Newsy

Mariusz Czerkawski odmówił udziału w „Tańcu z gwiazdami”

2014-01-30  |  07:10
Kilka dni temu w mediach pojawiła się informacja, że Mariusz Czerkawski weźmie udział w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Sportowiec dementuje plotki i przyznaje, że propozycję od Polsatu otrzymał, ale jej nie przyjął. – Nie byłem do tego przekonany – tłumaczy.

14. edycja „Tańca z gwiazdami” będzie miała swoją premierę wiosną 2014 roku w Polsacie. W mediach podano kilka dni temu informację, że na udział w programie zgodzili się: Natalia Siwiec, Violetta Arlak i Mariusz Czerkawski. Sportowiec dementuje jednak plotki, przyznając, że wprawdzie złożono mu ofertę współpracy przy tanecznym show, ale ostatecznie odmówił.

 – Bardzo mi miło, że zostałem zaproszony do programu, ale  jak w przypadku poprzednich edycji – odmówiłem.  Liczono na to, że zmienię zdanie, skoro to jest nowa produkcja w nieco innym formacie i na innym kanale. Uważam jednak, że trzeba czuć i robić to, co dyktuje nam serce. Nie byłem do tego przekonany w stu procentach i nawet po dłuższych namowach musiałem podziękować – mówi Mariusz Czerkawski agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. 

Czerkawski przyznaje, że na jego decyzję wpłynęła również świadomość, że przygotowania do „Tańca z gwiazdami” wymagają bardzo ciężkich treningów, do których trzeba dostosować swój cały harmonogram.

To są ciężkie treningi, mnóstwo przygotowań, przez co zmienia się zupełnie swoje życie. Miałem nieco inne plany na najbliższe tygodnie, może nawet i miesiące. Nie potrafiłem sobie wyobrazić, że mógłbym zaangażować się w ciężką pracę przed występami, a później z tygodnia na tydzień żyć tańcem i spędzać kilka godzin dziennie na parkiecie – mówi Mariusz Czerkawski.

Nowa odsłona „Tańca z gwiazdami” będzie emitowana w  Polsacie w piątkowe wieczory. W roli prowadzących wystąpią Krzysztof Ibisz i Anna Głogowska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.