Mówi: | Patricia Kazadi, prezenterka Katarzyna Dziurska, instruktorka fitnessu Ada Fijał, aktorka, prezenterka Ernest Musiał, aktor |
Uczestnicy „Perfect Picture”: Nauczyliśmy się w tym programie robienia dobrych zdjęć i przełamaliśmy dużo lęków. Wychodzimy silniejsi i pełni pasji
Dzięki udziałowi w programie „Perfect Picture” uczestnicy przekonali się, że zrobienie dobrego zdjęcia profesjonalnym aparatem fotograficznym wymaga opanowania wielu kwestii technicznych. Każdy błąd ma wpływ na jakość kadru, a poprawka nie zawsze jest możliwa, tym bardziej jeśli pracuje się w trudnych, wymagających nie lada poświęcenia warunkach. Mimo wielu trudności wszyscy połknęli jednak bakcyla i wraz z zakończeniem projektu nie zamierzają kończyć swojej przygody z fotografią.
W wyjątkową, pełną pasji podróż po świecie fotografii zabrała uczestników i widzów prowadząca program „Perfect Picture” – Patricia Kazadi.
– Miałam okazję zobaczyć, jak wygląda fotografowanie w ekstremalnych warunkach, gdyż wcześniej moje doświadczenia w tej kwestii były nieco inne. Kiedy tylko miałam taką chęć, to mogłam sobie fotografować do woli, bez ograniczeń czasowych, bez jakichś przeszkód. A tutaj nasi uczestnicy mierzą się z przeciwnościami losu, z różnymi zadaniami i mają na to określony czas, więc mogłam zobaczyć, jak wygląda taka fotografia ekstremalna, sportowa, podwodna – mówi agencji Newseria Lifestyle Patricia Kazadi.
Na planie zdjęciowym prezenterka nie tylko podglądała pracę uczestników, ale również sama zdobywała nowe umiejętności, które pozwolą jej dalej rozwijać się w zakresie fotografii.
– Podsłuchiwałam, co eksperci radzą uczestnikom, bo w każdym odcinku mamy wspaniałych fotografów, cenionych i szanowanych w Polsce i za granicą, więc te wszystkie wskazówki były bardzo cenne – mówi.
Patricia Kazadi nie ukrywa też, że jako pasjonatka fotografii doskonale czuła się w roli prowadzącej właśnie taki program.
– To był dla mnie wymarzony powrót. Miałam wspaniałych uczestników, z którymi od razu złapałam flow i mieliśmy bardzo fajną energię, więc to też bardzo pomaga w pracy. Poza tym pracowałam z tą samą produkcją, co przy „You Can Dance”, więc czułam się bardzo komfortowo. Jestem im za to bardzo, bardzo wdzięczna – mówi.
Z kolei Katarzyna Dziurska dzięki temu programowi miała okazję się przekonać, że zrobienie zdjęcia nie telefonem, ale profesjonalnym aparatem z manualnymi ustawieniami to wcale nie taka prosta sprawa. Każdy kolejny odcinek był więc dla niej bardzo ważną lekcją.
– Nauczyłam się, co to jest migawka, co to jest przesłona, co to jest ISO, czyli takie podstawy przy tworzeniu zdjęć, jeśli zależy nam na różnych efektach. Już od pierwszego odcinka musieliśmy się nauczyć tego, co daje długi lub też krótki czas naświetlania, jak zrobić, żeby zamrozić postać. Naprawdę to są rzeczy, o których nigdy w życiu nie słyszałam i dopiero się tutaj dowiedziałam tutaj – mówi Katarzyna Dziurska, instruktorka fitnessu.
Wykonanie najlepszego i najbardziej interesującego kadru wymagało wielu wyrzeczeń, niejednokrotnie pracy w trudnych warunkach, a czasem też wyjścia poza własną strefę komfortu.
– Oczywiście były małe problemy, bo myślałam, że niczego się nie boję, ale wyszło, że jest i lęk wysokości, i lęk przed wodą, mimo że jestem dziewczyną z Mazur, ale to był zupełnie inny związek z wodą. Poza tym nie było na to czasu, żeby się przespać z danym zadaniem, żeby się z nim oswoić, tylko po prostu wchodziliśmy na gorąco i robiliśmy. Więc faktycznie nauczyłam się bardzo dużo i przełamałam dużo lęków, ale z tego programu na pewno wychodzę silniejsza i z większą pewnością siebie – mówi trenerka.
Katarzyna Dziurska podkreśla, że każde kolejne zadanie wymagało nie tylko umiejętności technicznych, ale także użycia wyobraźni i wykazania się inwencją twórczą.
– Przekonałam się, że potrafię być kreatywna, bo na co dzień jako sportowiec jestem bardziej zadaniową osobą, a tutaj musiałam rozbudzić w sobie artystyczną duszę. To nie było łatwe, ale kiedy z każdym kolejnym odcinkiem wymagali od nas więcej artyzmu, to ja też się tutaj bardziej rozwijałam. Na pewno został rozbudzony we mnie bakcyl fotograficzny i będę kontynuowała tę przygodę, bo wiem, że mam nową umiejętność, którą wykorzystam u siebie, i to jest bardzo budujące – podkreśla.
Z udziału w programie „Perfect Picture” cieszy się również Ada Fijał. Aktorka jest niezwykle kreatywną osobą, ma w sobie artystyczną duszę, a tutaj odkryła w sobie jeszcze jeden potencjał.
