Newsy

Dagmara Kaźmierska: Zawsze miałam inne marzenia niż udział w „Tańcu z Gwiazdami”, ale zdecydowałam się w końcu spełnić prośby producentów. Już kilka lat temu mi to proponowano

2024-02-29  |  06:00

Jak podkreśla Dagmara Kaźmierska, nie zależało jej na występie w tanecznym show Polsatu, ale producenci już od dłuższego czasu składali jej propozycję. Nie mogła jej jednak przyjąć, bo zmagała się z poważną kontuzją. Teraz stan zdrowia pozwala jej już na udział w tym programie i właśnie zaczęła treningi. Czternastą edycję „Tańca z Gwiazdami” będzie można oglądać już od 3 marca.

Na parkiecie „Tańca z Gwiazdami” bohaterce „Królowych życia” będzie partnerował Marcin Hakiel. Ale zanim jeszcze rozpoczęła próby pod jego okiem, konsultowała się z innym znanym tancerzem – Tomaszem Barańskim.

– Chwilę tylko byłam u Tomka Barańskiego. Jak się widzieliśmy, to powiedział, że czuję rytm – mówi agencji Newseria Lifestyle Dagmara Kaźmierska.

Jak zapewnia, sama nie zabiegała o to, by wystąpić w popularnym tanecznym show i nie jest to dla niej żadne wyzwanie.

– Ja mam inne marzenia.  Na przykład chciałabym, żeby mój syn był dobrym lekarzem, żeby kochał to, co robi, żeby był szczęśliwy i żeby ludzie mniej byli wilkami dla siebie. A tak to ja wszystko mam, nie muszę o niczym marzyć – podkreśla.

Zdecydowała się jednak spełnić prośby producentów „Tańca z Gwiazdami” i wkrótce zaprezentuje szerokiemu gronu odbiorców swoje umiejętności taneczne.

– Już kilka lat temu mi to proponowano, tylko ze względu na operację nie mogłam, no i teraz wróciłam – mówi Dagmara Kaźmierska.

A jako że poprzednich edycji „Tańca z Gwiazdami” nie oglądała, to nie wie, czego może się spodziewać po tym formacie.

– Ja nie oglądam telewizji – deklaruje.

Mimo to chętnie bierze udział w różnych programach telewizyjnych i zachęca widzów do ich oglądania. W nowym reality show, które miało swoją premierę pod koniec ubiegłego roku, w asyście syna Conana i przyjaciela Jacka przemierza Polskę w poszukiwaniu partnera, który sprosta jej oczekiwaniom.

– Na razie jest cały czas „Dagmara szuka męża” i gorąco zapraszamy, to naprawdę program, przed którym państwo będziecie przed telewizorem świetnie się bawić. Jesteśmy w Super Polsacie o 22.00 w poniedziałki, w Polsacie o 15.45, a co dalej, zobaczymy – dodaje Dagmara Kaźmierska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama

Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.

Handel

Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki

Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.

Media

Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach

W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.