Newsy

Mariola Bojarska-Ferenc: kobieta ubrana od stóp do głów w aktualnie modne ciuchy wygląda jak manekin z wystawy

2018-10-24  |  06:13

Trenerka lubi łączyć ponadczasową klasykę z sezonowymi nowościami. Jej zdaniem ubieranie się wyłącznie w modele prosto z wybiegów mody świadczy o braku stylu. Z sezonowych trendów wybiera zazwyczaj drobne elementy pasujące do jej urody i sposobu ubierania.

Mariola Bojarska-Ferenc nie ukrywa, że uwielbia zakupy odzieżowe. Do sklepów i galerii handlowych zawsze wybiera się w towarzystwie męża, choć wie, że jemu zakupy nie sprawiają tak dużej przyjemności.

Usadzam go wygodnie w fotelu i robię mu w sklepie pokaz mody. On już zmęczony, pod koniec już mu wszystko jedno biedakowi, mówi: kup jeszcze to, no dobrze – mówi trenerka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Zaznacza jednak, że do zakupów odzieżowych stara się podchodzić rozważnie. Przed wyjściem do sklepu zawsze przegląda zawartość swojej szafy i wypisuje te elementy garderoby, których jej brakuje. Trenerka twierdzi, że jest wielką miłośniczką ponadczasowej elegancji, klasyczne modele lubi jednak łączyć z ciuchami modnymi w danym sezonie. Jej zdaniem tylko taka stylizacja może być faktycznie udana.

– Uważam, że kobieta, która jest od góry do dołu ubrana w rzeczy modne jak z wystawy, to właśnie wygląda jak manekin  wystawy i to źle trochę świadczy. To znaczy, że nie ma stylu – mówi Mariola Bojarska-Ferenc.

Trenerka chętnie łączy też w jednej stylizacji ubrania zagranicznych i polskich projektantów, często wkłada też dodatki sprzed wielu lat np. odziedziczony po mamie pierścionek. Zdaniem gwiazdy takie podejście zapewnia bardzo naturalny wygląd. Spośród tegorocznych trendów Marioli Bojarskiej-Ferenc podoba się zwłaszcza wzór w panterkę. Ma nawet kurtkę w taki print, którą jeszcze kilka miesięcy temu chciała komuś oddać – pod wpływem mody zmieniła jednak zdanie.

Już koleżanki się pytały, gdzie kupiłam, a ona trochę poleżała w szafie. Odrobinę tej pantery wsadzę, do czarnych spodni, np. bluzka panterowa czy kurteczka bardzo fajnie wygląda, ale nie będę szalała specjalnie z modą – mówi Mariola Bojarska-Ferenc.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Teatr

Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora

W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.