Newsy

Co dziesiąty mężczyzna chodzi od SPA. Najczęściej wybiera masaże, peelingi i zabiegi relaksacyjne

2014-05-06  |  06:30
Coraz mniej mężczyzn traktuje wizytę w SPA jako fanaberię. Wielu panów przywiązuje wagę do swojego wyglądu i korzysta z zabiegów, jakie proponują gabinety odnowy. Wśród nich największą popularnością cieszą się relaksujące masaże, peelingi i zabiegi złuszczające naskórek. Z badań wynika, że 30 proc. mieszkańców dużych miast uważa ofertę kierowaną do panów za zbyt ubogą, dlatego powstać zaczęły typowo męskie SPA.

Mężczyźni coraz bardziej dbają o siebie i myślą o profilaktyce przeciwstarzeniowej. W tym celu przychodzą na zabiegi pielęgnujące z kosmetykami anti-aging. Również zakupują produkty do pielęgnacji domowej, a także poddają się troszeczkę bardziej inwazyjnym zabiegom złuszczającym bądź silnie nawadniającym skórę – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Aleksandra Zdonek, kosmetolog ze SPA Spearside.

Co prawda pierwsza wizyta w ośrodku SPA może być dla mężczyzny dość krępująca, ale kosmetolodzy przekonują, że dobrze jest przełamać barierę i zapewnić sobie dawkę relaksu.

Mężczyźni przychodzący do SPA zwykle borykają się z takimi problemami jak trądzik, cera mieszana, szara, zmęczona. Mają problemy z rumieniem, z rozszerzonymi naczynkami. Wielu panów ma cerę nadwrażliwą, która potrzebuje ukojenia i nawilżenia naskórka. Na pewno mogą skorzystać z zabiegów złuszczających: może to być mikrodermabrazja lub też terapia peelingiem chemicznym – tłumaczy Aleksandra Zdonek.

Z oferty SPA mężczyźni najczęściej wybierają masaże i zabiegi kosmetyczne. Ale w ośrodkach odnowy biologicznej panowie szukają już nie tylko relaksu i odpoczynku. Chcą także uzyskać profesjonalne porady dotyczące zdrowia i dbania o własny wygląd.

Panom, którzy przychodzą do SPA z problemem wrastających włosków, możemy zaproponować zabiegi peelingujące, które zdecydowanie ograniczają wrastanie tych włosów w naskórek. Często panowie przychodzą ze skóra podrażnioną wrastaniem bądź goleniem. Wówczas możemy zastosować różne łagodzące zabiegi pielęgnujące z olejkami, maseczkami i przyjemnym masażem, który na pewno ukoi skórę – wyjaśnia Aleksandra Zdonek.

Z badań wynika, że ośrodki SPA odwiedza co dziesiąty Polak. Z myślą o mężczyznach powstają typowo męskie gabinety odnowy ze specjalnie przystosowaną ofertą.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.