– Ten program otworzył mi drzwi do nowej pasji, bo ja nie zdawałam sobie sprawy, jakie to jest ekscytujące, jakie to jest przyjemne, a nawet relaksujące, na przykład jeżeli fotografujemy jakiś obiekt stały, to powoduje, że skupiamy się tylko na tej rzeczy i jest to rodzaj zen. Jesteśmy tu i teraz, mamy jakieś zadanie do wykonania i to jest fajne, ciekawe, inne – mówi Ada Fijał, aktorka, prezenterka.
Jak przyznaje, podobnie jak innym uczestnikom jej też na początku wiele trudności sprawiały kwestie techniczne.
– Miałam problemy z opanowaniem, czym jest przesłona, co to jest długi czas naświetlania, krótki, zamrożenie obiektu, ISO, to wszystko wydawało mi się bardzo skomplikowane. I miałam też problem z patrzeniem przez aparat – mówi.
Z kolei Ernest Musiał przekonał się, że praca fotografa wcale nie jest taka prosta, jak mogłoby się wydawać. Ktoś, kto robi zdjęcia, musi bowiem w jednym momencie zwrócić uwagę na wiele szczegółów.
– Cieszę się, że wziąłem udział w tym projekcie, bo to wszystko bardzo otworzyło mi oczy na robienie zdjęć. Po programie już naprawdę inaczej patrzę na fotografie i wiem, co jest mi potrzebne do zrobienia fajnego zdjęcia, ile czynników na to wchodzi, jak trzeba światło dobrać, jak trzeba je ustawić, jakie parametry, czasami się też obiektywy wymienia, już wiem, do czego służą, co to jest ogniskowa. Fajnie więc, że mogłem zobaczyć to z drugiej strony i wiem, że to jest naprawdę ciężkie – mówi Ernest Musiał, aktor.
Ekscytujące było dla niego również to, że poszczególne zadania trzeba było realizować w ekstremalnych warunkach.
– Zadania, z którymi musieliśmy się zmierzyć, polegały na tym, że musieliśmy wyjść ze swojej strefy komfortu. Każde niosło za sobą coś, jakiś tam smaczek, z którym musieliśmy się zmierzyć. Jedni boją się prędkości, inni wysokości, a pozostali jeszcze czegoś innego. I tutaj w każdym odcinku była inna dziedzina fotografii i nie była ona prosta, więc to nie było takie hop siup, że wszystko mi poszło jak po maśle, tylko musieliśmy sprostać rzeczom ciężkim – dodaje aktor.
Program „Perfect Picture” można oglądać na antenie TVN7.
Czytaj także
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
- 2025-01-17: Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2024-12-16: Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w Polsce 4,5 mln osób. Pacjenci apelują o szerszy dostęp do leczenia, które opóźnia dializy
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-12-04: Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-12-05: Opieka długoterminowa mierzy się z niedoborem kadr. Brakuje szczególnie pielęgniarek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Optegra otwiera dwunastą klinikę w Polsce i trzecią w Warszawie, dedykowaną specjalnie do korekcji wad wzroku
Sieć klinik okulistycznych Optegra, lider chirurgii korekcji wad wzroku w Polsce, otwiera nową, flagową klinikę w nowoczesnym biurowcu Warsaw Trade Tower w centrum Warszawy. Będzie to dwunasta placówka Optegra w Polsce oraz trzecia w Warszawie.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca
Drifterka podkreśla, że niektóre zadania w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” były na tyle wymagające, że kończyły się kontuzjami i urazami. Karolina Pilarczyk zaznacza, że największą motywacją była dla niej możliwość zmierzenia się z uznanymi sportowcami, których podziwia od lat. Ma też świadomość, że różni się od pozostałych uczestników formatu, ponieważ jej dyscyplina koncentruje się nie na przygotowaniu fizycznym, ale na umiejętności prowadzenia samochodu wyścigowego, gdzie kluczowe są refleks, panowanie nad emocjami i zdolność do szybkiego podejmowania decyzji.
Bankowość
Styczeń powinien przynieść wzrost popytu na hipoteki i sprzedaży mieszkań. Klientom pomogłyby obniżki stóp procentowych
W styczniu eksperci rynku nieruchomości spodziewają się wzrostu popytu na kredyty hipoteczne. Rezygnacja przez rząd z zapowiadanego programu Kredyt 0 proc. spowodowała, że do banków zwracają się klienci czekający do tej pory na rządowe dopłaty. Jak podkreśla założyciel serwisu Tabelaofert.pl, jest grupa klientów, którzy ze względu na sytuację rynkową i swoje finanse potrzebują wsparcia państwa, ale taka ingerencja nie byłaby potrzebna przy niższym poziomie stóp procentowych. Ewentualna pomoc państwa powinna obejmować premie dla oszczędzających na własne M.
Muzyka
Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
Wokalistka podkreśla, że wiele lat pracowała na to, żeby być w miejscu, w którym jest teraz, i robić to, co kocha. Tworzenie muzyki i koncertowanie to dla niej nie tylko praca, ale i pasja, z którą zawsze będzie związana. Luna zdradza też, że co prawda czuje potrzebę eksploracji innych swoich umiejętności, takich jak taniec czy gotowanie, i czasami marzy o radykalnej zmianie swojego życia, ale nie mogłaby porzucić całego dotychczasowego dorobku artystycznego. Nie wyklucza natomiast, że kiedyś wyreżyseruje jakiś film albo napisze powieść.