Mówi: | Kevin Aiston |
Funkcja: | strażak Państwowej Straży Pożarnej |
Kevin Aiston: Chciałem być strażakiem od 6 roku życia. Jestem dumny, że należę do polskiej straży pożarnej
Polska straż pożarna to numer 1 na świecie – twierdzi Brytyjczyk. Jego zdaniem strażacy w Polsce są świetnie wyszkoleni i mają dostęp do nowoczesnego sprzętu pomagającego im w pracy. Kevin Aiston zapewnia też, że czuje dumę z pracy w szeregach Państwowej Straży Pożarnej.
Kevin Aiston stał się znany w Polsce dzięki uczestnictwu w programie „Europa da się lubić”, emitowanym na antenie TVP2 w latach 2003–2008. Popularne show stało się dla Brytyjczyka początkiem kariery w show-biznesie – był gospodarzem programów radiowych i telewizyjnych, występował w kabarecie, zagrał również w kilku serialach m.in. „Na dobre i na złe”. To nie media są jednak jego największą zawodową pasją.
– Chciałem być strażakiem, odkąd miałem 6 lat, i zostałem strażakiem w Polsce. Absolutnie nie żałuję ani jednej sekundy z tego, nawet jak mocno skaleczyłem sobie rękę piłą łańcuchową, bo mi odskoczyła. Takie rzeczy się zdarzają – mówi Kevin Aiston agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Brytyjczyk jest strażakiem w Radzyminie. Za swoje dokonania na tym polu został odznaczony m.in. srebrnym medalem za zasługi dla pożarnictwa, przyznawanym przez Prezydium Zarządu Głównego lub Prezydium Zarządu Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP. Aiston nie ukrywa, że praca strażaka to trudna, wymagająca wielu poświęceń droga zawodowa. Każdy pożarnik zdaje sobie jednak sprawę z czekającego go wysiłku.
– Każdy strażak ma jedną bardzo dobrą cechę – nigdy nie narzeka. My wiemy, co nas czeka. To tak samo jak mówi kobieta do mężczyzny: „widziały gały, co brały”. My też wiemy, do czego się zapisujemy. Tak jest i my to uwielbiamy, ubóstwiamy i żyjemy tym, nigdy nie narzekamy – mówi Kevin Aiston.
Brytyjczyk bardzo wysoko ocenia polską straż pożarną. Jego zdaniem należy ona do ścisłej czołówki, nie tylko europejskiej, lecz także światowej, zarówno pod względem przeszkolenia strażaków, jak i ratownictwa, podejścia do pracy i wyposażenia technicznego.
– Jestem dumny, że należałem i należę do polskiej straży pożarnej – mówi Kevin Aiston.
Strażak przekonuje, że w jego zawodzie nie ma typowego dnia pracy. Podczas dyżuru w oczekiwaniu na wezwanie każdy ma wyznaczone obowiązki, głównie związane z konserwacją sprzętu i jego przygotowaniem do ewentualnej akcji. Harmonogram tych prac może jednak zostać zmieniony w każdej chwili, w pożarnictwie wszystko zależy bowiem od czynników zewnętrznych – zdarzają się dni, w których niewiele się dzieje, inne dyżury wydłużają się natomiast nawet o kilka godzin.
– Kończymy np. przy wypadku samochodowym, wracamy do koszar, a dyspozytor mówi: „nie, nie wracacie, macie kolejny wypadek samochodowy” albo „wracajcie, zmieniajcie wozy, bo macie teraz pożar w kamienicy” i nie zobaczymy remizy przez kolejne 12 albo 24 godziny – mówi Kevin Aiston.
Dodatkowe obowiązki ma dowódca zmiany, do niego należy bowiem składanie meldunków ze wszystkich akcji. Sprawozdania muszą być niezwykle szczegółowe i zawierać takie dane, jak członkowie ekipy, rodzaj interwencji, sposoby gaszenia ognia, wymiary budynku, w którym doszło do wybuchu pożaru oraz ewentualnej konieczności skorzystania ze wsparcia innych oddziałów OSP. W połączeniu z kilkoma interwencjami w ciągu dnia sprawia to, że dyżur strażaka bywa bardzo ciężki.
