Newsy

Basia Richard, stylistka gwiazd Hollywood: Zaprzyjaźniam się z moimi klientkami. Najlepiej wspominam współpracę z Seleną Gomez i Sarah Hyland

2016-08-22  |  06:45

Nigdy nie miałam klientki, z którą pracowałam tylko na poziomie zawodowym – mówi Basia Richard, stylistka hollywoodzkich gwiazd. Twierdzi, że na pewnym etapie współpracy zawsze pojawia się głębsza zażyłość – z wieloma gwiazdami połączyła ją prawdziwa przyjaźń. Najlepiej wspomina współpracę z Seleną Gomez i Sarah Hyland.

Basia Richard z wykształcenia jest skrzypaczką, od ponad dziesięciu lat pracuje jednak jako stylistka w Hollywood. Ma na swoim koncie współpracę z takimi gwiazdami jak Christina Aguilera, Irina Shayk, Hilary Duff, Barry Pepper i Sarah Hyland. Przez kilka lat była osobistą stylistką Seleny Gomez. Z niektórymi gwiazdami Polka współpracuje stale, inne ubiera tylko na pojedyncze okazje. Twierdzi, że najlepiej wspomina współpracę z Seleną Gomez.

– Chociaż z Sarah Hyland, która ma bardzo dobre poczucie humoru, współpracuje się bardzo dobrze, pamiętam, że właśnie z tymi młodszymi chyba najlepiej mi się zawsze współpracowało – mówi Basia Richard agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Współpraca ze znaną osobą zaczyna się zazwyczaj od kontaktu ze strony jej menadżera lub doradcy PR. Niekiedy menadżerowie przez cały okres współpracy wpływają na wizerunek gwiazdy i konsultują z Basią Richard nie tylko ogólny styl swojego podopiecznego, lecz także poszczególne stylizacje. Stylistka twierdzi, że dotąd nie miała jeszcze klientki, z którą nie nawiązałaby relacji bliższej niż zawodowa. Na pewnym etapie współpracy zawsze pojawiała się zażyłość, a niekiedy nawet przyjaźń.

– Miałam klientki, z którymi przyjaźniłam się naprawdę bardzo dobrze, tak że chodziłyśmy nawet razem na kolację, ona przychodziła do mnie do domu i rozmawiałyśmy bardziej o prywatnych rzeczach – mówi Basia Richard.

Polska stylistka pracowała także na planie kampanii reklamowych dla takich firm jak Lexus, BMW, Adidas i Nokia. Obecnie planuje nieco zmienić kierunek, w którym zmierza jej kariera. Nadal współpracuje z gwiazdami – ostatnio kilka projektów realizowała dla młodej gwiazdy Walt Disney Olivii Holt, chce jednak więcej pracować przy tworzeniu reklam, filmów i teledysków.

– Dostałam się właśnie do grupy kostiumologów, to są projektanci kostiumów przy filmach i telewizji. To jest taka grupa ludzi, do której dosyć trudno się dostać, dzięki temu będę mogła pracować przy projektach realizowanych dla telewizji, przy reklamach – mówi Basia Richard.

Praca przy kręceniu wideoklipów to nie nowość dla polskiej stylistki. Przygotowywała już bowiem kostiumy m.in. dla Seleny Gomez, w które wokalistka ubrana była w teledyskach do swoich utworów. Najlepiej wspomina pracę przy wideoklipie do piosenki „Come and Get It” w reżyserii Anthony'ego Mandlera. Basia Richard miała wówczas zaledwie półtora dnia na przygotowanie stylizacji, a jeden z kostiumów szyty był w ciągu jednej nocy. Selena Gomez miała wówczas na sobie m.in. czarną koronkową suknię.

– Z Londynu przysłał nam ją projektant. Napisałam do niego, więc przez noc to wysyłali. Dostałam tę sukienkę w ostatnim momencie, więc udało się – mówi Basia Richard.

Największą dumę Polka odczuwa z powodu stylizacji Seleny Gomez z okazji Venice Film Festival w 2012. Gwiazda miała na sobie wówczas długą suknię w odcieniu delikatnego różu, z obszernym trenem z boku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Gwiazdy

Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.