Newsy

Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi

2024-07-04  |  06:16

Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.

Śniadaniowy program wymaga od członków ekipy stawienia się na planie o świcie. Robert El Gendy przyznaje jednak, że on akurat nie jest rannym ptaszkiem i budzenie się jeszcze przed wschodem słońca absolutnie nie jest jego domeną.

– Raczej jestem śpiochem i potrafię przyjść tuż przed rozpoczęciem programu. Akurat jestem jednym z tych, którzy przychodzą w ostatniej chwili. Jednak generalnie z szacunku do naszych koleżanek i kolegów przychodzimy tak, żeby nikt się nie denerwował z tego powodu, że ktoś lubi pospać tak jak ja – mówi agencji Newseria Lifestyle Robert El Gendy.

Prezenter zaznacza jednak, że zdarzyło mu się zaspać i gdyby nie telefon od współpracownika z ekipy  „Pytania na śniadanie”, to pewnie nie stawiłby się na planie programu.

– Raz nie obudziłem się. Kierownik produkcji zadzwonił i mówi: „Ty jedziesz do nas?”. Słucham?”. „Czy ty jedziesz do nas?”. „Tak, tak, ja już jestem w gazie”. No i to mnie naprawdę obudziło, bo w 15 minut dojechałem do pracy. Umówmy się też, tak daleko nie mam i to jest mój przywilej, ale generalnie wtedy się przestraszyłem, że mogę nie dojechać, więc raz tak się wydarzyło i oby ostatni – mówi.

El Gendy zdradza też, że najlepszym patentem na to, by obudzić się we właściwym momencie, jest nastawienie budzika na kilka pozycji.

– Zazwyczaj mam przynajmniej trzy, a dzisiaj to nawet cztery nastawiłem i obudził mnie akurat drugi, więc było nawet okej. Ale generalnie po prostu przekładam sobie godzinę co pięć minut i wtedy nie boję się, że zaśpię – dodaje.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

A. Hyży: Hubert Urbański jest wisienką na torcie ramówki. To część planu Edwarda Miszczaka tworzenia telewizji gwiazd

Agnieszka Hyży, Elżbieta Romanowska, Lanberry, Martyna Kupczyk i Ewa Wachowicz wierzą, że kultowy format „Milionerzy” zyska w Polsacie drugie życie i znów milion będzie nie tylko w nazwie i w głównej wygranej, ale i w oglądalności. Teleturniej miał swoją premierę na antenie telewizji TVN w 1999 roku. Teraz prawa do tego programu wykupił Polsat. Prowadzącym pozostaje Hubert Urbański, który cieszy się zarówno sympatią widzów, jak i uznaniem innych gwiazd związanych z tą stacją. Zapewniają one, że będą oglądać nowe odcinki i już typują je na hit tej jesieni.

Polityka

Wśród Polaków rośnie zainteresowanie produktami emerytalnymi. Coraz chętniej wpłacają oszczędności na konta IKE i IKZE

Wzrosła liczba osób, które oszczędzają na cele emerytalne, jak również wartość zgromadzonych środków. Liczba uczestników systemu emerytalnego wyniosła w 2024 roku ponad 20,8 mln osób, a wartość aktywów – 307,5 mld zł – wynika z najnowszych danych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF). Wyraźny wzrost odnotowano w przypadku rachunków IKE i IKZE, na których korzyść działają m.in. zachęty podatkowe. Wpłacane na nie oszczędności są inwestowane, a tym samym wspierają gospodarkę i mogą przynosić atrakcyjną stopę zwrotu.

Motoryzacja

Gwiazdy: Rower może być alternatywą dla samochodu. To nie tylko tani i ekologiczny środek transportu, ale też wspiera zdrowie

Jeśli tylko pogoda na to pozwala, to Anna Powierza, Iwona Guzowska i Piotr Zelt chętnie przesiadają się na rower, który doskonale sprawdza się zarówno jako środek transportu w zakorkowanym mieście, jak również podczas wycieczek krajoznawczych czy treningów zdrowotnych. Gwiazdy zgodnie przyznają, że jazda jednośladem przynosi wiele korzyści dla organizmu, jest również przyjazna dla środowiska. Pozwala też zaoszczędzić na paliwie i opłatach za parkowanie.