– Jesteś głodny, zmęczony, chcesz wziąć prysznic. Często trzeba się myć nawet pięć razy, żeby zmyć wszystkie pyły i dymy – mówi Kevin Aiston.
Brytyjczyk twierdzi, że jedną z najważniejszych kwestii w pracy strażaka jest dostęp do nowoczesnego sprzętu. Odpowiednie wyposażenie techniczne sprawia, że walka z żywiołem staje się szybsza i sprawniejsza, zwiększa się także poziom bezpieczeństwa samych ratowników. Istotnym elementem wyposażenia każdego strażaka są takie innowacje, jak czujniki bezruchowe, aparaty do oddychania, słuchawki chroniące słuch oraz nowoczesne maski takie jak wyposażone w kamerę termowizyjną Scott Sight, marki 3M.
– Rynek masek się rozwija, na przyłbicy widać numerki, head up display. Widzimy na przykład, ile mamy jeszcze powietrza w aparacie i za ile czasu nam się wyczerpie, jaka jest temperatura wokół nas, a także gdzie znajduje się najbliższy nam strażak – mówi Kevin Aiston.
Czytaj także
- 2024-09-26: Sejm pracuje nad nowelizacją ustawy o przetwarzaniu danych pasażera. Linie lotnicze liczą na uniknięcie miliardowych kar
- 2024-04-02: Coraz częściej dzikie zwierzęta pojawiają się w miastach. Pomaganie im może tylko zaszkodzić
- 2024-04-05: Wydatki na zbrojenia nabierają tempa. Przez ostatnie 30 lat państwa NATO tkwiły w letargu
- 2024-03-13: Sterowany światłem rozrusznik pomoże pacjentom z niewydolnością serca. Urządzenie jest ultralekkie i biodegradowalne
- 2024-02-07: Lewitujący robot pomoże walczyć z pożarami w trudno dostępnych miejscach. Strumień wody nie tylko służy gaszeniu ognia, ale i napędza robota [DEPESZA]
- 2023-12-13: Kryzysy ostatnich lat zmieniły podejście do strategicznych rezerw państwa. Konieczne było wprowadzenie szybkiego reagowania i rozszerzenie katalogu zadań
- 2023-12-01: W okresie okołoświątecznym Polacy generują duże ilości elektroodpadów. Połowa nie wie, że nie można ich wyrzucić do śmietnika
- 2023-09-26: Na rynek trafi telewizor dedykowany dla dzieci. Będzie odporny na flamastry, zadrapania i uderzenia
- 2023-02-28: Rosnąca liczba elektryków na drogach wymaga nowych wytycznych dotyczących bezpieczeństwa. Wyzwaniem są m.in. sposób gaszenia pożarów i warunki techniczne w garażach
- 2022-07-28: Kryzys na granicy polsko-białoruskiej trwa już od prawie roku. Helsińska Fundacja Praw Człowieka mówi o eskalacji przemocy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Psychologia
Martyna Wojciechowska: 82 proc. dzieci przyznaje, że przerastają ich problemy dnia codziennego. Rodzice powinni kształtować w nich sprawczość
Dziennikarka zauważa, że kształtowanie sprawczości u dzieci jest kluczowym aspektem ich rozwoju emocjonalnego, osobistego i społecznego. Jest wdzięczna swoim rodzicom za motywację, ale i wsparcie w tych momentach, kiedy nie wszystko szło po jej myśli. Teraz ona stara się być właśnie taką matką dla swojej nastoletniej córki.
Media
Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
Artysta z entuzjazmem odpowiada o swoich wrażeniach z castingów i nagrań do nowej edycji programu „Must Be the Music”. Jako nowy członek jury czuje się doskonale w tej roli i cieszy się, że może zobaczyć kulisy realizacji tego kultowego show, które powraca na antenę Polsatu po ośmiu latach. Miuosh podkreśla, że są wykonawcy, którzy już zrobili na nim ogromne wrażenie, ale na razie nie zdradza, czy ma już swojego faworyta.
Konsument
Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.