Mówi: | Filip Niedenthal |
Funkcja: | redaktor naczelny polskiego wydania „Esquire” |
Dziś premiera pilotażowego numeru ekskluzywnego magazynu dla mężczyzn „Esquire”
Słynny magazyn dla mężczyzn „Esquire” już w Polsce. Dzisiaj pilotażowy numer pisma trafił do rąk wyselekcjonowanych klientów. Magazyn kierowany jest do mężczyzn po 30. roku życia zainteresowanych zarówno polityką, jak i lifestylem. W regularnej sprzedaży magazyn pojawi się pod koniec lutego.
„Esquire” to luksusowy lifestylowy miesięcznik dla mężczyzn, założony w Stanach Zjednoczonych w 1932 roku. Należący do wydawnictwa Hearst Corporation magazyn ma obecnie 26 edycji na całym świecie. Ukazuje się m.in. w Niemczech, Czechach, Wielkiej Brytanii i Rosji. Pierwszy numer polskiej edycji trafi na rynek 27 lutego. Dziś w nakładzie 30 tys. egzemplarzy ukazał się numer pilotażowy, który został rozesłany do wyselekcjonowanej grupy czytelników. Wydawca chce w ten sposób przedstawić nowy tytuł i zachęcić do jego kupowania od przyszłego roku. Redaktorem naczelnym magazynu został Filip Niedenthal, do niedawna szef działu mody pisma „Harper's Bazaar”.
– Mogę zdradzić, że na okładce pierwszego oficjalnego numeru, czyli tego, który się ukarze 27 lutego, znajdzie się polska twarz. Ale mamy takie materiały do wykorzystania, że aż szkoda byłoby nie pokazać tego, co ukazało się już na razie gdzie indziej. Oczywiście jest sporo własnej treści w numerze pilotażowym, ale okładka na razie jeszcze nie jest polska – mówi Filip Niedenthal, redaktor naczelny polskiego wydania „Esquire”, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Polska edycja „Esquire” skierowana jest do mężczyzn po 30. roku życia. Magazyn ma charakter informacyjno-poradnikowy, a podejmować będzie tematy z dziedziny kultury, polityki, lifestyle'u i psychologii. Twórcy pisma zamierzają wzorować się na amerykańskim wydaniu, ale będą kłaść duży nacisk na sprawy polskie.
– Będzie dużo artykułów, wywiadów zarówno naszych, robionych specjalnie do tej edycji, jak i materiałów z wydania amerykańskiego czy brytyjskiego. Będą sesje, będzie dużo drobnych stron, dużo o technologii, motoryzacji, gotowaniu, czyli wszystko, co interesuje współczesnego mężczyznę – mówi Filip Niedenthal.
Polska edycja magazynu ma mieć 160 stron i kosztować ok. 10 zł. Oznacza to, że może być jednym z najdroższych pism dla mężczyzn na polskim rynku medialnym. Właściciel „Esquire”, firma Hearst Marquard Publishing, nie martwi się jednak o brak czytelników. Ponadto zyski chce czerpać głównie z reklam, a nie wpływów ze sprzedaży.
– Grupa docelowa jest, była, i nadal rośnie, dlatego myślę, że najwyższa pora, by ten nasz czytelnik znalazł coś dla siebie. Mam nadzieję, że to, co mu zaproponujemy, będzie mu odpowiadało. Polscy mężczyźni mają coraz większe potrzeby. Przede wszystkim myślę, że chcieliby poczytać, a nie zawsze jest co – mówi Filip Niedenthal.
Hearst Marquard Publishing jest też właścicielem magazynów „Cosmopolitan”, „Joy”, „Shape”,„Hot Moda”, „Voyage” oraz ekskluzywnego „Harper's Bazaar”, który na polskim rynku zadebiutował w marcu 2013 roku.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję
Były bramkarz zaznacza, że nie zamierza przejmować się negatywnymi opiniami obcych ludzi. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale hejt, który często przybiera formę wulgarnych i krzywdzących komentarzy, jest dla niego nie do zaakceptowania. Dlatego on sam decyduje, kogo wpuszcza zarówno do swojego życia, jak i do przestrzeni wirtualnej.
Problemy społeczne
Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie

18,4 proc. – taki udział w radach nadzorczych i zarządach 140 spółek giełdowych miały kobiety na koniec 2024 roku. Z badania 30% Club Poland wynika, że odsetek ten wzrósł zaledwie o 0,4 proc. w porównaniu do sytuacji rok wcześniej. Spadki zanotowali dotychczasowi liderzy, czyli m.in. sektor finansowy i spółki z indeksu WIG20, za to solidny progres zrobiły średnie spółki z mWIG40. Autorzy badania podkreślają, że rozczarowujące rezultaty wskazują na potrzebę podjęcia różnorodnych działań, by wspierać różnorodność we władzach firm.
IT i technologie
Wykrywalność wrodzonych wad serca u płodów wciąż niewielka. Wsparciem dla kardiologii prenatalnej będzie sztuczna inteligencja

Wykrycie wad wrodzonych serca u płodu pozwala na szybkie wdrożenie leczenia i doprowadzenie do urodzenia dziecka, które będzie miało dużo lepsze rokowania. W Polsce znacząco poprawia się skuteczność diagnostyczna, a lekarzy coraz mocniej będzie w tym wspierać sztuczna inteligencja. Wciąż jednak przeprowadza się za mało badań prenatalnych, takich jak echokardiografia płodu.