Mówi: | Julia Drozd-Podbielska |
Funkcja: | mistrz haftu artystycznego |
Firma: | członek Ogólnopolskiego Cechu Rzemieślników Artystów |
Ręcznie haftowane elementy stroju hitem sezonu wiosna/lato 2014
Zaletą haftu ręcznego jest jego niepowtarzalność. Wzory wykonane manualnie, nawet na podstawie jednej matrycy, nigdy nie będą identyczne. Ta tradycyjna technika spodoba się osobom, które nie lubią płaskich ornamentów. Komputer nie jest bowiem w stanie wykonać haftu wypukłego, taki efekt uzyskać można wyłącznie w hafciarstwie manualnym.
– Jeśli chodzi o haft ręczny, to tak jak w farbach, musi być tak dobrana paleta barw, żeby haft był plastyczny. To znaczy tak jak namalowany. W hafcie ręcznym, malarskim, paleta barw jest na rynku. Natomiast do haftu komputerowego, nie ma takiego przejścia z barwy żółtej do czerwonej, tylko są ucięte kolory. Są przejścia agresywne, co nie daje efektu tak jak w ręcznym – podkreśla Julia Drozd-Podbielska.
Piękno haftu ręcznego docenili najwięksi projektanci mody. Ozdobione manualnie sukienki i marynarki znalazły się w kolekcjach wiosennych, takich projektantów, jak Zuhair Murad czy Dawid Woliński. Bogate wzory kwiatowe już od dwóch sezonów królują w kolekcjach haute couture domu mody Dolce & Gabbana. Włoscy projektanci umieścili haftowane kwiaty nie tylko na sukienkach, lecz także i na dodatkach, takich jak botki i torebki. Ręcznie haftowane suknie pokochały gwiazdy. W Polsce, jako jedna z pierwszych, pokazała się w takiej kreacji Doda. Suknia, którą miała na sobie podczas uroczystości Róże Gali, została wykonana zarówno techniką haftu komputerowego, jak i ręcznego.
– Pracowały nad tym trzy osoby: projektant od wzorów, mój syn - haft komputerowy, i ja - haft ręczny. We trójkę zrobiliśmy projekt, który potem musiał zrobić mój syn, wprowadzić program haftu komputerowego w maszynę. Wyhaftował komputerowo niektóre elementy, i przyniósł mi to do pracowni, żebym uzupełniła momenty, których nie jest w stanie maszyna pokonać. Czyli wypukłości i wysokość niektórych elementów, co można uzyskać w hafcie ręcznym – opowiada Julia Drozd-Podbielska.
Moda na ubrania ozdobione ręcznym haftem trafia także na polskie ulice. Dotyczy ona nie tylko niezwykle popularnego obecnie trendu inspirowanego strojami ludowymi. Klasyczne płaszcze, sukienki i akcesoria, z haftowanymi, kwiatowymi ornamentami oferuje większość ogólnodostępnych sieciówek.
– Coraz więcej pań chce mieć ręcznie wyhaftowane fragmenty, jak kołnierzyk, pasek do sukienki, patki – tego typu hafty wracają do łask. Haft ręczny może być również użyty w akcesoriach. Można pięknie wyhaftować torebeczkę, etui na okulary, można też zrobić klipsy na wieczór, ewentualnie jakieś wisiorki też wypukłym haftem ręcznym – zapewnia mistrzyni haftu artystycznego.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
Zwycięzca 11. edycji programu „The Voice of Poland” podkreśla, że ma duży sentyment do amerykańskich musicali. W kilku muzycznych spektaklach już zagrał i nie wyklucza powrotu na scenę właśnie w takiej roli. Krystian Ochman zaznacza, że wolałby się zmierzyć z jakimś testem w języku angielskim, ale polski projekt też byłby dla niego ciekawym wyzwaniem.
Regionalne – Mazowieckie
Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
Kupiony ze wsparciem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego budynek przy ulicy Puławskiej będzie służył Muzeum Narodowemu w Warszawie jako magazyn wielkogabarytowych dzieł sztuki. To tu jeszcze w tym roku mają trafić zbiory z magazynu w Tarczynie, który według opinii NIK nie spełnia niezbędnych norm technicznych. W ciągu dwóch–trzech lat w nowym budynku powstanie także przestrzeń wystawiennicza dla kolekcji mebli i wzornictwa należących do MNW.
Problemy społeczne
Czas oczekiwania na usługi opieki długoterminowej jest zbyt długi. Pacjenci i ich rodziny gubią się w skomplikowanym systemie
Zarządzanie opieką długoterminową w Polsce funkcjonuje w rozbiciu na dwa sektory: ochrony zdrowia i pomocy społecznej. Brak koordynacji między nimi powoduje, że opieka jest udzielana fragmentarycznie i nie zawsze efektywnie – wynika z raportu Banku Światowego. Co roku tego typu usług potrzebuje co najmniej pół miliona osób, a czas oczekiwania na nie jest zbyt długi. To efekt m.in. niedofinansowania sektora i braku kadr.