Newsy

Milena Sadowska: Zdążyłam się już przyzwyczaić do tytułu Miss Polonia. Z każdym kolejnym wyjściem czy wystąpieniem czuję się coraz pewniej

2019-03-07  |  06:22

Miss Polonia 2018 przyznaje, że udział w wyborach to najpiękniejsza przygoda jej życia, ale zupełnie nie spodziewała się wygranej. Podkreśla, że możliwości wizerunkowe, jakie daje korona, pozwalają jej na zaangażowanie się w przeróżne projekty społeczne czy charytatywne. Jej głównym celem jest natomiast założenie fundacji, która będzie pomagać zdolnym dzieciom z małych miejscowości.

Milena Sadowska zdradza, że zawsze marzyła o koronie miss, a do wzięcia udziału w konkursie piękności namówił ją tata. Satysfakcja z wygranej jest ogromna, a nowa Miss Polonia coraz częściej pojawia się na salonach.

– Zdążyłam się już przyzwyczaić do tego tytułu, bardzo się z tego cieszę. Jestem z tego bardzo dumna i podoba mi się fakt, że z każdym kolejnym wyjściem czy wystąpieniem czuję się coraz pewniej, coraz lepiej sobie radzę. I też jestem osobą, która szybko uczy się na błędach, więc wiem, że będę się coraz lepiej w tym otoczeniu czuła – mówi agencji Newseria Lifestyle Milena Sadowska, Miss Polonia 2018.

Milena Sadowska nie kryje radości z korony i tytułu. Nie boi się wyzwań, jakie stawia przed nią show-biznes, i jest otwarta na nowe propozycje zawodowe.

Kiedy wygrałam, uświadomiłam sobie, że tytuł Miss Polonia dał mi życiową szansę i na pewno będę chciała, jak najlepiej ją wykorzystać i dać z siebie sto procent w ciągu całego roku. Jestem przeszczęśliwa i naprawdę nie mogłam uwierzyć, że to spotkało akurat mnie – mówi Milena Sadowska.

Sadowska zdaje sobie sprawę z tego, że tytuł daje jej szansę na karierę, ale też zobowiązuje do określonej działalności. Nowa Miss Polonia zamierza więc godnie wypełniać swoje obowiązki. Zamierza brać udział w życiu społecznym i wspierać akcje charytatywne. Ma też pomysł na własną działalność.

– Chciałabym się skupić na pomocy innym. Jestem w trakcie zakładania fundacji dla dzieci szczególnie utalentowanych, które nie mają możliwości na rozwój, które nie mają na to funduszy czy pochodzą z niewielkich miejscowości, mieszkają daleko od miast. Chciałabym się skupić też na sobie, na rozwoju osobistym, aby po prostu jak najlepiej ten rok wykorzystać i dążyć do zamierzonych celów – mówi Milena Sadowska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta

Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.

Moda

Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.

Infrastruktura

Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.