Mówi: | Dariusz Cupiał, pomysłodawca i koordynator programu Inicjatywa Tato.Net Dariusz Justyniarski, dyrektor Szkoły „Żagle” |
Polacy coraz bardziej odpowiedzialnie podchodzą do ojcostwa. Mężczyźni obawiają się jednak korzystania z urlopów rodzicielskich
Coraz więcej mężczyzn w Polsce uważa, że bycie ojcem to najważniejszy rodzaj kariery w ich życiu. Panowie chcą uczestniczyć w wychowaniu dzieci na równi ze swymi partnerkami. Zdaniem ekspertów Polacy na nowo odkrywają pojęcie ojcostwa i kształtują jego nowoczesny wzorzec.
Wizja nowoczesnego ojcostwa to temat coraz częściej pojawiający się w dyskursie publicznym. Na przestrzeni ostatnich trzydziestu lat, czyli od momentu przemian ustrojowo-gospodarczych, model rodziny przeszedł w Polsce szereg istotnych zmian, a wraz z nim wzorzec ojcostwa. Jeszcze w latach 80. w polskiej kulturze dominował model rodziny, w którym to na kobiecie spoczywał całkowity obowiązek wychowania dzieci i opieki nad domem. Dziś coraz większą popularność zyskuje partnerski model rodziny, coraz częstsze są też tzw. rodziny patchworkowe (rodzina zrekonstruowana z poprzednich związków), co niesie nowe wyzwania dla mężczyzn. Zdaniem ekspertów w Polsce pojęcie ojcostwa jest obecnie na nowo odkrywane.
– Ojcostwo staje się coraz bardziej wartością naczelną. Starsze pokolenie mężczyzn czerpało satysfakcję z kariery zawodowej, młodsze pokolenie szuka balansu i czerpie znacznie więcej satysfakcji z kariery związanej z pielęgnowaniem najważniejszych ról życiowych, jakimi są rola męża i ojca, niż z pracy – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Dariusz Cupiał, pomysłodawca i koordynator programu Inicjatywa Tato.Net.
Zdaniem eksperta na przestrzeni kilku ostatnich dziesięcioleci polska rodzina cierpiała z powodu deficytu obecności ojca i męża. Mężczyźni skupieni byli na karierze zawodowej, wyjeżdżali za granicę w poszukiwaniu pracy, często byli też nieobecni w domu ze względu na działalność polityczną i społeczną. Obecnie coraz mocniej zarysowuje się tendencja do przywracania równowagi w systemie rodzinnym.
– Tak jak wahadło w zegarze ta sytuacja powraca do pewnego rytmu, normy, która jest optymalną sytuacją, kiedy dziecko ma dostęp do obojga rodziców i każde z tych rodziców wnosi w życie dziecka inne wartości i inne dobra – mówi Dariusz Cupiał.
Psychologowie nie mają wątpliwości, że dla prawidłowego rozwoju psychicznego dziecka niezbędna jest obecność obojga rodziców. Role matki i ojca są wprawdzie odmienne, wzajemnie się jednak uzupełniają. Dzieci wychowane wyłącznie przez matkę częściej zdradzają objawy lęku, wycofania lub agresji w stosunku do innych ludzi. Obecność ojca i jego zaangażowanie w wychowanie buduje w dziecku poczucie bezpieczeństwa, wzmacnia poczucie własnej wartości, a także dostarcza pierwszych wzorców męskości niezależnie od płci dziecka.
– Dzisiaj nie mamy tej mocy, żeby być Wojtyłą, Janem III Sobieskim, Maksymilianem Kolbe czy Wedlem, ale mamy moc usuwać przeszkody w rozwoju naszych synów i uczniów. To możemy zrobić, żeby ci uczniowie, nasi synowie mogli aspirować do postaci, które Polska w swojej historii miała – mówi Dariusz Justyniarski, dyrektor Szkoły dla chłopców „Żagle”.
Mimo rosnącego poparcia dla partnerskiego modelu rodziny, w Polsce opieka nad dziećmi pozostaje jednak domeną kobiet. Z danych ZUS wynika, że w pierwszej połowie 2017 roku z urlopu rodzicielskiego skorzystało blisko 250 tys. kobiet i nieco ponad 2 tys. mężczyzn. Wśród przyczyn takiego stanu rzeczy eksperci wymieniają przede wszystkim obawę mężczyzn przed utratą pracy oraz pogorszenie warunków bytowych rodziny. Dlatego istotna jest edukacja społeczna w zakresie wagi i roli ojcostwa prowadzona przez takie organizacje jak Inicjatywa Tato.Net.
– W koncepcji działania Inicjatywy Tato.Net postawiliśmy na odkrywanie ojcostwa, które dokonuje się w czterech różnych obszarach. Jest to portal internetowy, gdzie ojcowie mogą się samokształcić, to społeczność budowana przez warsztaty, kluby, konferencje, seminaria. Te wydarzenia angażują tysiące mężczyzn. Oddziałujemy w 12 różnych krajach, nie tylko w Europie – mówi Dariusz Cupiał.
Inicjatywa Tato.net to program, który powstał w 2004 roku w ramach Fundacji Cyryla i Metodego. Jej celem jest inspirowanie mężczyzn do przeżywania ojcostwa jako pasji oraz najważniejszej kariery życia. Inicjatywa organizuje konferencje, spotkania i seminaria dla mężczyzn oraz całych rodzin, promując wzorzec odpowiedzialnego ojcostwa. Za swoją działalność została w styczniu 2018 roku uhonorowana nagrodą „Sternika Wychowania” za działania dotyczące wychowania dzieci i młodzieży.
– Nagroda „Sternika” jest znakiem zauważenia tego, że ojcowie są ważni, ale też jest dla nas pewną mobilizacją, by korzystając z tego symbolicznego steru, jeszcze precyzyjniej nawigować na ojcostwo samych mężczyzn, którym służymy, ale także różne instytucje, organizacje społeczne, edukacyjne, biznesowe, państwowe, aby dostrzegały jak ważny jest ojciec w życiu rodziny i całego społeczeństwa – mówi Dariusz Cupiał.
– Bez ojca nie widzę możliwości oddziaływania na syna, dlatego jedna z naszych nagród trafiła do Inicjatywy Tato.Net. To oni zwrócili uwagę na ojców, cieszę się z ich aktywności, z tego, jak kształcą tych ojców i jak dużą wartość im przypisują – nie ma ojca, nie możemy stawiać sobie wysokich celów rozwojowych – dodaje Dariusz Justyniarski.
„Sternik Roku” to nagroda przyznawana za wyznaczanie trendów i godne naśladowania działania związane z wychowaniem i edukacją młodzieży. Przyznawana jest w trzech kategoriach: edukacja – za działania związane bezpośrednio z edukacją szkolną, wychowanie – za wszystkie inicjatywy wychowawcze, nie tylko szkolne, oraz rozwój – za wsparcie finansowe projektów wychowawczych. Wręczana jest ponadto nagroda specjalna za całokształt dokonań lub działania mające wpływ na rozwój młodzieży.
Czytaj także
- 2025-04-08: Projekt unijnego budżetu po 2027 roku będzie przedstawiony w lipcu. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad nim
- 2025-03-28: Enea zapowiada kolejne zielone inwestycje. Do 2035 roku chce mieć prawie 5 GW mocy zainstalowanej w OZE
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-03-05: KE pracuje nad planem działań dla przemysłu motoryzacyjnego. Eksperci widzą dla niego przyszłość w technologiach bezemisyjnych
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
- 2025-01-31: Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
- 2025-02-11: Idea STEM zmienia podejście do edukacji dzieci na całym świecie. Doświadczanie i współpraca zamiast wykładów
- 2025-01-24: M. Kobosko: Obowiązkiem Europy jest wspieranie białoruskiej opozycji i wolnych mediów. Najgorszym scenariuszem dla Polski jest wchłonięcie Białorusi przez Rosję
- 2025-01-23: M. Gosiewska: Na Białorusi znowu odbędą się pseudowybory. Należy zaostrzyć sankcje uderzające w reżim i firmy europejskie tam obecne
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Moda

Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
Z obserwacji dziennikarza wynika, że choć niektóre firmy promują swoje działania i produkty jako ekologiczne, to zdarza się, że rzeczywistość jest zgoła inna. Podobnie jest z osobami z naszego otoczenia. Bywa, że głośno mówią o recyklingu, a jednocześnie ślepo gonią za modą i wciąż kupują nowe ubrania, dodatki czy elementy wyposażenia wnętrz. Krzysztof Skórzyński i Kajra zapewniają jednak, że zależy im na tym, by nie zanieczyszczać środowiska kolejnymi odpadami, dlatego są zwolennikami ponownego wykorzystywania różnych rzeczy.
Ochrona środowiska
Rynki materiałów biodegradowalnych i biopochodnych będą rosły w szybkim tempie. W Polsce dopiero raczkują

Rynek biodegradowalnych tworzyw sztucznych do 2031 roku ponad trzykrotnie zwiększy swoje obroty. Również tworzywa biopochodne są coraz częściej rozwijane i wykorzystywane. Choć rynki na świecie notują dynamiczny rozwój, napędzany nie tylko świadomością klientów, ale też surowymi przepisami środowiskowymi, w Polsce ten potencjał jest wykorzystywany szczątkowo. Tymczasem biotworzywa mogą z powodzeniem zastąpić większość materiałów syntetycznych.
Muzyka
Marta Wiśniewska: Konkurs Eurowizji jest odrobinę polityczny i tam są różne dziwne sytuacje. Mam jednak nadzieję, że Justyna Steczkowska rozwali system

Wokalistka zapewnia, że mocno kibicuje Justynie Steczkowskiej w drodze po zwycięstwo w 69. Konkursie Piosenki Eurowizji w Szwajcarii. I choć te zmagania mają drugie dno i nie zawsze liczą się tylko umiejętności wokalne reprezentantów poszczególnych krajów, to Marta Wiśniewska wierzy, że talent i potencjał polskiej gwiazdy będą ponad wszelkimi podziałami. Tancerka zaznacza też, że ona sama nie wzięłaby udziału w tym konkursie.