Newsy

Joanna Krupa: w programie „Misja Pies” widzowie zobaczą mnie jako normalną dziewczynę, która pomaga zwierzakom

2017-01-26  |  06:55
Mówi:Joanna Krupa (modelka)
Dorota Wilczak-Paluch (senior brand manager marki Pedigree)
  • MP4
  • Modelka została gospodynią nowego programu „Misja Pies”. Będzie w nim pomagać Polakom w wyborze odpowiedniego dla nich pupila oraz ułożeniu relacji między psem a właścicielem. Modelka twierdzi, że program ten był jej wielkim zawodowym marzeniem. 

    Joanna Krupa słynie z miłości do zwierząt. Od lat wspomaga schroniska dla bezdomnych zwierząt oraz angażuje się w adopcję porzuconych psów. Sama jest właścicielką pięciu czworonogów, które przygarnęła ze schroniska. Od marca będzie natomiast gospodynią programu „Misja Pies” na antenie stacji TVN. Gwiazda twierdzi, że w ten sposób spełnia swoje wielkie marzenie.

     Chcę, żeby ludzie, moi fani, zobaczyli, jak wygląda moje życie, jak nie jestem w „Top Model”, w filmie, na wybiegu czy na czerwonym dywanie, żeby zobaczyli Joannę jako normalną dziewczynę, która pomaga zwierzakom – mówi Joanna Krupa agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. 

    Celem programu „Misja Pies” jest pomoc osobom, które zdecydowały się zaadoptować psa. Joanna Krupa będzie towarzyszyć uczestnikom programu w wyprawie do schroniska i pomoże wybrać wymarzonego pupila. W każdym odcinku wraz z behawiorystą udzielać też będzie rad w zakresie opieki nad zwierzęciem oraz budowania relacji między psem a właścicielem.

    – Będziemy pomagać ludziom, którzy mają problemy z psiakami, które może są niegrzeczne, agresywne, może w domu chodzą siku albo na smyczy się ciągają – mówi modelka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Modelka wraz z ekspertami programu odwiedzi uczestników w ich domach, aby na miejscu pomóc w ułożeniu niesfornego pupila, pomóc adoptowanemu psu zaaklimatyzować się w nowych warunkach oraz wesprzeć właścicieli w nawiązaniu więzi z nowym domownikiem. Sponsorem „Misji Pies” jest marka Pedigree, która od wielu lat angażuje się w edukację w zakresie odpowiedzialnej opieki nad psami oraz bezpośrednią pomoc potrzebującym czworonogom. Tylko w 2016 roku właściciel marki, firma Mars, przekazała polskim schroniskom 300 ton karmy.

    – Angażujemy się w inicjatywy, które mają na celu promocję adopcji psów ze schronisk m.in. poprzez platformę Psadoptuj.pl. Jako pracownicy Marsa, producenta marki, angażujemy się w pomoc schroniskom, każdy z nas może dwa dni w roku poświęcić na pracę pomagając zwierzętom, m.in. w schroniskach, gdzie wyprowadzamy psy, budujemy budy dla psiaków – mówi Dorota Wilczak-Paluch, senior brand manager marki Pedigree.

    Joanna Krupa już zaczęła pracę na planie swojego nowego programu. Pierwsze odcinki widzowie stacji TVN zobaczą w marcu.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Ochrona środowiska

    Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

    Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

    Ochrona środowiska

    Radykalne formy protestów klimatycznych mogą mieć wpływ na spadek poparcia społecznego dla działań na rzecz klimatu. Najmniej akceptowalne blokady dróg czy niszczenie obrazów

    Aktywiści klimatyczni coraz częściej wykorzystują pokojowe nieposłuszeństwo obywatelskie, aby podnieść ekologiczną świadomość społeczeństwa. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu George’a Masona wykazały, że niektóre z ich działań, jak np. marsze i protesty okupacyjne, są postrzegane jako bardziej akceptowalne niż na przykład blokady dróg czy niszczenie obrazów. To sugeruje, że forma protestu może więc wpłynąć na to, jak bardzo ludzie popierają postulaty głoszone przez protestujących, ale wymaga to dalszych badań.