Newsy

Firmy coraz bardziej zwracają uwagę na ubiór pracowników

2013-10-30  |  06:20

Firmy przywiązują coraz większą wagę do wyglądu pracowników. W niektórych przedsiębiorstwach wprowadzono rygorystyczne zasady dotyczące ubioru, makijażu czy koloru włosów. To zaskakująca zmiana, bo od kilkunastu lat obserwowaliśmy rozluźnienie tego typu reguł. Teraz jednak pracodawcy ewidentnie zmieniają podejście do kwestii wizerunku podwładnych.

Niektóre firmy, w których dress code dotychczas był sprawą drugorzędną, podjęły decyzję o jego usztywnieniu. Reguły dotyczące ubioru zaostrzył ostatnio m.in. Newsweek - firma kojarzona z nowoczesnością, w której pracują głównie ludzie młodzi.

– Wprowadzono dosyć rygorystycznych dress code, który żąda od pracowników, żeby zjawiali się w pracy w stroju bardziej formalnym. Regulacje nawet dotyczą tego, jaki kolor włosów można mieć, znaczy ten kolor powinien być naturalny. Być może rozluźnienie zaszło już zbyt daleko i postanowiono wyróżnić firmę, wyróżnić redakcję, wprowadzając tego typu formalne wymagania odnośnie ubioru – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Andrzej Gojny doradca z dziedziny zarządzania z firmy Agonista.

Newsweek nie jest jednak jedyną firmą, która zdecydowała się na taki krok. Podobne zmiany wprowadził m.in. sklep internetowy Merlin.pl. Jego pracownicy nie mogą już przychodzić do biura w dżinsach i trampkach.

 – Usztywnienie ubioru czy zmuszenie pracowników, żeby przychodzili do pracy ubrani bardziej elegancko, z większą dbałością, spowoduje też dbałość o pracę, inne podejście do niej – podkreśla Andrzej Gojny.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi

Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, między innymi za sprawą streamingu i powszechnego dostępu do internetu, rynek muzyczny w Polsce przeszedł prawdziwą rewolucję. Zauważają to zarówno doświadczeni artyści, jak Sebastian Karpiel-Bułecka, jak i młodsze pokolenie, reprezentowane przez Miuosha. Obaj wokaliści podkreślają, że sukces w branży muzycznej jest wynikiem wielu czynników. Lider zespołu Zakopower zaznacza, że niezależnie od sytuacji młodzi artyści powinni być konsekwentni i wierzyć w swoje możliwości, bo to jest kluczowe w budowaniu kariery.

Problemy społeczne

Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją

Kobiety stanowią mniejszość w zarządach firm, rzadziej też niż mężczyźni zakładają własne działalności gospodarcze. W UE na taki krok decyduje się 10 proc. pracujących pań, w Polsce – 13 proc. – wynika z raportu „Biznes na wysokich obcasach” PIE. Strach przed porażką i brak wiary w swoje umiejętności powstrzymują kobiety częściej niż mężczyzn przed założeniem działalności. Kluczową rolę mogą pełnić programy mentoringowe prowadzone przez kobiety.

Muzyka

Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy

Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.