Newsy

Mikołaj Krawczyk: W polskich komediach romantycznych wątek miłości nie jest już motywem przewodnim. Dzięki temu zaskakują one widzów

2022-03-01  |  06:11

Zdaniem aktora Polacy nie potrafią śmiać się z siebie, często brakuje im dystansu do własnej osoby i sytuacji, z którymi muszą się zmierzyć, natomiast paradoksalnie bawią ich rzeczy i zdarzenia, które absolutnie nie są zabawne. Mikołaj Krawczyk uważa, że z pomocą może tutaj przyjść dobre kino. Jeżeli fabuła okaże się wciągająca, to niezależenie od tego, czy będzie to film sensacyjny, dramat, czy komedia romantyczna, jest szansa, że widz oderwie się od rzeczywistości, poszerzy swoje horyzonty myślowe i zmieni sposób postrzegania siebie i swojego otoczenia.

Aktor uważa, że polski humor jest ściśnięty gorsetem. Często jesteśmy zbyt poważni albo też za bardzo zakompleksieni, by śmiać się z samych siebie. Nawet jeśli prywatnie pokusimy się o jakiś dowcip, to na forum publicznym już sztywniejemy.  

– Myślę, że bardzo potrzeba nam humoru, bo tego humoru brakuje. Uważam, że Polacy mają poczucie humoru, ale trochę o nim zapomnieli. Trochę zapomnieli o używaniu poczucia humoru, o dystansie i o zwykłym śmianiu się z siebie i z innych. A i też zatarła się granica między podajnikiem humoru, ponieważ to, co nam przynosi humor, nie do końca chyba jest śmieszne w mojej ocenie. Więc to taka smutna refleksja na ten temat – mówi agencji Newseria Lifestyle Mikołaj Krawczyk.

Aktor uważa więc, że w tych trudnych czasach Polacy potrzebują takich filmów, dzięki którym choć na chwilę zapomną o bieżących troskach i problemach. Odpowiednie produkcje pozwolą im się zdystansować do siebie i do świata, a zamiast niepokoju pojawi się uśmiech i łzy wzruszenia.

– Myślę, że potrzebujemy oderwania od rzeczywistości, niezależnie od tego, czy to jest lekkie kino, czy też mocniejsze. Jeżeli dana produkcja odrywa nas od rzeczywistości, to chyba spełnia swoją rolę – mówi Mikołaj Krawczyk.

Aktor z dużym zaciekawieniem obserwuje różne filmy, zarówno te polskie, jak i zagraniczne. Jego zdaniem nowe produkcje są teraz tworzone w zupełnie innym duchu niż przed laty, a gatunki nieco się zacierają. Wszystko dlatego, że odbiorcy mają teraz bardziej sprecyzowane oczekiwania wobec kina, a na rynku panuje bardzo duża konkurencja.

– Za każdym razem komedie romantyczne nas zaskakują, bo one trochę przeewoluowały. To już nie są klasyczne komedie romantyczne, bo jak wiadomo, content się zmienił i trzeba wpleść trochę sensacji, trochę intrygi, czegoś, co przyciągnie też innego widza, i sam motyw miłości już nie jest motywem przewodnim. Chociaż z drugiej strony prawda jest taka, że wszystko, co dobre, musi się dobrze skończyć – mówi.

Mikołaj Krawczyk zaznacza, że jest typem widza obserwatora. Kiedy więc zasiada przed ekranem, to stara się całkowicie wyłączyć po to, by w skupieniu i z uwagą śledzić scenariusz danego filmu.

– Zazwyczaj wyłączam mój zmysł zawodowy, profesjonalny i staram się wciągnąć w fabułę. Jeżeli jest fajna, jeżeli pomysły są ciekawe i w efekcie jest fajny film, to super, to się daję wciągnąć i przeżywam. Natomiast jak pojawiają się niedoróbki, to niestety ten duch profesjonalizmu samoistnie mi się włącza i nici z zabawy, mówiąc kolokwialnie – mówi aktor.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Maja Sablewska: Musieliśmy przeformatować mój program, bo zmienia się moda i społeczeństwo. Jest więcej tolerancji, a kobiety są bardziej odważne

Stylistka zaznacza, że w swoim programie nie działa pochopnie i na oślep, a wszystkie metamorfozy poprzedzone są szczerą rozmową z bohaterkami. Z obserwacji Mai Sablewskiej wynika, że kobiety są coraz bardziej odważne w kwestii wyglądu i ubioru, nie boją się eksperymentować, chętnie szukają inspiracji i już nie przejmują się tak bardzo krytyką innych osób.  W kolejnej formatu „10 lat młodsza w 10 dni z Sablewską” jego gospodyni musi więc dostosować się do zmieniających się warunków i sprostać wymaganiom uczestniczek.

Uroda

Paulina Sykut-Jeżyna: W czasie urlopu przez dwa tygodnie się nie malowałam. Bardzo lubię chodzić bez makijażu, ale moja praca go wymaga

Prezenterka nie ukrywa, że czasem lubi odpocząć od telewizyjnego looku i jeśli tylko może, to rezygnuje z perfekcyjnego makijażu, jaki jest koniecznością w pracy przed kamerami. W swoich mediach społecznościowych również nie unika zdjęć, na których pokazuje, jak wygląda bez filtrów i make-upu. Paulina Sykut-Jeżyna podkreśla, że bardziej niż na kosmetyki kolorowe stawia na pielęgnacyjne. Szczególnie dba o odpowiednie nawilżenie skóry, by zawsze była gładka i promienna.

Ochrona środowiska

Beton z alg czy szkło fotowoltaiczne. Ekologiczne innowacje zmieniają sektor budowlany

Sektor budynków i budownictwa jest największym emitentem gazów cieplarnianych, odpowiadając za 37 proc. globalnych emisji – wynika z danych ONZ. Tradycyjne materiały budowlane, takie jak beton czy cegły, są stopniowo udoskonalane, aby jak najlepiej odpowiadać na wyzwania środowiskowe. – Większość producentów, szczególnie tych dużych, skupia się na tym, aby obniżać koszty ekologiczne produkcji materiałów, tak żeby konsumenci otrzymywali produkt bardziej zrównoważony – ocenia Tomasz Bojęć, partner zarządzający w ThinkCo. Z drugiej strony na rynek wchodzą innowacje, które stosowane w większej skali będą stopniowo zazieleniać budownictwo.