Mówi: | Ewa Minge |
Funkcja: | projektantka mody |
Ewa Minge: Mój ślub będzie uroczystością wyłącznie dla przyjaciół. Jego data jest tajemnicą
Projektantka przygotowuje się do dwóch ważnych wydarzeń. Jednym z nich jest ślub, który odbędzie się w ścisłym gronie bliskich Ewy Minge i jej narzeczonego. Projektantkę czekają również pokazy na kilku światowych wybiegach, m.in. w Paryżu i Mediolanie.
Ewa Minge od blisko 2 lat związana jest z amerykańskim milionerem Zurim Mesicą. Tuż przed ostatnimi świętami Bożego Narodzenia projektantka przyjęła oświadczyny ukochanego. Poinformowała o tym m.in. za pośrednictwem Instagrama. Od tego momentu ceremonia ślubna jednej z najsłynniejszych polskich projektantek znalazła się w centrum zainteresowania mediów lifestyle'owych.
– Pytanie, które zadają mi wszystkie media, czy wychodzę za mąż, czy się rozmyśliłam, czy wymyśliłam narzeczonego. Tak, wychodzę za mąż, data jest w ścisłym ukryciu, ponieważ będzie to uroczystość wyłącznie dla przyjaciół – mówi Ewa Minge agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Ślub to nie jest jedyne ważne wydarzenie w życiu projektantki. Po kilkumiesięcznej przerwie Polka wraca bowiem na stałe na światowe wybiegi. Twierdzi, że zbliżające się zagraniczne pokazy jej kolekcji są obecnie najważniejszymi elementami jej zawodowego życia.
– 2 lipca mam swój pokaz w Paryżu, kolejny. Szykuje się pomału do Mediolanu i do Nowego Jorku – mówi projektantka.
Ewa Minge to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych na świecie polskich projektantów. Swoje kolekcje prezentowała dotychczas m.in. w Mediolanie, Nowym Jorku, Rzymie i Wiedniu, jest też laureatką wielu prestiżowych międzynarodowych nagród. Wciąż pamięta pokaz, który był jej pierwszym międzynarodowym sukcesem i stał się jej przepustką do świata wielkiej mody. Był to pokaz zorganizowany na Schodach Hiszpańskich w Rzymie.
– Moja kolekcja w samym finale poszła jako kolekcja finałowa, kilkakrotnie zapowiadana jako niespodzianka i odkrycie. Wśród najlepszych domów mody na świecie, wśród najlepszych nazwisk – mówi Ewa Minge.
Projektantka siedziała wówczas wśród publiczności obok takich gwiazd światowej mody jak Domenico Dolce i Stefano Gabbana. Nie ukrywa, że do ostatniego momentu nie wierzyła, że jej kolekcja faktycznie zostanie pokazana. W pewnym momencie doszła nawet do wniosku, że organizatorzy zrezygnowali z jej prezentacji, co wywołało u Polki łzy smutku. Nie zauważyła, że na wybiegu właśnie szły modelki w jej kreacjach.
– Dopiero moja włoska menadżerka mnie zaczęła z tyłu bić w plecy, dosłownie, i mówi: „Czego ty ryczysz, przecież to idzie twoja kolekcja, popatrz, jak to pięknie wszystko wygląda” – mówi Ewa Minge.
Gwiazda przyznaje, że nigdy nie zapomni swojego pierwszego międzynarodowego sukcesu i zawsze z sympatią będzie do tych wspomnień wracała.
Czytaj także
- 2024-06-17: Port lotniczy w Modlinie chce rozbudować terminal i stanowiska dla samolotów. W planach także uruchomienie pozaeuropejskich kierunków
- 2024-02-07: Ewa Wachowicz: Tłusty czwartek znosi kalorie i w ten jeden dzień nie obowiązują. Ja zdecydowanie jestem w teamie chrust
- 2024-02-22: Ewa Wachowicz: Mam burzę pomysłów na nowy sezon „Ewa gotuje”. Po podróży do Kambodży jestem zafascynowana smakami azjatyckimi
- 2024-01-22: Silne zakłócenia w transporcie międzynarodowym. Niedługo mogą odczuć je też europejscy konsumenci
- 2024-01-26: Joanna Krupa: Z Ewą Chodakowską jesteśmy kompletnie inne, ale w sumie też bardzo podobne. Ciężko pracujemy, same osiągnęłyśmy to, co mamy, jesteśmy mocne kobiety i mamy swój głos
- 2024-01-30: Ewa Chodakowska: Aśka Krupa jest profesjonalna i bezkonfliktowa. Mamy zdrową relację zarówno na planie, jak i poza nim, więc trupów w szafie nie ma
- 2024-02-05: Ewa Chodakowska: W lutym startujemy z bardzo dużym projektem, nad którym pracowaliśmy przez ostatnie dwa lata. Dodatkowo trwa remont apartamentu w Warszawie i domu w Grecji
- 2024-01-10: Ewa Minge: W moich książkach pokazuję, jak tworzy się celebrytów. Właściciele farm hodujących takie postaci zarabiają potężne pieniądze
- 2024-02-09: Ewa Minge: Są już pewne ruchy filmowców wokół trylogii „Gra w ludzi”. Mam więc nadzieję, że doczekam się ekranizacji moich książek, bo jest to chyba marzeniem każdego pisarza
- 2024-02-05: Ewa Minge: Po pięćdziesiątce niełatwo było mi utrzymać formę i nie mogłam jeść wszystkiego, co chciałam. Musiałam ograniczyć słodycze, którymi wcześniej się zajadałam
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/pakosinska-na-zywo-foto-ram,w_274,_small.jpg)
Katarzyna Pakosińska: Uwielbiam programy na żywo i nieprzewidziane sytuacje. Duże doświadczenie dała mi praca na estradzie
Gospodyni „Pytania na śniadanie” przekonuje, że zarówno występując na scenie, jak i prowadząc program realizowany „na żywo”, jest w swoim żywiole. I choć w obu przypadkach może się zdarzyć wiele nieprzewidzianych rzeczy, to absolutnie się tym nie stresuje. Zawsze ma w zanadrzu jakiś komentarz czy ripostę i potrafi wybrnąć z każdej sytuacji. Katarzyna Pakosińska zauważa, że widzowie lubią autentyczność, dlatego zamiast udawać, że nic się nie dzieje, ona sama woli odpowiednio zareagować i w ten sposób rozładować napięcie.
Handel
Podatki od żywności wysokoprzetworzonej mogą pomóc walczyć z otyłością. Wpływy z nich można przeznaczyć na dopłaty do zdrowego jedzenia
![](/files/1922771799/pineda-podatek-jedzenie-foto-1,w_133,r_png,_small.png)
Nie tylko napoje słodzone, jak ma to miejsce w Polsce, ale i cała niezdrowa żywność powinna być objęta dodatkowym opodatkowaniem – przekonują badacze z Centrum Ekonomiki Zdrowia i Polityki Innowacji w Imperial College Business School, którzy przyjrzeli się wynikom badań w tym zakresie z całego świata. Pieniądze z podatku od żywności wysokoprzetworzonej, z dużą zawartością soli czy cukru, powinny ich zdaniem zostać spożytkowane na dopłaty do zdrowego jedzenia. Okazuje się, że zwłaszcza w krajach o niskich i średnich dochodach to czynnik ekonomiczny decyduje o wyborze niezdrowego jedzenia, które jest mocno reklamowane i często tańsze.
Gwiazdy
Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje
![](/files/1922771799/poplawska-boks-plany-foto,w_133,_small.jpg)
Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.