Mówi: | Julia Selmaj |
Firma: | Manufaktura Szczęścia |
Prywatny stylista nie jest już tylko dla najbogatszych
Do tej pory z pomocy osobistego stylisty korzystali głównie politycy, biznesmeni, prawnicy czy artyści. Teraz zakupy z prywatnym stylistą zyskują na popularności i nie jest to już tylko usługa dla najbogatszych. Godzina fachowej porady kosztuje około 200 złotych. Wyższe stawki mają styliści-celebryci.
Na wspólnych zakupach stylista radzi, co kupić, pomoże dobrać odpowiednie fasony i podpowie, jak zmienić styl. Często stylista najpierw rozmawia z klientem o jego potrzebach.
– Na takiej rozmowie mówi się o wymaganiach klienta od indywidualnej stylistki. Rozmawiamy też o tym, jaki osoba preferuje styl, w czym najlepiej się czuje, jakie kolory najbardziej lubi. Rozmawiamy też o zawodzie, jaki wykonuje i po prostu próbujemy indywidualnie dobrać zestawy, w których osoba najlepiej będzie wyglądać – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Julia Selmaj z Manufaktury Szczęścia.
Kolejnym etapem jest spotkanie w domu klientki.
– Przeglądamy szafę i wyrzucamy to, co jest niepotrzebne lub zupełnie nie do przyjęcia. Jest to czasem trudne, ponieważ klientki zazwyczaj przywiązują się do różnych rzeczy. Wtedy pakujemy te rzeczy do specjalnych pudeł, do których nie zaglądamy, ale jest to tylko parę, dosłownie parę rzeczy. Dobieramy komplety, które nadają się do użytku – tłumaczy Julia Selmaj.
Każdy, kto chce skorzystać z fachowej porady, musi także przygotować się na kilkugodzinny spacer po galerii handlowej. Personal shopper bierze pod lupę przede wszystkim mankamenty figury, które stara się kamuflować doborem odpowiednich fasonów, krojów i kolorów. Godzina pracy z takim stylistą kosztuje ok. 200 złotych.
– Usługa personal shoppingu jest stereotypowo uważana za usługę tylko dla najbogatszych. Jest to mylne twierdzenie, ponieważ możemy zaoszczędzić bardzo dużo pieniędzy, korzystając z takich usług. Taka osoba pomaga nam oszczędzić zakupów, które byłyby nam niepotrzebne i niepraktyczne, które rzucimy do szafy i natychmiast byśmy o nich zapomnieli – podkreśla Julia Selmaj.
Swój wizerunek w ręce wykwalifikowanych stylistów oddają najczęściej osoby zajęte, które nie mają na co dzień czasu na długie spacery po sklepach w poszukiwaniu interesujących ubrań. Drugą grupą są osoby poszukujące swojego stylu, oczekujące metamorfozy, często kobiety, które niedawno urodziły dziecko.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi
Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, między innymi za sprawą streamingu i powszechnego dostępu do internetu, rynek muzyczny w Polsce przeszedł prawdziwą rewolucję. Zauważają to zarówno doświadczeni artyści, jak Sebastian Karpiel-Bułecka, jak i młodsze pokolenie, reprezentowane przez Miuosha. Obaj wokaliści podkreślają, że sukces w branży muzycznej jest wynikiem wielu czynników. Lider zespołu Zakopower zaznacza, że niezależnie od sytuacji młodzi artyści powinni być konsekwentni i wierzyć w swoje możliwości, bo to jest kluczowe w budowaniu kariery.
Problemy społeczne
Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
Kobiety stanowią mniejszość w zarządach firm, rzadziej też niż mężczyźni zakładają własne działalności gospodarcze. W UE na taki krok decyduje się 10 proc. pracujących pań, w Polsce – 13 proc. – wynika z raportu „Biznes na wysokich obcasach” PIE. Strach przed porażką i brak wiary w swoje umiejętności powstrzymują kobiety częściej niż mężczyzn przed założeniem działalności. Kluczową rolę mogą pełnić programy mentoringowe prowadzone przez kobiety.
Muzyka
Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.