Mówi: | Michał Piróg |
Funkcja: | tancerz, choreograf |
Michał Piróg: Uczestniczę w wielu castingach. Staję na głowie, żeby wrócić do grania w filmach i serialach
Tancerz próbuje swoich sił w wielu castingach, które mają mu umożliwić powrót do aktorstwa. Wierzy, że jego postać, charyzmatyczna osobowość oraz umiejętności aktorskie i taneczne mogą sporo wnieść do różnych projektów, dlatego też korzysta z każdej okazji, by przypomnieć o sobie producentom. W międzyczasie planuje wakacje w Etiopii albo w Sydney.
Choreograf podkreśla, że nie lubi stać w miejscu. Im więcej pracy, tym większą czuje ekscytację.
– Teraz musimy jeszcze dokończyć 11. sezon programu „Top Model”. Wracam też do teatru z trzema spektaklami, poza tym czekam na rozwiązanie kilku castingów, więc zobaczymy, czy mój kalendarz zacznie pękać w szwach, czy też nie. Staję teraz na głowie i bardzo dużo swoich starań wkładam w to, żeby wrócić do grania w filmach, w serialach, więc castingi, castingi, castingi. Czekam na jeden pozytywnie rozpatrzony – mówi agencji Newseria Lifestyle Michał Piróg.
Ostatnie miesiące tancerz poświęcił na pracę. Będzie go więc można zobaczyć nie tylko w roli jurora „Top Model”, ale również na deskach teatru. Gra m.in. w komedii „Szalone nożyczki”. Niewykluczone też, że niedługo stanie na planie jakiegoś filmu lub serialu. W oczekiwaniu na telefon od producentów planuje natomiast wakacyjny odpoczynek.
– Spadł mi jeden projekt, który był dokładnie w połowie sierpnia, i tym samym zrobiło się wolne. Moja wymarzona destynacja to Etiopia, ale jest tam cholernie gorąco – 60 stopni – i wolałbym ją przerzucić na grudzień. Będę teraz pisać do Kingi Rusin, że do niej dołączę w Rwandzie. Ale mam prawie miesiąc wolnego, więc może Sydney, zobaczymy, tak coś na szybko muszę – dodaje.
Michał Piróg jest tancerzem, choreografem i nauczycielem tańca w technikach: jazz, modern jazz, afro jazz, taniec współczesny, funky jazz i broadway jazz, a także prezenterem telewizyjnym, aktorem i aktywistą społecznym.
Czytaj także
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-11-14: Artur Barciś: Wystawy sklepowe są już świąteczne – to jest biznes. Jednak kolędy słuchane od listopada zaczynają się nudzić
- 2024-10-11: Zmiany w modelu edukacji konieczne już od przedszkola. Kilkuletnie dzieci mogą przyswajać kompetencje przyszłości
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-09-25: Piotr Zelt: Tygodniowo udaje mi się przejechać na rowerze 250–300 kilometrów. Bardzo fajnie to czyści głowę i jest to forma medytacji sportowej
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-11-08: Cezary Pazura: Jeżeli robię żart podczas kręcenia komedii i nikt na planie się nie śmieje, to trzeba go zmienić. Pierwsze wrażenie ekipy mówi mi najwięcej
- 2024-10-22: Cezary Pazura: Jako reżyser filmu „Weekend” dostałem manto od branży i spokorniałem. Ale chętnie bym jeszcze raz stanął za kamerą
- 2024-05-20: Rafał Zawierucha: Remontuję teraz nowe, wreszcie duże mieszkanie. Do tego trzeba mieć anielską cierpliwość
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.