Newsy

Michalina Sosna: Lubię śpiewać. Może nie robię tego wybitnie, ale dobrze się przy tym bawię

2020-03-06  |  06:11

Aktorka razem z Mariuszem Czerkawskim współprowadzi program Telewizji Polskiej „Star Voice. Gwiazdy mają głos”. Tłumaczy, że nowa rola jest dla niej dużym wyzwaniem. Michalina Sosna ma nadzieję, że show, w którym można zobaczyć występy muzyczne polskich aktorów, sportowców czy dziennikarzy, spodoba się widzom. Przyznaje, że śpiewanie jest bliskie jej sercu, dlatego możliwe, że podczas programu również zaprezentuje publiczności swoje zdolności wokalne.

„Star Voice. Gwiazdy mają głos” to nowość w wiosennej ramówce TVP2. Michalina Sosna wyznaje, że propozycja, by wzięła udział w projekcie, pojawiła się niespodziewanie i bardzo ją ucieszyła.

Oferta poprowadzenia programu przyszła do mnie właściwie sama. Producenci sprawdzili, jak z Mariuszem Czerkawskim prezentujemy się przed kamerą oraz czy dobrze się dopełniamy. Spodobaliśmy się i tak się zaczęło – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Michalina Sosna.

Aktorka przyznaje, że uczestnicy programu to barwne i niesamowicie charyzmatyczne osoby. W konsekwencji ich występy są ciekawe i wywołują całą gamę emocji od śmiechu aż po łzy. W pierwszym odcinku nie zabrakło niespodzianek. 

– Zaskoczyła mnie Monika Pyrek, ponieważ nie miałam pojęcia, że tak fantastycznie śpiewa. Miała bardzo trudną piosenkę, a poradziła sobie z nią bardzo dobrze. Z kolei występ Tadeusza Chudeckiego niesamowicie mnie wzruszył. Każdy uczestnik jest inny, dlatego trudno mi ich porównywać – tłumaczy.

Muzyczne show będzie liczyło 11 odcinków. Sosna przyznaje, że istnieje prawdopodobieństwo, że w którymś z nich zaśpiewa. Jako aktorka chciałaby podczas występu zaprezentować również swoje zdolności teatralne. Ma nadzieję, że Mariusz Czerkawski – polski hokeista i współprowadzący program – da się namówić na duet. 

– Lubię śpiewać. Może nie robię tego wybitnie, ale dobrze się przy tym bawię. Nie wykluczam więc, że na otwarciu któregoś z odcinków wykorzystam moje zdolności wokalne i aktorskie. Nie jestem jednak pewna, jak na tę propozycję zareaguje Mariusz Czerkawski – zwraca uwagę aktorka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Handel

Podatki od żywności wysokoprzetworzonej mogą pomóc walczyć z otyłością. Wpływy z nich można przeznaczyć na dopłaty do zdrowego jedzenia

Nie tylko napoje słodzone, jak ma to miejsce w Polsce, ale i cała niezdrowa żywność powinna być objęta dodatkowym opodatkowaniem – przekonują badacze z Centrum Ekonomiki Zdrowia i Polityki Innowacji w Imperial College Business School, którzy przyjrzeli się wynikom badań w tym zakresie z całego świata. Pieniądze z podatku od żywności wysokoprzetworzonej, z dużą zawartością soli czy cukru, powinny ich zdaniem zostać spożytkowane na dopłaty do zdrowego jedzenia. Okazuje się, że zwłaszcza w krajach o niskich i średnich dochodach to czynnik ekonomiczny decyduje o wyborze niezdrowego jedzenia, które jest mocno reklamowane i często tańsze.

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje

Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.