Mówi: | Monika Pyrek |
Funkcja: | lekkoatletka |
Monika Pyrek o pracy w radiu: nie da się na sportowej emeryturze leżeć na kanapie
Pierwsze kroki Pyrek w szczecińskim radiu związane były współprowadzeniem porannej audycji „Studio Bałtyk”. W październiku 2013 roku eks-zawodniczce powierzono prowadzenie autorskiego programu radiowego pt. „Potyczki Moniki Pyrek”.
– W Radiu Szczecin mam swój program, w którym rozmawiam z ciekawymi ludźmi. Jest to moje nowe zajęcie po zakończeniu kariery. Staram się być aktywna fizycznie, mimo że zapowiedziałam, że po przejściu na sportową emeryturę będę leżeć na kanapie przynajmniej 2 lata. Tak się jednak nie da – powiedziała Monika Pyrek agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Była tyczkarka zdaje sobie sprawę z wad i zalet nowej pracy. Dodaje jednak, że nazywanie jej dziennikarką jest jeszcze pewnym nadużyciem.
– Jest to ciekawa praca, ale bardzo trudna. Daje mi ona zarazem dużo przyjemności, jak i nerwów. Odbija się to na moim mężu, który musi wysłuchiwać, jak to nie podołam i nie jestem przygotowana do wywiadów. Ma to związek z tym, że jestem perfekcjonistką i udziela się to także w moim nowym zawodzie – wyznaje.
Pyrek zdradza także, że o wiele lepiej przeprowadza jej się wywiady z zupełnie obcymi osobami.
– Łatwiej rozmawia mi się z osobami nieznanymi niż z przyjaciółmi. Znam bowiem szczegóły z ich życia, które mi się wydają ciekawe, ale niekoniecznie mój znajomy chce je rozpowszechnić. Zresztą trudno traktować moją pracę jako klasyczne wywiady, bardziej określiłabym to zwykłą rozmową – tłumaczy była zawodniczka.
Przez lata kariery lekkoatletka miała styczność z wieloma dziennikarzami. Jak przyznaje sportsmenka, niektórzy z nich razili niekompetencją.
– Gdy byłam zawodniczką nie podobało mi się nieprzygotowanie niektórych dziennikarzy. Notorycznie mylono skok wzwyż ze skokiem o tyczce. W mojej pracy staram się dobierać słowa tak, żeby nikogo nie urazić, okazując szacunek osobie, z którą rozmawiam – dodaje Pyrek.
Monice Pyrek w trakcie kariery udało się trzykrotnie zdobyć medal mistrzostw świata w skoku o tyczce. Lekkoatletka zwyciężyła także 11 razy w mistrzostwach Polski. Pyrek w ciągu trwania jej sportowej przygody aż 68 razy poprawiała rekord Polski w tej dyscyplinie. Była zawodniczka została uhonorowana tytułem Ambasadora Szczecina. Tyczkarka jest także twarzą kampanii „Niewykluczone” mającej na celu promowanie komfortu życia współczesnych kobiet.
Czytaj także
- 2024-04-24: 72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
- 2024-05-06: Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami
- 2024-04-16: Polskie uczelnie są coraz bliższe wprowadzenia mikropoświadczeń. Dla studentów takie certyfikaty to szansa na wzmocnienie pozycji na rynku pracy
- 2024-04-03: Monika Richardson: Nowy kolor włosów to nowa energia. Dzisiaj jestem ruda, ale jutro może wrócę do fioletowych
- 2024-03-28: Monika Richardson: Co roku na święta organizujemy zjazd rodzinny w pięknym dworku w Wielkopolsce. Do śniadania wielkanocnego siada 40 osób
- 2024-04-10: Monika Richardson: Zdecydowałam się sprzedać samochód i nie kupować nowego. Naprawa po ostatniej drobnej stłuczce kosztowała ponad 60 tys. zł
- 2024-04-23: Monika Richardson: Martwi mnie globalne ocieplenie klimatu. Zastanawiam się, jaki świat szykujemy dla naszych wnuków
- 2024-03-15: Polscy seniorzy w ogonie UE pod względem umiejętności cyfrowych. Rząd chce zaangażować w edukację media publiczne
- 2024-03-07: Polki należą do najbardziej przedsiębiorczych kobiet w UE. Jednak wciąż jest ich zbyt mało w zarządach i radach nadzorczych firm
- 2024-04-23: Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wojciech „Łozo” Łozowski: Ruszam z moim solowym projektem, ale nie mam już potrzeby bycia gwiazdorem jak kiedyś. Nowe utwory tworzyłem w różnych stanach emocjonalnych
Wokalista ma sporo muzycznych planów na najbliższe miesiące, szykuje bowiem oryginalny projekt solowy. Już niebawem premierę będzie miał jego najnowszy utwór. Właśnie realizowany jest teledysk. Wojciech „Łozo” Łozowski cieszy się na ten nowy etap swojej kariery i choć teraz o wiele spraw będzie musiał zadbać sam, to jednak bez wahania stawia czoła nowym wyzwaniom i wierzy, że to jest właśnie jego czas. Na autorskiej płycie znajdą się piosenki, które tworzył przez kilka ostatnich lat.
Psychologia
Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.
Konsument
Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność
Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.