Mówi: | Witalij Kedyk |
Funkcja: | współtwórca platformy Wishround.pl |
Millenialsi chętnie wydają pieniądze, ale są trudnymi klientami. Nie ufają reklamom i mediom
Millenialsi, czyli pokolenie urodzone w latach 1980–2000, chętnie zaspokajają swoje potrzeby konsumenckie, nie należą jednak do łatwych klientów. Nie ufają tradycyjnym mediom i nie sugerują się reklamą. Autorytetami są dla nich blogerzy i eksperci w danych dziedzinach. Przy zakupach chętnie też zasięgają opinii rodziców i przyjaciół. Najlepszym sposobem dotarcia do nich są media społecznościowe.
Millenialsi, nazywani także generacją Y, to pokolenie osób, które urodziły się w latach 1980–2000. W Polsce żyje 11 mln osób należących do tej grupy, która jest przedmiotem szczególnego zainteresowania rynku. Z licznych badań wynika bowiem, że millenialsi wydają pieniądze znacznie chętniej niż ich rodzice i dziadkowie. Eksperci przestrzegają jednak, że przedstawiciele pokolenia Y nie są łatwymi klientami – mają duże oczekiwania wobec produktu, nie sugerują się łatwo reklamą i nie ufają tradycyjnym mediom. W badaniu przeprowadzonym przez Elite Daily 37 proc. badanych z tej grupy wiekowej przyznało, że podejmując decyzje zakupowe, kieruje się wskazówkami przyjaciół, 36 proc. – rodziny, 17 proc. – internetowych ekspertów, np. blogerów.
– Nie czytają gazet, rzadko oglądają telewizję, większość z nich nawet już nie ma telewizora. Tradycyjne kanały raczej do nich nie docierają. Głównym źródłem wiedzy jest internet. Większość z nich dawno temu zaglądała do encyklopedii czy do słownika, oni raczej wpisują hasło w wyszukiwarkę i tu znajdują informacje i stąd czerpią wiedzę – mówi agencji informacyjnej Newseria Witalij Kedyk, współtwórca platformy Wishround.pl.
Millenialsi to pierwsze pokolenie, które wychowało się w świecie komputerów i internetu. Ponad 70 proc. z nich ma smartfona, a 80 proc. konto na Facebooku. Według raportu „E-commerce w Polsce 2015” przygotowanego przez Gemius osoby w wieku 25–34 lata stanowią 34 proc. klientów robiących zakupy przez internet. Właściciele e-sklepów powinni dostosować swoją ofertę do ich potrzeb, nie tylko tworząc wygodne w obsłudze aplikacje mobilne, lecz także oferując przyjazne dla konsumenta formy płatności, które ułatwiają robienie zakupów.
– Do pokolenia Y warto docierać przez kanały social media. Dobrym narzędziem może być serwis Wishround.pl, który pozwala użytkownikom stwarzać kampanie, organizować zbiórki pieniędzy na prezent wśród znajomych za pośrednictwem mediów społecznościowych – mówi Witalij Kedyk.
Millenialsi cenią takie wartości, jak przyjaźń oraz rodzina. Jak wynika z badań Urban Land Institute, pośród ulubionych sposobów na spędzanie wolnego czasu 57 proc. kobiet i 38 proc. mężczyzn z tego pokolenia wymieniło spotkania z rodziną. Kontakty z przyjaciółmi ceni kolejno 43 proc. i 41 proc. spośród nich. Pokolenie Y cechuje się także otwartością na świat – częściej niż poprzednie pokolenia zawierają znajomości z osobami zza granicy. Do podtrzymywania takich relacji używają mediów społecznościowych.
– Wiele studentów wyjechało na Erasmusa, skorzystało z możliwości wymiany zagranicznej. Pozyskali wielu znajomych za granicą – mówi Witalij Kedyk.
Millenialsi także chętniej niż przedstawiciele starszych pokoleń pracują na własny rachunek. Zostają freelancerami lub przedsiębiorcami – są obeznani z nowymi technologiami, dlatego chętnie zakładają innowacyjne start-upy.
– Pokolenie to może pracować w korporacjach, ale są niestabilni. Nie są w stanie wytrwać w jednym miejscu długo. Dlatego jeśli im coś nie pasuje w korporacji, z łatwością zmieniają miejsce pracy – wyjaśnia Kedyk.
Czytaj także
- 2025-05-09: Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii
- 2025-03-28: Trzy czwarte Zetek chce pracować na etacie. Elastyczny czas pracy nie jest dla nich istotny
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
- 2025-02-06: Firmy stawiają na coraz większą autonomię pracowników. To ważne szczególnie dla młodego pokolenia
- 2024-12-30: Ludzie przestają ufać treściom publikowanym w internecie. Rośnie także potrzeba bycia offline
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2024-07-05: Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
- 2024-05-31: W strefach objętych konfliktem żyje 400 mln dzieci. Najtrudniejsza sytuacja jest w Strefie Gazy, gdzie w ciągu kilku miesięcy zginęło ponad 12 tys. dzieci
- 2024-07-04: Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem
- 2024-06-28: Martyna Wojciechowska: Pokolenie Z jest bardzo samotne i nie radzi sobie z codziennymi problemami. Jako mama nauczyłam się bardziej słuchać i więcej pytać, niż mówić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.
Problemy społeczne
Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.
Żywienie
Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny

Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.