Newsy

Roma Gąsiorowska kręci serial internetowy

2013-11-19  |  10:15

Roma Gąsiorowska, aktorka znana z takich produkcji jak "Wojna posko-ruska", "Sala samobójców" czy serial "Komisarz Alex" otworzyła studium aktorskie. W ramach warsztatów "aktoRstudio" powstaje pierwszy w Polsce serial internetowy, o którego przebiegu decydują widzowie. W nowatorskiej produkcji "Viola My Love" występują uczestnicy warsztatów oraz sama Roma Gąsiorowska.

Roma Gąsiorowska od ponad siedmiu lat zaangażowana jest w pracę z młodzieżą. W założonej przez siebie szkole prowadzi warsztaty aktorskie oraz kursy przygotowujące do egzaminów do szkół teatralnych. W ramach szlifowania umiejętności aktorskich Roma Gąsiorowska przygotowała dla swoich studentów nie lada wyzwanie. Wystąpią oni w serialu internetowym, o którego fabule decydować będą internauci.

 – Serial będzie opowiadał o zabójstwie tytułowej Violi. Chodzi o to, że bohaterowie są podejrzani o morderstwo i to widzowie będą decydowali, który z nich zamordował. Gdy internauci wybiorą głosem większości winnego zbrodni, nakręcimy odcinek, w którym zabije on główną bohaterkę – Roma Gąsiorowska tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Osoby, które wytypują mordercę, który zdobędzie najwięcej głosów będą mogły uczestniczyć w powstawaniu odcinka, który da odpowiedź na pytanie, co stało się z tytułową bohaterką - Violą. 

Każdy, kto przyczyni się do tego wyniku będzie mógł z nami tworzyć ten odcinek. Będzie mógł zagrać, będzie mógł nam pomagać przy tworzeniu, chwycić kamerę do ręki, montować, będzie mógł robić to, na co ma ochotę – zapowiada aktorka.

Serial internetowy, w którym widz decyduje o losach bohaterów to próba zachęcenia osób, które marzą o aktorstwie do spróbowania swoich sił na warsztatach w "aktoRstudio". Spotkanie na planie z profesjonalnymi aktorami nie jest prostym zadaniem, ale jak twierdzi Roma Gąsiorowska, taka konfrontacja daje młodym ludziom adrenalinę, która sprawia, że robią oni ogromne postępy w krótkim czasie.

Namawiam wszystkich, którzy chcieliby spróbować swoich sił, żeby zgłaszali się do nas. Chciałabym współtworzyć te warsztaty i projekty filmowe razem z młodymi ludźmi pełnymi pasji – mówi Gąsiorowska.

Serial "Viola My Love" będzie miał osiem odcinków.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Filip Chajzer: Jestem samozwańczym królem kebaba. Miałem już ponad 700 zapytań o franczyzę i za dwa–trzy lata będzie to bardzo poważny biznes

Dziennikarz zamienił studio telewizyjne na budkę z kebabami i jak przekonuje, była to jedna z najlepszych decyzji w jego życiu zawodowym. Nie przejmuje się więc drwinami kolegi po fachu z TVN-u, za nic ma jakiekolwiek głosy krytyki i nie ogląda się na innych, tylko robi swoje. Wierzy bowiem, że ten biznes ma sens i szybko odniesie sukces w branży fast food. Filip Chajzer zdradza, że jego pomysł natychmiast odbił się szerokim echem. Po wyjątkowy przysmak do food trucka ustawiają się długie kolejki klientów i już teraz ma siedemset zapytań o franczyzę.

Zdrowie

Mikołaj Roznerski: W wieku 40 lat zrozumiałem, że powinienem regularnie się badać. Mam dziecko i chcę jak najdłużej żyć w zdrowiu

Aktor wspomina, że jakiś czas temu ani myślał o profilaktyce. Regularne badania spychał na margines, bo był przekonany, że jeśli dobrze się czuje i jest aktywny, to nie ma powodu do obaw. W końcu zrozumiał jednak, że nie tędy droga. Aby zachować dobre zdrowie, a w przypadku choroby móc błyskawicznie zareagować i rozpocząć leczenie, trzeba się badać. Teraz Mikołaj Roznerski zachęca też innych nieprzekonanych do tego, by zmienili podejście i nie zapominali o kontroli swojego organizmu.

Konsument

Polacy coraz częściej rezygnują z mięsa na rzecz roślinnych zamienników. Blisko połowa próbowała już produktów tego rodzaju

Już 24 proc. polskich konsumentów identyfikuje się jako fleksitarianie, a 6 proc. stosuje dietę roślinną – wynika z raportu ProVeg „Plant-Based Food in Poland”. Choć pod względem spożywanego mięsa wciąż plasujemy się w europejskiej czołówce, to ponad 40 proc. Polaków je go mniej niż rok wcześniej. – Potencjał rozwoju rynku roślinnych alternatyw w Polsce jest bardzo duży, zwłaszcza że rośnie świadomość o potrzebie ograniczenia mięsa – ocenia Marcin Tischner, public affairs coordinator w ProVeg.