Mówi: | dr Jan Karol Wolski |
Funkcja: | urolog |
Przedwczesny wytrysk można i trzeba leczyć
Mimo że co piąty Polak ma problemy z przedwczesnym wytryskiem, wiedza na temat przyczyn i możliwości terapii tej dysfunkcji jest niewielka. Wbrew powszechnym opiniom, dolegliwość ta często ma podłoże neurobiologiczne lub jest objawem choroby ogólnoustrojowej. Z tego względu w każdym przypadku konieczna jest konsultacja lekarska. Skuteczne leczenie przedwczesnego wytrysku umożliwia farmakoterapia.
Przedwczesny wytrysk dotyczy 4 milionów polskich mężczyzn, zarówno młodych, jak i dojrzałych. Na zaburzenie to składają się trzy elementy, w tym krótki czas od wzwodu do wytrysku, niewielka kontrola nad wytryskiem lub jej brak oraz towarzyszące poczucie frustracji. Rozczarowanie z życia seksualnego dotyczy również partnerki, która często nie może osiągnąć orgazmu ze względu na zbyt krótką penetrację. Wbrew powszechnym opiniom, przedwczesny wytrysk jest bardziej problemem neurobiologicznym niż psychologicznym.
– Po bardzo wnikliwych badaniach okazało się, że tutaj najważniejszą przyczyną są zaburzenia w neuroprzekaźnikach, które zawiadują samym faktem wytrysku. Tym najważniejszym neurotransmiterem jest serotonina. Utrzymanie tego neuroprzekaźnika na odpowiednim poziomie w zakończeniach nerwowych niezwykle sprzyja prawidłowemu ustawieniu czasu od momentu pobudzenia do wytrysku – mówi specjalista urologii, dr Jan Karol Wolski agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Zaledwie 9 proc. mężczyzn z przedwczesnym wytryskiem zgłasza się do lekarza, ponieważ wciąż jest to temat wstydliwy. Poza tym niewiele osób zdaje sobie sprawę, że problem ten można i trzeba leczyć.
– Poza leczeniem zaburzeń emocjonalnych pary, w czym bardzo pomocni są psycholodzy i seksuolodzy, najskuteczniejszym lekiem jest preparat, który moduluje wytwarzanie i wchłanianie serotoniny. Taką substancją jest dapoksetyna, która powoduje nawet do 90 proc. wyleczeń. Nie chodzi tu tylko o poprawę jakości życia seksualnego tylko mężczyzny, ale generalnie pary – tłumaczy Jan Karol Wolski.
Konsultacja urologiczna lub seksuologiczna jest wskazana w każdym przypadku przedwczesnego wytrysku, również dlatego, że zaburzenie to może pojawić się wtórnie do chorób ogólnoustrojowych. Problem z kontrolą momentu wytrysku może towarzyszyć m.in. infekcjom układu moczowego, dolegliwościom neurologicznym, chorobom prostaty, nadczynności tarczycy bądź wystąpić jako efekt uboczny stosowania leków lub narkotyków.
Aby zwiększyć świadomość o przedwczesnym wytrysku wśród kobiet i mężczyzn oraz przełamać tabu związane z problemem, od kilku miesięcy trwa w Polsce kampania edukacyjna „Nie tylko moment” pod patronatem Polskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej.
Czytaj także
- 2024-12-03: 40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
- 2025-01-03: Jedna trzecia pacjentów jest niedożywiona przy przyjęciu do szpitala. Od tego w dużej mierze zależą rokowania
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-09-23: Sztuczna inteligencja znacząco przyspiesza opracowywanie przeciwciał. To rewolucja w farmacji na skalę odkrycia prądu
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-05-09: Trening siłowy może mieć umiarkowane działanie przeciwdepresyjne. Naukowcy rekomendują jego włączenie do procesu leczenia
- 2024-05-29: Tomasz Ciachorowski: Publiczna służba zdrowia wymaga reform. Kiedy chciałem zapisać się do gastrologa, to okazało się, że na wizytę muszę czekać pół roku
- 2024-04-10: Badania kliniczne są często jedyną szansą na dostęp do innowacyjnego leczenia. Polska notuje dynamiczny wzrost liczby ich rejestracji
- 2024-04-11: Wibracje mogą pomóc w leczeniu fobii społecznej. Brytyjscy naukowcy zbadali skuteczność ich stosowania w stresujących sytuacjach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Moda

Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
Z obserwacji dziennikarza wynika, że choć niektóre firmy promują swoje działania i produkty jako ekologiczne, to zdarza się, że rzeczywistość jest zgoła inna. Podobnie jest z osobami z naszego otoczenia. Bywa, że głośno mówią o recyklingu, a jednocześnie ślepo gonią za modą i wciąż kupują nowe ubrania, dodatki czy elementy wyposażenia wnętrz. Krzysztof Skórzyński i Kajra zapewniają jednak, że zależy im na tym, by nie zanieczyszczać środowiska kolejnymi odpadami, dlatego są zwolennikami ponownego wykorzystywania różnych rzeczy.
Ochrona środowiska
Rynki materiałów biodegradowalnych i biopochodnych będą rosły w szybkim tempie. W Polsce dopiero raczkują

Rynek biodegradowalnych tworzyw sztucznych do 2031 roku ponad trzykrotnie zwiększy swoje obroty. Również tworzywa biopochodne są coraz częściej rozwijane i wykorzystywane. Choć rynki na świecie notują dynamiczny rozwój, napędzany nie tylko świadomością klientów, ale też surowymi przepisami środowiskowymi, w Polsce ten potencjał jest wykorzystywany szczątkowo. Tymczasem biotworzywa mogą z powodzeniem zastąpić większość materiałów syntetycznych.
Muzyka
Marta Wiśniewska: Konkurs Eurowizji jest odrobinę polityczny i tam są różne dziwne sytuacje. Mam jednak nadzieję, że Justyna Steczkowska rozwali system

Wokalistka zapewnia, że mocno kibicuje Justynie Steczkowskiej w drodze po zwycięstwo w 69. Konkursie Piosenki Eurowizji w Szwajcarii. I choć te zmagania mają drugie dno i nie zawsze liczą się tylko umiejętności wokalne reprezentantów poszczególnych krajów, to Marta Wiśniewska wierzy, że talent i potencjał polskiej gwiazdy będą ponad wszelkimi podziałami. Tancerka zaznacza też, że ona sama nie wzięłaby udziału w tym konkursie.