiero na wiosnę. Teraz bardziej skupiam się na projektach offline’owych i związanych z moim biznesem
Prezenterka chce jak najowocniej wykorzystać czas przed porodem i sfinalizować te wszystkie projekty, nad którymi pracowała w poprzednich miesiącach. Co prawda na razie nie będzie jej można zobaczyć na szklanym ekranie, ale w planach ma dużo inicjatyw online i związanych z rozwojem własnego biznesu. Agnieszka Hyży zdradza, że szykuje też niespodziankę związaną z jej obecnym stanem.
Dziennikarka zrobiła sobie dłuższą przerwę od mediów społecznościowych i wykorzystała ten czas niezwykle pożytecznie. W ostatnich miesiącach skupiła się bowiem na spotkaniach biznesowych, budowaniu strategii, a także na pozyskiwaniu finansowania dla projektów i start-upów. Teraz przyszedł czas na to, by pochwalić się efektami tych działań.
– Moja jesień będzie dużo bardziej pracowita niż poprzednie miesiące, a to dlatego, że wracam do publicznej aktywności zawodowej. Powoli już ruszają moje kolejne projekty, które szykowaliśmy przez dłuższy czas, jak na przykład współpraca z Klarną. Ona będzie też kontynuowana w naszych wspólnych działaniach wizerunkowych. Jest też parę innych fajnych projektów, które są związane z moją prywatną sytuacją życiową. Pracowaliśmy nad nimi, leżały mi już od dłuższego czasu na sercu i cieszę się, że teraz będę mogła je zrealizować – mówi agencji Newseria Lifestyle Agnieszka Hyży.
Prezenterka zapowiada, że co jakiś czas za pośrednictwem Instagrama będzie się dzielić z fanami tym, co pożyteczne i wartościowe. Nie zabraknie więc informacji o jej poczynaniach zawodowych. Ale choć jej grafik jest szczelnie wypełniony, to na razie nie ma w nim projektów telewizyjnych.
– Na chwilę obecną musiałam trochę zmienić moje plany, więc rzeczywiście skupiam się na projektach bardziej offline’owych czy związanych z moim biznesem. Natomiast we wrześniu wracam do rozmów związanych z planowaniem harmonogramu telewizyjnego na wiosnę przyszłego roku. Więc teraz troszeczkę mój impakt działań będzie skierowany gdzieś indziej. Dokonałam takich wyborów i mam nadzieję, że słusznie się to wszystko potoczy do przodu – mówi Agnieszka Hyży.
Jak przyznaje, ze względu na różne okoliczności w tym roku nie udało się jej zorganizować urlopu z prawdziwego zdarzenia. Między innymi w trosce o swoje zdrowie nie zdecydowała się na zagraniczny wyjazd, a zamiast tego postawiła na wypoczynek w ulubionych miejscach w kraju.
– Z tymi wakacjami to było trudno i średnio, bo po pierwsze, COVID mocno nasze różne plany zweryfikował, po drugie, ja byłam trochę ograniczona w podróżach, więc spędziłam czas w Polsce, w miejscach odludnych, bez zasięgu, na tzw. home office, więc trochę się udało naładować baterie, ale myślę, że prawdziwe porządne wakacje to w przyszłym roku – mówi prezenterka.
Czytaj także
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
- 2025-01-31: Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom
- 2025-02-06: Firmy stawiają na coraz większą autonomię pracowników. To ważne szczególnie dla młodego pokolenia
- 2025-02-12: Jakub Rzeźniczak: Chciałbym wrócić do piłki nożnej. Teraz jednak widzę siebie już nie na boisku, ale na szczeblach zarządzających
- 2025-01-24: Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
- 2024-12-30: Ludzie przestają ufać treściom publikowanym w internecie. Rośnie także potrzeba bycia offline
- 2025-01-08: Podwyżki wynagrodzeń nie rozwiążą problemu niedoboru nauczycieli. Ważny jest też prestiż zawodu i obciążenie obowiązkami
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Handel
Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.