Newsy

Piotr Gruszka: Cierpliwość przydała się w programie „Power Couple”. Pierwszy raz byliśmy tak długo bez dzieci i to był dla nas test

2021-05-04  |  06:02
Mówi:Aleksandra Szettel-Gruszka, żona Piotra Gruszki

Piotr Gruszka, polski siatkarz

  • MP4
  • Nowy program TVN „Power Couple” był sprawdzianem zaufania dla par, które wzięły w nim udział. Uczestnicy, aby potwierdzić siłę związku, wykonują ciekawe, a niekiedy czasami nawet ekstremalne zadania. Wśród par, które walczą w pierwszej edycji show, znaleźli się siatkarz Piotr Gruszka wraz z żoną Aleksandrą Szettel-Gruszką. Małżeństwo bardzo dobrze się bawiło na planie programu. Sportowiec zaznacza, że dzięki trudnym konkurencjom jeszcze lepiej poznał swoją żonę i docenił jej wytrwałość.

    O programie często się mówi w kontekście sprawdzianu wytrzymałości związków. Para zaznacza, że nie bała się testu zaufania. Siatkarz przyznaje, że przed podjęciem decyzji o wzięciu udziału w show towarzyszyły im pewne wątpliwości. Bali się, że zadania będą bardzo wymagające i nie poradzą sobie z poziomem trudności niektórych konkurencji. Obawy okazały się jednak bezpodstawne.

    – Cierpliwość przydała się w programie. Olę mogło zaskoczyć, że nie przeniosłem moich sportowych reakcji na to, co działo się w „Power Couple”. Mnie natomiast zaskoczyło to, że Ola podchodziła do zadań ze spokojem. Chciała po prostu spróbować swoich sił. Nawet gdy coś nie wychodziło, ona uśmiechała się, robiąc swoje, i czekała na kolejne zadania. Największą frajdą dla niej było to, że mogła sprawdzić się w różnych, czasami dziwnych, męskich konkurencjach – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Piotr Gruszka.

    Para zaznacza, że największym wyzwaniem w programie okazała się presja czasu, która czyniła proste zadania bardzo skomplikowanymi i wymagającymi. Stresująca była również niepewność dotycząca tematów poszczególnych konkurencji. Uczestnicy nie wiedzieli, czego mogą się spodziewać.  Siatkarz podkreśla, że bardzo tęsknił za najbliższymi, zwłaszcza dziećmi.

    – Ostatnio chyba większość rodzin spędza czas razem. Dla nas były to długie tygodnie, gdy byliśmy tylko razem. Pierwszy raz byliśmy tak długo bez dzieci. To był dla nas dodatkowy test – zwraca uwagę Aleksandra Szettel-Gruszka, żona Piotra Gruszki.

    Para zaznacza, że na planie programu mogła lepiej się poznać i sprawdzić, jak poradzi sobie w trudnych sytuacjach. Mieszkanie z innymi uczestnikami nie stanowiło dla nich problemu, ponieważ lubią towarzyskie spotkania.

    – Trzy tygodnie to długo. Nawet na wakacje nie wyjeżdżaliśmy na tak długo, a tym bardziej sami bez dzieci. Ale intensywność dni, natłok zajęć i mieszkanie pod jednym dachem z grupą ludzi sprawiły, że czas leciał szybko i wesoło – tłumaczy siatkarz.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Edukacja

    Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów

    Nastolatkowie, w których domach rozmawia się o finansach, częściej korzystają z produktów finansowych, aplikacji do zarządzania finansami, ale też myślą o swojej inwestycyjnej przyszłości – wynika z badania „Junior w świecie nowoczesnych usług finansowych”. Jak wskazują autorzy, to dowód na to, że edukacja finansowa od wczesnych lat przynosi rezultaty, jednak więcej niż jedna trzecia nastolatków przyznaje, że u nich finanse to temat tabu. Co istotne, połowa badanych chce poszerzać swoją wiedzę na ten temat, a najczęściej wskazują na źródła internetowe.