Newsy

Kamilla Baar: inspiruje mnie myśl, że kobiety obserwują to, jak wyglądam

2013-11-22  |  09:35

Kamilla Baar jest zafascynowana modą. Zdaniem aktorki jest to sztuka i zmusza do przemyśleń. Właśnie dlatego gwiazda stawia na nonszalancję połączoną z elegancją. Szuka wielu inspiracji i sama lubi nią być dla innych. Kamilla Baar uważana jest obecnie za jedną z najlepiej ubranych aktorek.

– Właściwie jeśli mogę powiedzieć, że coś mi inspiruje, to inspiruje mnie sama myśl, że kobiety obserwują to, jak wyglądam. Sama jestem ciekawa, jak to będzie ewoluowało w czasie. Bardzo lubię odwagę ubierania się takiego, jakie towarzyszy wszelkim projektom Isabel Marant, czyli pewnego rodzaju nonszalancji połączonej z elegancją – komentuje swoje inspiracje Kamila Baar.

Aktorka nie ma jednego ulubionego projektanta. Zawsze inspirowała się gwiazdami, które dyktują nowe trendy. Aktorka bawi się modą, a jej stylizacje nie są dokładnie zaplanowane i wymuszone. Baar jako ambasadorka marki Marc Cain często nosi ubrania tej firmy.

– Fakt, że jestem ambasadorką, Marc Cain robi za mnie najważniejszą robotę, bo zakochałam się w tych ubraniach. Odkąd je noszę właściwie nie mam dylematów, co ubrać. Po prostu zakładam coś Marc Caina i jestem bardzo zadowolona – zapewnia aktorka.

Aktorce podobają się także projekty Alexy Chung, ale Baar zdaje sobie sprawę, że w jej przypadku taki styl nie byłby odpowiedni. Chung jest mocno wyreżyserowana, uwielbia eksperymentować z modą i długo planuje swoje stylizacje. Kamilla Baar preferuje mniej wyszukany styl, niewymuszony.

Od 2001 roku, kiedy zaistniała w show biznesie jako aktorka, przeszła wiele metamorfoz. Zawsze jednak było widać u niej pociąg do elegancji i zabawy modą. Garnitury, białe koszule dodawały jej szyku, a sportowe buty zakładane do spódnicy zwracały uwagę mediów.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć

Muzycy zespołu Enej do końca nie chcieli wierzyć, że powtórzy się czarny scenariusz sprzed 27 lat i na południu Polski dojdzie do powodzi na południu Polski. Niestety najgorsze przewidywania meteorologów i hydrologów spełniły się. Artyści mocno nad tym ubolewają i solidaryzują się z tymi, którzy przeżywają teraz dramat, bo z dnia na dzień zostali z niczym, bez dachu nad głową. W takich sytuacjach Polacy stanęli na wysokości zadania. Szybko ruszyły zbiórki pieniędzy i potrzebnych produktów dla powodzian. Piotr Sołoducha i Mirosław Ortyński nie szczędzą pochwał i słów uznania wobec wszystkich, którzy wykazują się empatią i zrozumieniem.

Gwiazdy

Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska: Filipińczycy są ludźmi otwartymi i im mniej mają, tym więcej chcą ci dać. To jest wzruszające i na pewno dające do myślenia

Uczestniczki programu „Azja Express” nie ukrywają, że na początku trudno im było przełamać barierę wstydu, zapukać do cudzego domu i poprosić o nocleg. Zadania nie ułatwiała obecność pozostałych członków ekipy, bo nawet jeśli właściciele domu byli skłonni pomóc dwóm pięknym kobietom, to już kamery budziły pewien niepokój. Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska zaznaczają jednak, że również w tym przypadku trening czyni mistrza i za każdym kolejnym razem było już coraz łatwiej. Zdążyły się też przekonać, że Filipińczycy są niezwykle otwarci, życzliwi i gościnni.

Gwiazdy

Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać

Wokalistka przyznaje, że ona również z niepokojem patrzy na kolejne prognozy hydrologów. Jest wstrząśnięta relacjami z obszarów powodziowych i ma świadomość, że w obliczu żywiołu ludzie są bezsilni. Magda Bereda wspiera także swoich znajomych, którzy mieszkają we Wrocławiu i ma nadzieję, że nie nadejdą od nich kolejne złe informacje. Artystka zachęca do wszelkiej pomocy powodzianom i do włączania się w zbiórki najbardziej potrzebnych produktów.